Bez Ciebie gasnę - Jack w szafie. Kocham Jacka a on ma DOM!!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Nie martw się Aniu, dziś zobaczy go wet i będzie już tylko lepiej. Ja to się ciesze jak glutki lecą, bo przynajmniej kot się oczyszcza. Jak u schroniskowców zaczynają lecieć glutki to naprawdę jest ok. Gorzej jak siedzą w zatokach i się ruszyć nie chcą - tak było np u Finki.
- Posty: 7701
- Od: Śro sie 10, 2005 22:02
- Lokalizacja: Łódź
CoolCaty pisze:Nie martw się Aniu, dziś zobaczy go wet i będzie już tylko lepiej. Ja to się ciesze jak glutki lecą, bo przynajmniej kot się oczyszcza. Jak u schroniskowców zaczynają lecieć glutki to naprawdę jest ok. Gorzej jak siedzą w zatokach i się ruszyć nie chcą - tak było np u Finki.
Przynajmniej znasz przyczynę stanu kota. Jak mu paskudztwo zaczyna schodzić to dobrze, leki też zadziałają! Trzymajcie się!
- Posty: 4870
- Od: Wto maja 02, 2006 7:58
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Posty: 22354
- Od: Sob lut 10, 2007 18:59
- Lokalizacja: Łódź
Jack,kochanie,nie daj się,walcz,masz teraz domek,jedz-to dobre dla Ciebie,a i my wszyscy tu odetchniemy z ulgą 
A tak poza tym to muszę napisać,że naprawdę wspaniali ludzie są tu na forum
A tak poza tym to muszę napisać,że naprawdę wspaniali ludzie są tu na forum
- Posty: 117
- Od: Czw cze 19, 2008 10:48
- Lokalizacja: Kraina Deszczowców
napewno zaskoczy, podleczy sie niunia i u Ani zrobi sie slodki grubasek.
- Posty: 10169
- Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
- Lokalizacja: Poznań
Mokkunia! Jesteś najukochańsza na świecie!
Tak jak napisała Magic, dzięki Ci za odwagę, bo płakać to jedno a robić to drugie i za to Cię podziwiam
Jack, chłopie - widzisz tego biało-burego Leona? Powinieneś dążyć kształtem do niego.
Tak jak napisała Magic, dzięki Ci za odwagę, bo płakać to jedno a robić to drugie i za to Cię podziwiam
Jack, chłopie - widzisz tego biało-burego Leona? Powinieneś dążyć kształtem do niego.
-
- Posty: 15173
- Od: Sob cze 05, 2004 11:34
- Lokalizacja: Łódź
- Posty: 1338
- Od: Nie cze 10, 2007 13:49
- Lokalizacja: opolskie
- Posty: 19904
- Od: Sob gru 29, 2007 20:10
- Lokalizacja: Łódź
a jeśli to coś w gardziołku to nadżerka i przez to nie może jeść bo go boli, to bardzo dobrze sprawdziło się u nas siemię lniane - zagotowane w wodzie do takiej kleistej papki i strzykawką do pysia szło. Bardzo ładnie złagodziło zaczerwienienie.
trzymam nieustające kciukacze
trzymam nieustające kciukacze
- Posty: 5773
- Od: Śro sty 18, 2006 19:07
- Lokalizacja: Warszawa
Dzwoniłam do mojej lecznicy, uprzedziłam, że będziemy z Jackiem. Wyjdę dziś o 15 z pracy, jutro odpracuję i pędzę do domu po Jacka i do weta. Będzimy mu pobierać krew, chcę zrobić wszystkie badania. Zobaczymy co weci zdecydują.
Trzymajcie za Jacka kciuki.
Trzymajcie za Jacka kciuki.
- Posty: 22181
- Od: Wto gru 20, 2005 18:14
- Posty: 27150
- Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
- Lokalizacja: Łódź
są mocne zaskocz, chłopaku, bardzo Cię proszę...
zaskocz, chłopaku, bardzo Cię proszę... Georg ['] Klemens ['] Miriam [']
- Posty: 22395
- Od: Czw lut 02, 2006 12:13
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 15173
- Od: Sob cze 05, 2004 11:34
- Lokalizacja: Łódź
I ja, i ja ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]
- Posty: 6257
- Od: Pon lis 13, 2006 10:19
- Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)
Kciuki są i mnóstwo dobrych myśli. Nie denrwuj się tak, proszę! Najtrudniejsze już masz za sobą - wyciągnęłaś go ze schronu, a jak znam Maćka, to już go pokochał, przecież nawet swoją półkę w szafie oddał!
- Posty: 4870
- Od: Wto maja 02, 2006 7:58
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 374 gości