Dziekuję Wam za podnoszenie!
Kot nadal jest, robi się zimno, nie ma miejsca, żeby zrobić mu budkę,
on koczuje na uliczce, gdzie wszystko jest ogrodzone.
A w ogrodzie u Germaine tez nie da rady, bo zostanie zeżarty przez psy,
które mieszkaja u niej.
Mamy parę nowych zdjęć lepszej jakości.
