Kitka, Cyryl, Hestia i Alma - cz. 6; i dwa Bąbelki :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt wrz 12, 2008 21:17

Kicorek pisze:Alleluja Hendla ładne :)


Małe OT - to brzmi tak:

http://pl.youtube.com/watch?v=Mw6H3crLz ... re=related

W Nowym Sączu jest w tej chwili 20 chórów, łącznie 800 śpiewaków...i oni wszyscy razem, wśród nich moje dzieci...pękam z dumy...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob wrz 13, 2008 8:48

Kitka, nie wygłupiaj się :?
Kciuki za leczenie :ok:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 13, 2008 11:02

Moja Kiteczka :(
Żeby ładnie zareagowała na nowy antybiotyk :ok: :ok:

Trzymaj się Aguś :!:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob wrz 13, 2008 11:03

Dziwne to :roll:
Czy to faktycznie wyniki Twojej Kitki? Może to jakieś innej hrabiny?
Obrazek
Obrazek

Ciri

Avatar użytkownika
 
Posty: 2907
Od: Sob gru 11, 2004 12:40
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob wrz 13, 2008 11:33

Czytam tylko nie mam czasu pisać, zresztą nic mądrego nie przychodzi mi do głowy, kciuki za Kitkę i Ty też się trzymaj.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Sob wrz 13, 2008 12:50

Kicor kciuki trzymam za Hrabine, :ok: bedzie dobrze
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob wrz 13, 2008 14:07

Kicorku, no kiedys kot musi chorowac, nie?
trzymam kciuki i glaski dla Hrabiny :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon wrz 15, 2008 11:21

Nie, wcale nie musi, nie życzę sobie :twisted:
Od dziś nowy antybiotyk i wyniki mają się poprawić :ok:


Ostatnio Kitka została odstawiona na boczny tor, a to za sprawą tych dwóch pofalowanych panów: :mrgreen:
Obrazek Obrazek


Wczoraj Alma urodziła dwóch synków :love: :love:

Pierwszy rodził się tyłem (a dokładniej ogonkiem), pęcherz płodowy natychmiast pękł i poród trwał dość długo. Mały był zalany i całkiem wiotki, ale wytrzepałam z niego mnóstwo wody, odessałam i wrócił do świata żywych. Wet po paru godzinach nie miał zastrzeżeń do jego kondycji, więc jestem dobrej myśli, choć pilnuję jedzenia, wagi itd.
Nazwałam go Bravo, bo mimo trudnego startu dzielnie przyssał się do cyca i pięknie przybiera na wadze. Wygląda mi na rudego pręguska, choć jeszcze nie wiem, jakie to pręgowanie. Obstawiam tygrysie lub cętkowane.
Po urodzeniu mały ważył 77 g, a dziś w wieku doby - 91 g.

Oto dzielnie wrzeszczący Bravo Curly Dream*PL:
Obrazek


Około pół godziny od urodzenia pierworodnego po może trzech seriach parć wyskoczył Bonito - chlup i już. Ten był bardzo ruchliwy i wrzeszczący - miałam problem z uciśnięciem i przerwaniem pępowiny, bo ciągle mi łapki podkładał pod palce i wił się jak piskorz.
Przy jego kolorze już jestem kompletnie głupia - jest jaśniejszy od Bravo, więc może być rudy srebrzysty, ale to tak tylko gdybam, bo nie mam pojęcia.
Po urodzeniu ważył 75 g, po upływie doby - 87 g.

Tak wygląda śliczny Bonito Curly Dream*PL:
Obrazek



Niestety sielanka na tym się skończyła. Trzeba było wezwać weta. Szczegółów oszczędzę, ale Alma bardzo się nacierpiała, do tej pory mam przed oczami widok jej ściągniętego z bólu pyszczka :cry:
Wolałabym już, żeby mnie pogryzła.
Trzeci maluch był nieżywy, i to od wielu godzin. Szczęście w nieszczęściu, że nie zatruł toksynami pozostałych kociąt. Nawet nie pytałam o płeć... Śpij, maluszku [']



Alma pięknie zajmuje się synkami, karmi ich bez problemów, ma tylko kłopot z ich myciem, chyba nie bardzo jeszcze umie i ja muszę od czasu do czasu zajmować się toaletą maluchów.

Na deser jeszcze filmik z posiłku chłopców w dniu ich narodzin, czyli z wczoraj (na pierwszym planie Bonitek, z tyłu mało widoczny Bravuś):
http://pl.youtube.com/watch?v=ACO-2KaEdqc
Ostatnio edytowano Pon wrz 15, 2008 11:35 przez Kicorek, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30887
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon wrz 15, 2008 11:31

WOOOW 8O

No normalnie wzięłaś mnie z zaskoczenia :twisted: :twisted: :twisted:

Gratuluję maluchów :mrgreen:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 15, 2008 11:41

8O 8O 8O cuda, panie dziejku, cuda u Kicorka :love:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 15, 2008 11:42

cudne płomyczki :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon wrz 15, 2008 11:45

Hy hy, zdziwieni? :P

LimLim, bardzo dziękuję za pomoc, nie tylko tę fizyczną, ale i za tę psychiczną :1luvu:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30887
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon wrz 15, 2008 11:56

Kicorek pisze:Hy hy, zdziwieni? :P


Taaaak... A podobno jeździłaś "tylko" zdjęcia robić :twisted:

Zobaczysz, ktoś tu się na Tobie zemści :twisted:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 15, 2008 12:01

Oooo, znowu masz w domu myszy? ;)

Prześmieszne są :love:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 15, 2008 12:04

I to piszczące :P

Atka, grozisz mi? :placz: :twisted:

Kurka, zimno w chałupie :evil:
Alma z dziećmi śpi przykryta kocykiem, Hestia dogrzewa się na poduszce elektrycznej, która od wczoraj jest włączona cały czas, żeby było gdzie odłożyć maluchy, jak Alma od nich odejdzie.
Rudy natomiast przeprosił się z budką w drapaku, tam widocznie zaciszniej.

A ja siedzę grubo ubrana i się trzęsę. Chyba wyjdę po piwo i zrobię grzane. Tylko robi mi się jeszcze zimniej na myśl o wyjściu :?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30887
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 18 gości