[Białystok 2]60 kociaków i nowe nędze :(:( s.97

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 12, 2008 22:20

aga&2 jakbyś następnym razem na cito potrzebowała kocurka to Rubik jeszcze jest bezdomny. Chyba jego wymarzony domek jeszcze nie wie, że go chce :)

Ale fajnie, ze jego przyszywana siostra ma już domek.

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 12, 2008 22:24

Piękny wynik. Niedługo wyjdzie statystycznie więcej niż 1 kotek dziennie w roku :D

A, i oczywiście pamiętam o desancie ślepaczków, tylko część leków mam podwójnych.
A na Kaffkę/Kawkę zawsze zapraszam :)

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Pt wrz 12, 2008 22:33

1969ak-pamiętam o Rubiku. ale na wieś lepiej było wysłać troszkę dzikuska. Poza tym jego kolor daje mu większe szanse niż czarnulkom.
domek w końcu zrozumie swój błąd :D
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 12, 2008 22:41

Czy Mruczenie jest pewne? Jutro będę widziała się z dziennikarką z Gazety Współczesnej (wiem, że w mieście mało kto ja czyta ale zawsze to prasa) i chciałabym zainteresować ją tą imprezą.

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt wrz 12, 2008 22:51

Cudownie,że kolejne kotki znajdują domki.
Mój Szarak biega u mnie z główką pluszowego misia w paszczy...

Aga&2 : 1.Rozmawiałam z Panią Nieugodową. Była bardzo niezadowolona, gdyż twierdzi że skaleczyłyśmy kocią mamę ( biega z rozbitym nosem z jakąś kością czy tam straszliwą dziurą na wierzchu) Wytłumaczyłam, że to od klatki itp, ale wiadomo...
2.Podobno mały Puchatek podchodzi już do ręki i wkrótce zostanie złapany i przygarnięty przez Panią Ugodową.
3.Pani Nieugodowa bardzo popiera sterylizację. Zaproponowała, żeby w osiedlowych klatkach porozwieszać ogłoszenia, na których byłyby informacje, że koty piwniczne ( te "oswojone" przez karmicieli) można za darmo wysterylizować. I byłyby podane lecznice albo coś w tym stylu. Że możnaby zacząć współpracować ze spółdzielniami czy coś. Żeby te ogłoszenia o sterylizacji wisiały za szybką. To byłaby taka akcja uświadamiająca społeczeństwo. Co o tym myślicie???

beata87

 
Posty: 347
Od: Czw mar 27, 2008 22:42
Lokalizacja: bialystok-centrum

Post » Pt wrz 12, 2008 23:16

1969ak-dziś rozmawiałam tylko z pracownikiem sklepu, p.kierownik była "poza zasięgiem".Jutro mamy się zdzwonić. Napiszę Ci smska. Ale myślę, że nic sie nie urodzi i będzie w niedzielę.

Beatko- mam nadzieję, że misiowi to nie przeszkadza, że jego główka biega oddzielnie w paszczy Szaraka :D Co do Puchatka - fajnie, że p. Ugodowa go weźmie. Wiadomo- kocica miała charakterek - gdyby kózka nie wychodzila z zamkniętek klatki to by noska nie rozbiła...
CO do akcji uświadamiającej - jest nawet taka ulotka. Może jest tam nieco za dużo informacji (jest dwustronna) ale zawsze to jakaś baza. Przesyłam Ci mailem, rzuć oczkiem. Może coś by tam wyrzucić?
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob wrz 13, 2008 9:11

Aga, jesteś WIELKA! :D Naprawdę podziwiam to co robisz :)

Szałwia, co dawaliście Plamce do jedzenia, bo panienka jakaś trochę oporna narazie. Nie za bardzo chce jeść puszki, chrupki też tylko liznęła. Właśnie rozmrażam wołowinkę, może na to się skusi. Osobiście unikam marketowego żarcia, ale jeśli nie będzie chciała jeść niczego innego, coś jej kupię. Daj znać, dobrze?

Kicia nadal śpiewa na całego :roll: ale coś mi się wydaje, że robi to bardziej dla zasady. Niedawno trzymałam ją na rękach koło kwadransa i tak pięknie trajkotała. Ale co chwila trzeba było miauknąć - żebym sobie, broń Boże, nie pomyślała, że już się poddała :wink: :lol:

ObrazekObrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob wrz 13, 2008 9:22

A ja a propos akcji telewizyjno-sklepowych: kto się jutro wybiera do TVP?
Ja będę od 11-ej, tak Monia? Zapisałaś mnie?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob wrz 13, 2008 10:15

Erin jak Plamka była u mnie to karmiłam ją niestety Kitekatem z puszki z kurczakiem i suchą karmą PerfektFit lub Puriną. Ona tym była karmiona właśnie u poprzedniej właścicielki jeśli chodzi o mokrą karmę.

Zapisałam Ciebie na 11 do TV, mnie niestety nie będzie :( rozchorowałam się, zaraziła mnie córa :? strasznie żałuje bo bardzo chciałam tam być ...

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob wrz 13, 2008 10:23

Monia3a, dzięki za info. Perfect Fita czasami kupuję moim kociakom, więc jak się nie przekona do innej karmy, kupię jej to. I może kawałek kuraka. W końcu trzeba się trochę napracować, żeby proces socjalizacji przyniósł efekty :D

Szkoda, że Cię nie będzie, ale nic straconego - zobaczymy się następnym razem. Życzę Tobie i córci dużo zdrówka :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob wrz 13, 2008 12:11

Erin, to prawda, koteczka u mnie też była dość wybredna. Dostawała z mokrych kitekata, przy czym niektóre pochłaniała od razu, na inne kręciła noskiem i zjadała po trochu, a jeszcze innych w ogóle nie chciała. Z suchych dostawała acanę, eukanubę dla wybrednych i troszkę do tego mieszałam RC dla kociąt. W sumie dawałam to co miałam. Kotka wygląda na zdrową, chociaż stres nie wpływa dobrze na chęci do jedzenia - może to to? Pozdrawiam :)

Monia i Asia wracajcie do zdrówka :P

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Sob wrz 13, 2008 13:48

Szałwia, pewnie masz rację z tym stresem. Chociaż odnoszę wrażenie, że malutka tak trochę dla zasady to robi, jak już pisałam. Ale ja tak łatwo się nie poddaję, nie ma to tamto :wink: Plamka to niezła agentka, ale zapewniam, że trafił swój na swego, nie odpuszczę tak szybko :twisted: :lol: Musi się ucywilizować, nie ma innego wyjścia :o
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob wrz 13, 2008 16:50

307 kotka wyadoptowana :P

Obrazek

Państwo dość sympatyczni ale... w trakcie rozmowy stwierdzili: suka to musi mieć raz szczeniaki bo lepiej się rozwija, nie jest agresywna itp, itd.. zrobiłam oczy jak spodki i mówię, że warunek adopcji kici jest sterylizacja a Pan na to, że koty to wogóle nie powinny się rozmnażać i on najchętniej jakby było można to już by ją wysterylizował. Powiedziałam, że najwcześniej może to zrobić w grudniu, przyjdze do nas po zaświadczenie do skorzystania z tańszej sterylizacji, będę go mieć na oku :lol:

Sylwia i Iza dziękuję za pamięć, Asia ma się już lepiej a ja cały czas walczę z temperaturą :lol:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob wrz 13, 2008 23:06

Czy wiadomo co z Plamką? Czy może zaczęła już wsuwać jedzonko?

Dziś pierwszy raz robiłam zastrzyk Kawie. Całe 2 dni psychicznie się nastawiałam, a jak przyszło do rzeczy, to ręka zaczęła latać :) Udało się na szczęście. Myślę, że łatwiej by było kłuć kotka, którego nie znam, a nie własnego. Teraz mam nadzieję już z górki będzie.

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Nie wrz 14, 2008 8:17

Szałwia, Plamka ma się ogólnie nieźle (tfu tfu tfu), całą noc spała przy mnie i trajkotała jak najęta, a piszczy już teraz praktycznie tylko wtedy, kiedy domaga się głaskania :) Niestety, nadal nie chce jeść. Idę dziś do weta, bo pani doktor kazała nam się pokazywać jeszcze przez przynajmniej 5 dni, więc będziemy radzić, jak malutką skusić na papu.
Poza tym kupka była już twardsza, a wczoraj wieczorem miała odruch wymiotny, ale słaby, więc może to przejdzie niedługo.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Majestic-12 [Bot] i 18 gości