Wyrzucona niewidoma z chorymi nerkami! Za TM....:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 12, 2008 11:04

Skąd go wziąć?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt wrz 12, 2008 11:51

Serniczek pisze:Oridermyl :)


A nie wycofali tego? Z praktyki wiem, że preparat skuteczny, psu na świerzba pomagał, ale nie wiem czy Bajka może go przyjmować.
Wet mówił, że ze względu na nerki trzeba odłożyć leczenie uszu. Ale to dziwne, że nie ma czegoś delikatnego, na pasożyty jak kot nam cierpi :? .

justynaz87

 
Posty: 214
Od: Czw sie 09, 2007 12:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2008 12:10

Wet będzie wiedział najlepiej, ważne żeby małej nie zaszkodzić...

Filomaciejka

 
Posty: 49
Od: Pon wrz 08, 2008 11:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2008 13:21

a czy bajeczkę odrobaczali..???

Oridermyl chyba wycofali.. i lepsza jest maść np. Crotamiton w aptece chyba z 7 pln kosztuje.. niekrwawią uszka jak przy czyszczeniu płynami.Tzn przy masci niema takiego tarcia o skórę jak przy płynie..tylko wyciaga sie brudki z "poslizgiem"

wiem ,ze stronghold zabija swierzba w uszach. i jednoczesnie pasożyty wewnetrzne i zewnetrzne;-) a potem to już tylko trzeba tylko czyscic uszydła..
Ale to musi wet zdecydowac czy mozna jej podac przy nerkach taki srodek na świerzba..

elainfo

 
Posty: 132
Od: Pt mar 02, 2007 15:12

Post » Pt wrz 12, 2008 13:46

elainfo pisze:a czy bajeczkę odrobaczali..???

Oridermyl chyba wycofali.. i lepsza jest maść np. Crotamiton w aptece chyba z 7 pln kosztuje.. niekrwawią uszka jak przy czyszczeniu płynami.Tzn przy masci niema takiego tarcia o skórę jak przy płynie..tylko wyciaga sie brudki z "poslizgiem"

wiem ,ze stronghold zabija swierzba w uszach. i jednoczesnie pasożyty wewnetrzne i zewnetrzne;-) a potem to już tylko trzeba tylko czyscic uszydła..
Ale to musi wet zdecydowac czy mozna jej podac przy nerkach taki srodek na świerzba..


chiciaz ja moje kociszcza i psie na oridyremylu chowałam.. :twisted:

elainfo

 
Posty: 132
Od: Pt mar 02, 2007 15:12

Post » Pt wrz 12, 2008 16:09

Bajeczka wróciła strasznie wymęczona....śpi do tej pory.
Miała płukane uszydła (nazwy preparatu nie pamiętam)...
Straszny świerzb!!! Wetka powiedziała że NIGDY nie widziała ruszającego się świerzbowca (tylko pod mikroskopem) a tutaj było widoczne.....straszna, ohydna sprawa!!!

Miała również wylany na karczycho płyn, który wnika do tkanki i powoduje zabicie robali (?).

Za wizytę zapłaciłyśmy 43 zł.
Następna za tydzień. Do domu nic nie dostałam ponieważ wet powiedział że to jest naprawdę poważne "stadium swierzbowca" i wypłukanie bardzo dokładne oraz preparat który użyli pomoże.

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2008 16:25

I wetka tego nie zauważyła wcześniej? 8O szkoda... może aż tak by się nie rozwinęło...biedna Bajeczka :( Oby jak najszybciej pomogło...Magdyska, będą do Ciebie dzwonić z tymi wynikami?

gemma

 
Posty: 380
Od: Sob sie 30, 2008 12:13

Post » Pt wrz 12, 2008 16:40

Właśnie stan tak się rozwinął!!!
Nie było tego świerzbowca widać a teraz..... 8O .

Nie będą dzwonić, mam podejść o 19-19:30 i się zapytać (bo mogą byc dopiero jutro!).

Edit: Wpłynęły do mnie pieniążki z bazarku Alareipan.

Slapcio wpłaciła 9,45 zł. Serdecznie dziękuję!!! :D

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2008 19:53

Co do uszu to były zgłaszane naszemu ulubionemu wetowi :wink: i on je normalnie oczyścił bagietką, bez niczego. Oby płukanie pomogło i dziewczyna nie męczyła się już więcej.

No i kciuki za wyniki :ok: , rozumiem, że będą jutro?

justynaz87

 
Posty: 214
Od: Czw sie 09, 2007 12:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2008 21:18

Wyniki mają być już jutro. Lecznica jest czynna od 10 do 14.
Pójdę rano-jak nie będzie to się :twisted:

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2008 21:27

Kciuki nieustannie :ok:

gemma

 
Posty: 380
Od: Sob sie 30, 2008 12:13

Post » Sob wrz 13, 2008 9:43

Czekamy.

Madzia proszę o dobre wieści :!:

justynaz87

 
Posty: 214
Od: Czw sie 09, 2007 12:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 13, 2008 11:12

Dobrych ani złych wieści nie ma......Nie ma jeszcze wyników.... :roll:
Opóźnienie czy coś.....
Jak to wetka powiedziała "możemy się ich spodziewać w poniedziałek po południu" bo jak jeszcze przed weekendem nie doszły to nie dojdą... :?

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 13, 2008 11:15

Heh...ciągnie się to i ciągnie :(
No ale trudno...czekamy cierpliwie... :)

gemma

 
Posty: 380
Od: Sob sie 30, 2008 12:13

Post » Sob wrz 13, 2008 11:18

magdyska25 pisze:Dobrych ani złych wieści nie ma......Nie ma jeszcze wyników.... :roll:
Opóźnienie czy coś.....
Jak to wetka powiedziała "możemy się ich spodziewać w poniedziałek po południu" bo jak jeszcze przed weekendem nie doszły to nie dojdą... :?


Nie takich wieści się spodziewałam ale niestety tak to już często bywa jak człowiek czegoś wyczekuje.
No nic, w takim razie dalej czekamy na wyniki testu i wizytę u dr Garncarza.

justynaz87

 
Posty: 214
Od: Czw sie 09, 2007 12:24
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości