» Czw lis 06, 2003 11:04
Po szczepieniach - czy to juz tak zawsze bedzie?
Kochani, wiem ze wy jestescie zaprawieni w bojach, ale ja dopiero na swiezo przezywam wszelkie akcje bojowe w stylu szczepien itp. Czytalam wasze cenne uwagi dotyczace ewentualnego zachowania po szczepieniu, natomiast mnie ciekawi jedno: czy wasze koty tez sa takie rambowate w czasie akcji? Trzymalismy kotke we dwoje z weterynarzem, klaczki fruwaly na wszystkie strony, wrzaski kotki postawily na bacznosc dwa psy, spiace dotad spokojnie w poczekalni, o okolicznych blokach nie wspominajac, krew lala sie (no moze nie strumieniami), w efekcie kotka byla kluta ze trzy razy, coby jej wtloczyc cala dawke, ja mam rece poorane mimo niewielkiej wielkosci kota i mocnego chwytu, wet jak to wet - odporny na bol. No i to spojrzenie - gdzie ty mnie, panciu, przyprowadzilas, do mordowni jakiejs? Ponoc kotka bedzie z tych "trudnych", ma na dodatek podobno twarda skore (?) i ciezko sie w nia wbic. Czy juz mam zakupic na nastepny raz pare jakichs azbestowych rekawic i dodatkowe ilosci wody utlenionej?
izza & Bajka + Sharky