

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kociama pisze:Zosiu jestesmy i nadal mocno![]()
![]()
![]()
Zaczynam sie bardzo martwić o Ciebie![]()
Mam nadzieję że masz co jeść Kochana Czemu te kłopoty tak spadaja na Ciebieto jest niesprawiedliwe
Zowisia pisze:Kociama pisze:Zosiu jestesmy i nadal mocno![]()
![]()
![]()
Zaczynam sie bardzo martwić o Ciebie![]()
Mam nadzieję że masz co jeść Kochana Czemu te kłopoty tak spadaja na Ciebieto jest niesprawiedliwe
Bardzo dziekuje
jakos sobie radze dzieki temu, ze jestescie
bo poza tym to raczej tylko na siebie moge liczyc ..
Nie ma sie co martwic, na razie dzialam - lekkie przeziebienie to nie dramat, leki mam. Jesc tez mam co (i to wcale nie jest dobrze !)
Gorzej z energia zyciowa, codziennie walka o jakis sens w kazdej czynnosci.
Koty juz zupelnie zdrowe, wczorajsza wizyta to potwierdzila. Jeszcze tylko Misia dostanie ostatnie piguly dzis i jutro, no i Krowce musze stale dawac piguly rozne i proszki na nerki i watrobe. Reszta kwitnie.
W sobote konsultacja oczek Podfruwajek - nie spodziewam sie jakichs cudow, ale chce skorzystac z obecnosci dr Gancarza w Krakowie, skoro tak chwalony. Gorsza sprawa to $$, ale trudno.
Elwirce i Dorocie dziekuje za wytrwalosc![]()
U nas nie leje, ale jest zachmurzenie - wreszcie moge funkcjonowac bez wlaczania klimatyzacji .... deszcz bardzo by sie przydal, bo brud i kurz wszedzie ..wiec czekam, moze ktos do nas przysle ??
serdeczne pozdrowienia, wracam do pracy, futrule oczywiscie chrapia po katach
zo
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Franciszek1954, kasiek1510, misiulka, Silverblue i 120 gości