Ptachu, los jest okrutny... To już rok :((, Mała Mi fiv +

[Anka]

Ptachu, smutne wieści
Ale wierzę w ciebie, chłopie, nie dasz się biedzie.
Będzie dobrze.
Zaraz robię tu apel alarmowy i przykazuję wszystkim trzymać kciuki

Murzyn także zmartwiony

[Gem]

Cały czas po cichutku podczytuję ten wątek Trzymaj się, Ptaszku!

[Bettie]

Pt aszku trzymamy z Niuniem za Ciebie kocie kciuki. DIONIZY i Niuniu

[iwcia]

Byliśmy dziś u mojego chirurga, jak zobaczył moją łapkę to chciał mnie od razu operować
Duża coś wyczuła, bo nie dała mi dziś śniadania, ale na szczęście dla mnie okazało się, że nie można mnie operować, bo wczoraj wieczorem zjadłem dużą kolacyjkę .
Musze być 12 godzin bez jedzenia, bo będę miał długą narkozę, najpierw doctorro zrobi zdjęcia rtg, a później będzie kuł
Duża jest bardzo zdenerwowana, ja też zacząłem się denerwować, chłopaki trzymajcie za mnie kciuki jutro po 14.00.
Duża zrobiła mi fajny ręcznik, nie zdążyłem go jeszcze użyć, oddałem go Dużej żeby trochę pomóc, wieczorem wystawi go na bazarku na moją operację, gdyby ktoś chciał mi pomóc

Ptachu zaczynający się denerwować.

[Dorota]

Ptachu,

to ja juz zaczne trzymac kciuki
I cieple mysli posylac...

Mru bardzo przejety

[ruru]

[ariel]

Ptachu, trzymamy kciuki za twoją operację

[Karoluch]

zapraszam fanów Ptacha na bazarek na koty Iwci i na operację samego Ptacha http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3491888#3491888

wsparcie jest bardzo potrzebne, choć Iwcia jedynie nieśmiało napomina o nim

[Gem]

Ptaszku, musi być dobrze!

[Dorota]

:ok:
:ok:

Ptachu,

bardzo glodny jestes?

Mru wspolczujacy

[montes]

Trzymam kciuki

[Dorota]

To juz dzis.

:ok:
:ok:

[ariel]

[CoToMa]

[iwcia]

Nie dostałem kolacji, znaczy się nikt nie dostał kolacji wczoraj, Duża powiedziała, że ma być solidarnie.
Śniadania też dzisiaj nie było , Duża tylko nerwowo się kręciła po domu i w ogóle nie reagowała na nasze protesty.
Niedługo jedziemy , trzymajcie za mnie kciuki, żeby się wszystko udało i nie trzeba było amputować łapki.

Ptachu głodny i wystraszony