2mies. Stasiu w swoim Cudownym Domu w Będzinie!dziękujemy!

» Wto wrz 09, 2008 8:53

Lidka pisze:Co Stas dostaje teraz i jak czesto?

Czy dastaliscie juz jakies powiadomienie o wizycie w Krakowie?
Bo ja oprocz jednej wiadomosci na poczatku teraz nic nie dostalam.

Froggy nie miała do wczoraj jeszcze żadnej konkretnej odpowiedzi - teraz jest w pracy, wiec pocztę sprawdzi dopiero wieczorem. Stasiu teraz ma podawane:
Cusiviral - 4 x dziennie
Optimmune - 2 x dziennie
VitA-Pos na noc
to wszystko są maści do oczu.
Oczy mu nie łzawią, nie ma żadnej wydzieliny z nich. Jest wesołym "normalnym" kociakiem.

» Śro wrz 10, 2008 18:28

Wizytę mamy wyznaczoną na 12.00.

» Śro wrz 10, 2008 19:00

My mamy dopiero 14:30. Z rozpiski wynika, ze na oczy jest 15 minut a na serce 30 minut.

» Śro wrz 10, 2008 19:13

Kciuki za koty i za doktora!!!!

» Sob wrz 13, 2008 7:40

I co słychać u Stasinka?

» Sob wrz 13, 2008 8:29

Poczytałam sobie....

jaki cudowny domek mają Stasio i Zosia.... :lol:

Zdrówka życzę...

» Sob wrz 13, 2008 10:27

Froggy pojechała ze Stasiem do Krakowa na konsultacje. Jak wrócą, to zda relacje.

» Sob wrz 13, 2008 13:36

Z całych sił trzymamy kciuki!!!

» Sob wrz 13, 2008 19:54

Już po konsultacji u dr Garncarza. Mały przespał praktycznie całą drogę do Krakowa a potem spał w koszyku w poczekalni.

Prawe oko nie do uratowania. W obu nie ma już wirusa, są blizny, których nie znikną do końca życia. Rogówka nie jest w najlepszym stanie, ale nie jest tez tragicznie.
Mamy zmienione leki. Okazało się, że Optimmune, które mieliśmy przepisane jest tylko dla psów a Cusiviral podaje się jedynie na początku choroby, aby zwalczyć wirusa potem jest kompletnie nieskuteczny. Niestety za te leki zapłaciłam w sumie 180 zł. I jestem zła - wydałam pieniądze na coś co kompletnie nie było potrzebne. No ale trudno.
Nowe leki mam podawać przez 2-3 tygodnie a potem dać małemu spokój. Za 3-4 miesiące (Staś musi mieć co najmniej 6 miesięcy) pojedziemy do Warszawy na operację - zostanie usunięta/przesunięta trzecia powieka, która nasuwa mu się oko-dzięki temu będzie miał większe pole widzenia.

» Sob wrz 13, 2008 19:55

Zapomniałam!

Dr Garncarz jest przemiłym czowiekiem!!! Zdecydowanie polecam wszystkim.

» Sob wrz 13, 2008 20:32

froggy pisze:Już po konsultacji u dr Garncarza. Mały przespał praktycznie całą drogę do Krakowa a potem spał w koszyku w poczekalni.
Prawe oko nie do uratowania. W obu nie ma już wirusa, są blizny, których nie znikną do końca życia. Rogówka nie jest w najlepszym stanie, ale nie jest tez tragicznie.
Mamy zmienione leki. Okazało się, że Optimmune, które mieliśmy przepisane jest tylko dla psów a Cusiviral podaje się jedynie na początku choroby, aby zwalczyć wirusa potem jest kompletnie nieskuteczny. Niestety za te leki zapłaciłam w sumie 180 zł. I jestem zła - wydałam pieniądze na coś co kompletnie nie było potrzebne. No ale trudno.
Nowe leki mam podawać przez 2-3 tygodnie a potem dać małemu spokój. Za 3-4 miesiące (Staś musi mieć co najmniej 6 miesięcy) pojedziemy do Warszawy na operację - zostanie usunięta/przesunięta trzecia powieka, która nasuwa mu się oko-dzięki temu będzie miał większe pole widzenia.

Froggy dziękuję, że jesteś i że stanęłaś na drodze Stasinka :1luvu:

o lepszym domku nie mogłabym nawet pomarzyć... dziękuję z całego serca, dziękuję!!!!!

» Sob wrz 13, 2008 21:15

Daj spokój! Nie ma za co! Cała przyjemnośc po naszej stronie - choć kanapa w dużym pokoju chyba ma co do tego wątpliwości.

» Wto wrz 16, 2008 19:21

Staś odbył dziś wycieczkę do weta.

Pobrali mu krew (zdecydowanie nie lubi!!!!), zrobili test białaczkowy (na szczęście ujemny) i zaszczepili PureVax. Na razie wycieczki tego typu mamy z głowy - potem tylko jeszcze ciachniemy chłopaka i pojedziemy na operację do Wawy.