!! "Szczecin 1 kobieta - ponad 100 kotów POMOCY!"

[agiis-s]

KOTY DOMOWE PANI IZY

Kacper
mój ulubieniec, więc wstawiam na początku
____


z opisu pani Izy:

Kacperek jest 7 letnim kocurkiem kastratem. Pochodzi od kici bez łapki, jest bratem przyrodnim Trusi. Został zabrany jako mały kociak kiedy już ledwo zipał. miał koci katar, nie jadł i pchał się na kolana. do dziś ma chroniczny katar, który czasem się nasila i Kacperek smarka na lewo i prawo. Od prawie roku jest z nim dużo lepiej. Od czasu do czasu weterynarz podaje mu sterydy i sytuacja się stabilizuje.
Jest kotkiem specjalnej troski

Ja tylko dodam, że Kacperek jest kotem, który wszystkich gości wita czułym uściskiem i naprawdę trudno się oprzeć żeby go nie pogłaskać.

[agiis-s]

Sara
____

To kotka, której chciano się pozbyć. Ludzie chcieli ją uśpić bo znudzili się kotem. Była drobna, chuda, niedożywiona, rodziła koty. Zabrałam ją, wysterylizowałam. Teraz jest duża i dorodna. miła, pięknie się tuli. Została zaszczepiona w kwietniu bieżącego roku

[agiis-s]

Buba pielęgnuje Zosię

____

Drzemka poobiednia NIUŃKA

___

[wiora]

witam,piekne te kotki pani Izy,widac ze zadbane i szczesliwe

[agiis-s]

Zapomniałam o Gosi

Gosia


i jeszcze "nowi goście" na stołówce u pani Izy, która w opisie pisze:
młodziutki nowy kocurek. Od 2 m-cy pod moją opieką. Bardzo podobny do Honoratki. Nie mam pomysłu na imię dla kotka
może ktos ma pomysł jak nazwać pięknisia?

________


brat kocurka ze zdjęć powyżej też nie ma imienia....



Honoratka i nowy kocurek




Boże jak ja kocham takie pręgusy

[nifredil]

Cudeńka i widać że szczęśliwe A zdjęcia Buby z Zosią - sama słodycz i ta Niuńka z tymi kopytkami do góry Cóż więcej można by chcieć. P. Izo są śliczne

[wiora]

zgadzam sie w zupelnosci z nifredil

[makrejsza]

I ja się podpisuję pod opinią nifredil

[iza71koty]

Witam Serdecznie Kochani!!! Bardzo się cieszę, że Kociaczki Wam się podobają. Ja też uważam,że są urocze, choć czasem niegrzeczne. Dzięki Bogu, że mam narazie spokój z Kacperkiem, Który rozrzut smarków z nosa mial kiedyś naprawdę wielki!!! Kacperek jest ogólnie wielkim zmarżlakiem i bardzo często pakuje się pod kołdrę. Raz tak mnie wkurzył, że myślałam , że mu przywalę i to solidnie. Budzę się rano . Kacperek tuż naprzeciwko mnie z główką na poduszcze, otwiera oczka, patrzy mi w oczy i bum!Wielki gil wylądował prosto na mojej twarzy! Uwierzcie mi, naprawdę okropne przebudzenie!!!

[Migota]

Skoro bracia to może Żwirek i Muchomorek, albo Bolek i Lolek lub Jacek i Placek. Śliczne są. I skąd się biorą takie koty na ulicy. Pewnie kolejne znudziły się tzw. ludziom

[Migota]

Miałam raz na tymczasie małą, chorą kotkę, która też rozdzielała smarki na wszystkie strony, ale aż taki zaszczyt mnie nie spotkał, na szczęście. Za to ściany i meble ciągle trzeba było wycierać.

[iza71koty]

Przy zdjęciu Sary nie pojawiła się też informacja, bo zapomniałam to dodać, że oprócz tego,że Sara była bardzo zabiedzona, miała wielką narośl w lewym uchu i weta stwierdziła, że gdyby kotka nie dostała pomocy na czas, mogłoby to się nawet skończyć tragicznie. Ona jest naprawdę urocza i tak mało potrzebuje!Podobnie jak Kacperek uwielbia spać pod kołderką.Za to Buba, to prawdziwa pielęgniarka, położna czy co tam jeszcze . Choć jest wysterylizowana, jest bardzo macierzyńska i czuła. I też jest kotką nie sprawiającą kłopotów. Ogonek Buby jest odrobinę przykrótki, prawdopodobnie ten kawałek został utracony w dzieciństwie.

[iza71koty]

Witam Serdecznie Migota! Narazie z Kacperkiem jest trochę spokoju. Znam ten ból zasmarkanych szafek okien ścian itd. Kacperek jest naprawdę uroczy i towarzyski, pcha się pierwszy na kolana, wiesza łapkami na szyji, no ale cóż taki cudak się urodził i ta jego przypadłość nie jest do wyleczenia. Można to jedynie zaleczyć, podając od czasu do czasu steryd. Narazie jest całkiem przyzwoicie. Proszę umiziać od cioci jak zwyke, Swoje urocze Kociaczki!!!Pozdrawiam Serdecznie!

[Migota]

Dziękuję za pozdrowionka, kiciule ucałuję, oczywiście. Buziaki dla Twojego stadka. i przede wszystkim tego bidulka Kacperka. Jak moja tymczaska tak kichała to pocieszałam się, że przynajmniej sobie sama nosek oczyszcza.

[nifredil]

Kociaczek - cudaczek - smarkaczek Choć ten gil z rana to faktycznie nic przyjemnego. A jak zmarzluch, to pewnie od jesieni spod kołdry nie wychodzi : Jak to mój Tż mówi "podkołdernik futrzasty"