Zabiję Mruczka! Część 7; Muzem! Koci Hyde Park

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 15, 2008 13:19

MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MarciaMuuu pisze:
Dorota pisze:To sa jeszcze takie? 8O

No przynajmniej w Poznanią są :roll:
i bardzo dobrze karmią :mrgreen:


8O

A mozna przyjsc z wlasna walowka?

Przyprawianą kocim włosiem?


A czemu nie? :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 15, 2008 13:21

Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MarciaMuuu pisze:
Dorota pisze:To sa jeszcze takie? 8O

No przynajmniej w Poznanią są :roll:
i bardzo dobrze karmią :mrgreen:


8O

A mozna przyjsc z wlasna walowka?

Przyprawianą kocim włosiem?


A czemu nie? :lol:


Lepiej koci włos niż Pani Zosi zza lady :lol:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon wrz 15, 2008 13:22

MarciaMuuu pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MarciaMuuu pisze:
Dorota pisze:To sa jeszcze takie? 8O

No przynajmniej w Poznanią są :roll:
i bardzo dobrze karmią :mrgreen:


8O

A mozna przyjsc z wlasna walowka?

Przyprawianą kocim włosiem?


A czemu nie? :lol:


Lepiej koci włos niż Pani Zosi zza lady :lol:


:lol: :lol: :lol:

I widelce na lancuchach? :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 15, 2008 13:26

Dorota pisze:
MarciaMuuu pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MarciaMuuu pisze:
Dorota pisze:To sa jeszcze takie? 8O

No przynajmniej w Poznanią są :roll:
i bardzo dobrze karmią :mrgreen:


8O

A mozna przyjsc z wlasna walowka?

Przyprawianą kocim włosiem?


A czemu nie? :lol:


Lepiej koci włos niż Pani Zosi zza lady :lol:


:lol: :lol: :lol:

I widelce na lancuchach? :wink:

Jeśli na złotych łańcuchach wysadzanych brylantami, to w sumie czemu nie?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 15, 2008 13:26

Rada dla mnie brzmiała:
Bolkowa pisze:Behemotko, nie pozostaje Ci nic innego jak żywienie zbiorowe - z kotami z jednego talerza lub poza domem w barach/restauracjach/kawiarniach (odpowiednie wybierz) :lol:


Zasugeruj się i pogódź z przeznaczeniem :wink:

Jak w barze mlecznym wytłumaczysz, że w domu Ci koty wszystko zabierają, to pewnie pani Zosia będzie w szoku i w efekcie pozwoli Ci przychodzić z własnym zaopatrzeniem :lol: :lol:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pon wrz 15, 2008 13:34

MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MarciaMuuu pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MarciaMuuu pisze:
Dorota pisze:To sa jeszcze takie? 8O

No przynajmniej w Poznanią są :roll:
i bardzo dobrze karmią :mrgreen:


8O

A mozna przyjsc z wlasna walowka?

Przyprawianą kocim włosiem?


A czemu nie? :lol:


Lepiej koci włos niż Pani Zosi zza lady :lol:


:lol: :lol: :lol:

I widelce na lancuchach? :wink:

Jeśli na złotych łańcuchach wysadzanych brylantami, to w sumie czemu nie?


W barze mlecznym? 8O
Predzej sznurek do snopowiazalek :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 15, 2008 13:36

behemotka pisze:Rada dla mnie brzmiała:
Bolkowa pisze:Behemotko, nie pozostaje Ci nic innego jak żywienie zbiorowe - z kotami z jednego talerza lub poza domem w barach/restauracjach/kawiarniach (odpowiednie wybierz) :lol:


Zasugeruj się i pogódź z przeznaczeniem :wink:

Jak w barze mlecznym wytłumaczysz, że w domu Ci koty wszystko zabierają, to pewnie pani Zosia będzie w szoku i w efekcie pozwoli Ci przychodzić z własnym zaopatrzeniem :lol: :lol:


A najblizszy bar mleczny pewnie w Bydgoszczy :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 15, 2008 13:40

Dorota pisze:
behemotka pisze:Rada dla mnie brzmiała:
Bolkowa pisze:Behemotko, nie pozostaje Ci nic innego jak żywienie zbiorowe - z kotami z jednego talerza lub poza domem w barach/restauracjach/kawiarniach (odpowiednie wybierz) :lol:


Zasugeruj się i pogódź z przeznaczeniem :wink:

Jak w barze mlecznym wytłumaczysz, że w domu Ci koty wszystko zabierają, to pewnie pani Zosia będzie w szoku i w efekcie pozwoli Ci przychodzić z własnym zaopatrzeniem :lol: :lol:


A najblizszy bar mleczny pewnie w Bydgoszczy :wink:


E, na pewno masz jakiś w mieście.
Ewentualnie możesz poprosić miłych panów na dworcu, żeby Ci zrobili trochę miejsca, abyś mogła spożyć kolację w spokoju :twisted:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pon wrz 15, 2008 13:42

behemotka pisze:
Dorota pisze:
behemotka pisze:Rada dla mnie brzmiała:
Bolkowa pisze:Behemotko, nie pozostaje Ci nic innego jak żywienie zbiorowe - z kotami z jednego talerza lub poza domem w barach/restauracjach/kawiarniach (odpowiednie wybierz) :lol:


Zasugeruj się i pogódź z przeznaczeniem :wink:

Jak w barze mlecznym wytłumaczysz, że w domu Ci koty wszystko zabierają, to pewnie pani Zosia będzie w szoku i w efekcie pozwoli Ci przychodzić z własnym zaopatrzeniem :lol: :lol:


A najblizszy bar mleczny pewnie w Bydgoszczy :wink:


E, na pewno masz jakiś w mieście.
Ewentualnie możesz poprosić miłych panów na dworcu, żeby Ci zrobili trochę miejsca, abyś mogła spożyć kolację w spokoju :twisted:


Myslisz, ze z nimi nie bede musiala sie dzielic?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 15, 2008 13:44

"Hubar" Bar Mleczny

Kontakt
Olsztyn, ul. Prosta 10 /11, tel. 089 5350640


:mrgreen:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon wrz 15, 2008 13:47

MarciaMuuu pisze:
"Hubar" Bar Mleczny

Kontakt
Olsztyn, ul. Prosta 10 /11, tel. 089 5350640


:mrgreen:


8O

To jedna z drozszych ulic w Olsztynie,
ale zajrze tam przy okazji :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 15, 2008 13:51

Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MarciaMuuu pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MarciaMuuu pisze:
Dorota pisze:To sa jeszcze takie? 8O

No przynajmniej w Poznanią są :roll:
i bardzo dobrze karmią :mrgreen:


8O

A mozna przyjsc z wlasna walowka?

Przyprawianą kocim włosiem?


A czemu nie? :lol:


Lepiej koci włos niż Pani Zosi zza lady :lol:


:lol: :lol: :lol:

I widelce na lancuchach? :wink:

Jeśli na złotych łańcuchach wysadzanych brylantami, to w sumie czemu nie?


W barze mlecznym? 8O
Predzej sznurek do snopowiazalek :wink:

Sznurek do snopowiązałki jako zabytek jest cenniejszy niż złoto i brylanty

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 15, 2008 13:55

Dorota pisze:
behemotka pisze:
Dorota pisze:
behemotka pisze:Rada dla mnie brzmiała:
Bolkowa pisze:Behemotko, nie pozostaje Ci nic innego jak żywienie zbiorowe - z kotami z jednego talerza lub poza domem w barach/restauracjach/kawiarniach (odpowiednie wybierz) :lol:


Zasugeruj się i pogódź z przeznaczeniem :wink:

Jak w barze mlecznym wytłumaczysz, że w domu Ci koty wszystko zabierają, to pewnie pani Zosia będzie w szoku i w efekcie pozwoli Ci przychodzić z własnym zaopatrzeniem :lol: :lol:


A najblizszy bar mleczny pewnie w Bydgoszczy :wink:


E, na pewno masz jakiś w mieście.
Ewentualnie możesz poprosić miłych panów na dworcu, żeby Ci zrobili trochę miejsca, abyś mogła spożyć kolację w spokoju :twisted:


Myslisz, ze z nimi nie bede musiala sie dzielic?


Oni najwyżej wychrypią: "Szefowo, a może by szefowa odpaliła trochę?" zamiast wsadzać owłosione łapsko do Twojego talerza i się poczęstować bez pytania... :roll:. Co wolisz? :wink:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pon wrz 15, 2008 14:14

behemotka pisze:
Dorota pisze:
behemotka pisze:
Dorota pisze:
behemotka pisze:Rada dla mnie brzmiała:
Bolkowa pisze:Behemotko, nie pozostaje Ci nic innego jak żywienie zbiorowe - z kotami z jednego talerza lub poza domem w barach/restauracjach/kawiarniach (odpowiednie wybierz) :lol:


Zasugeruj się i pogódź z przeznaczeniem :wink:

Jak w barze mlecznym wytłumaczysz, że w domu Ci koty wszystko zabierają, to pewnie pani Zosia będzie w szoku i w efekcie pozwoli Ci przychodzić z własnym zaopatrzeniem :lol: :lol:


A najblizszy bar mleczny pewnie w Bydgoszczy :wink:


E, na pewno masz jakiś w mieście.
Ewentualnie możesz poprosić miłych panów na dworcu, żeby Ci zrobili trochę miejsca, abyś mogła spożyć kolację w spokoju :twisted:


Myslisz, ze z nimi nie bede musiala sie dzielic?


Oni najwyżej wychrypią: "Szefowo, a może by szefowa odpaliła trochę?" zamiast wsadzać owłosione łapsko do Twojego talerza i się poczęstować bez pytania... :roll:. Co wolisz? :wink:


Osiolkowi w zloby dano? :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 15, 2008 14:17

behemotka pisze:
Dorota pisze:
behemotka pisze:
Dorota pisze:
behemotka pisze:Rada dla mnie brzmiała:
Bolkowa pisze:Behemotko, nie pozostaje Ci nic innego jak żywienie zbiorowe - z kotami z jednego talerza lub poza domem w barach/restauracjach/kawiarniach (odpowiednie wybierz) :lol:


Zasugeruj się i pogódź z przeznaczeniem :wink:

Jak w barze mlecznym wytłumaczysz, że w domu Ci koty wszystko zabierają, to pewnie pani Zosia będzie w szoku i w efekcie pozwoli Ci przychodzić z własnym zaopatrzeniem :lol: :lol:


A najblizszy bar mleczny pewnie w Bydgoszczy :wink:


E, na pewno masz jakiś w mieście.
Ewentualnie możesz poprosić miłych panów na dworcu, żeby Ci zrobili trochę miejsca, abyś mogła spożyć kolację w spokoju :twisted:


Myslisz, ze z nimi nie bede musiala sie dzielic?


Oni najwyżej wychrypią: "Szefowo, a może by szefowa odpaliła trochę?" zamiast wsadzać owłosione łapsko do Twojego talerza i się poczęstować bez pytania... :roll:. Co wolisz? :wink:


Chyba szybciej włożą paluch do talerza i krzykną "Moje !" :twisted:
To ja już wolę talerz z kocim paluchem w nim grzebiącym :roll:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości