S.K Tymczasowe Niekochane-zapraszamy do II czesci

» Sob wrz 13, 2008 21:03

dałam mu troche siemienia.
wymiotów nie było, ale miał takie odruchy wymiotne, więc może jedzonko nie takie, odstawię animonde, udko juz sie gotuje

» Sob wrz 13, 2008 21:06

źle jak miał odruchy

» Sob wrz 13, 2008 21:10

Boże,nie straszcie proszę,ja ciągle mam przed oczami Lalunię :cry:

Trzymam kciuki za buraska :ok:

» Nie wrz 14, 2008 11:49

Maluchy pojadły troszkę kurczaczka. W najlepszej kondycji jest Puszek, to okaz zdrowia, Okruszek mało je, troszkę wcisnęłam mu kurczaczka.
Tygrysek ma niezły apetyt, ale kupki dalej rzadkie, a rano trochę zwymiotował. Rano dałam mu w strzykawce trochę siemienia i conv. potem sam zjadł trochę kurczaczka.
Teraz towarzystwo śpi. Żeby nie te rzadkie kupki to bym się nie martwiła.
Ale te kupki to niekoniecznie musi być coś złego, prawda?

» Nie wrz 14, 2008 12:09

Witam

Dzisiaj wyjeżdżam na 3 dniowe szkolenie. Z kotami zostaje mój TZ.
Oczywiście moja kociczka nadal domu szuka...
Gdyby cokolwiek było, jakiś chętny domek to prosiłabym smska - ja podałam już numer ziewczynom niektórym.
W razie czego to TZ poinformuje...

Jak chodzi o małą to je suchą pomieszaną z saszetkę, bryka, mruczy i bawi sie świetnie.

pozdrawiam
Ewa

» Nie wrz 14, 2008 12:25

Okruszek zrobił luźną kupkę i trochę zwymiotował :cry:

mam się już zacząć bać?
Tygrysek pomimo tych luźnych kupek ma chociaż apetyt, a Okruszek nie ma

» Nie wrz 14, 2008 13:32

mar9-nie wiem

jesli to byłaby pp to Tygrysek nie zacząłby jeść chyba

a wczoraj tez było kiepsko z jedzeniem.
Moze coś im w diecie zaszkodziło-nie wciskałabym w Okruszka nic do jutra moze

nie wiem-moze sie myle i trzeba zaczac sie bac

napisz wieczorkiem jak jest

» Nie wrz 14, 2008 13:33

Mała1 pisze:mar9-nie wiem
jesli to byłaby pp to Tygrysek nie zacząłby jeść chyba
a wczoraj tez było kiepsko z jedzeniem.
Moze coś im w diecie zaszkodziło-nie wciskałabym w Okruszka nic do jutra moze

nie wiem-moze sie myle i trzeba zaczac sie bac
napisz wieczorkiem jak jest

mam nadzieję,ze to fałszywy alarm

» Nie wrz 14, 2008 13:39

iwona_35 pisze:
Mała1 pisze:mar9-nie wiem
jesli to byłaby pp to Tygrysek nie zacząłby jeść chyba
a wczoraj tez było kiepsko z jedzeniem.
Moze coś im w diecie zaszkodziło-nie wciskałabym w Okruszka nic do jutra moze

nie wiem-moze sie myle i trzeba zaczac sie bac
napisz wieczorkiem jak jest

mam nadzieję,ze to fałszywy alarm

ja też

» Nie wrz 14, 2008 18:04

cholera no , kciuki zaciskam :ok:

» Nie wrz 14, 2008 18:41

i co???Marysia?bo zawału dostane

» Nie wrz 14, 2008 18:48

?????????????? :roll:

» Nie wrz 14, 2008 19:04

mam nadzieje ze maluszkowi nic nie bedzie:(
ja zawiozlam dzis buraske:)

domek jak dla mnie super, bardzo fajny, bardzo mili. Zamowili malej purinke pro plan kitten na allegro przy mnie:) I dala mi pani 50 zl na nasze chorujace kociaki, wiec pisalam tangerine ze moze to dopisac:)
Pani mieszka tylko 1 km od Boenki;)

Mala burasia po jakichs 15 minutach juz sie nawet zadomowila:) zaczela mruczec i ugniatac;)

a co do moich buraskow- sa w formie, moj chlopczyk wczoraj ciut zwymiotowal zolta slina ale wydaje mi sie ze nazarl sie znowu after care dla doroslych:| bo i dzien wczesniej i jeszcze dzien wczesniej znalazalm wymioty z after care wiec widac ze ta karma maluchom nie sluzy za bardzo- choc im smakuje.
poza tym w normie, apetyt duzy - choc jedzenia z ryzem juz nie chca, jak juz to sama ryba i sam kurczak, animonda carny dla maluchow tez im sie znudzila za to kupilam wczoraj jedna puszek Animondyu dla doroslych z tynczykiem i wcinaly pieknie

chlopczyk bardzo energiczny, bryka non stop, szaleje jak glupek;) dziewczynka spokojniejsza ciut;)

» Nie wrz 14, 2008 19:30

mika_xx pisze:mam nadzieje ze maluszkowi nic nie bedzie:(
ja zawiozlam dzis buraske:)

domek jak dla mnie super, bardzo fajny, bardzo mili. Zamowili malej purinke pro plan kitten na allegro przy mnie:) I dala mi pani 50 zl na nasze chorujace kociaki, wiec pisalam tangerine ze moze to dopisac:)
Pani mieszka tylko 1 km od Boenki;)

Mala burasia po jakichs 15 minutach juz sie nawet zadomowila:) zaczela mruczec i ugniatac;)

a co do moich buraskow- sa w formie, moj chlopczyk wczoraj ciut zwymiotowal zolta slina ale wydaje mi sie ze nazarl sie znowu after care dla doroslych:| bo i dzien wczesniej i jeszcze dzien wczesniej znalazalm wymioty z after care wiec widac ze ta karma maluchom nie sluzy za bardzo- choc im smakuje.
poza tym w normie, apetyt duzy - choc jedzenia z ryzem juz nie chca, jak juz to sama ryba i sam kurczak, animonda carny dla maluchow tez im sie znudzila za to kupilam wczoraj jedna puszek Animondyu dla doroslych z tynczykiem i wcinaly pieknie

chlopczyk bardzo energiczny, bryka non stop, szaleje jak glupek;) dziewczynka spokojniejsza ciut;)

Mika a co Ty masz za buraski bo juz sie pogubilam? :roll:

te dwa mialas tylko z trojki nie? to jak jeden wydany to zostal jeden?

a mały brzdąc rudasek mi wylamal jakims cudem klawisz Backspace i teraz nie moge nic cofac tylko musze zaznaczac i delete katorga :lol:

» Nie wrz 14, 2008 19:40

no mialam 3 te co wzielam w czerwcu:) jedna dziewczynke wydalam ale wrocilam wiec do dzisiaj mialam dalej 3 :twisted:

a teraz mam dwojke:) kocurek jest kurde straszny przytulas, naprawde przyznaje ze pokochalam go:D choc kocurkow nie lubilam za bardzo

S.K Tymczasowe Niekochane-zapraszamy do II czesci

Kto przegląda forum