Tania,Tonio i Tadzio - wszystkie "T" w swoich domk

» Wto wrz 09, 2008 17:06

Wściekłe kotki są teraz w modzie

» Wto wrz 09, 2008 19:41

Skad ja znam wiok takich "wymoczkow" :lol:

Inga jak one takie wsciekle to trza je zaszczepic... przeciwko wsciekliznie

» Wto wrz 09, 2008 20:09

Wściekłe i szybkie
a moje Tania to zdrobnienie

» Śro wrz 10, 2008 7:37

Tania - zdrobnienie? Od jakiego? Tatiana?

I jak pieczareczki dzisiaj?

» Śro wrz 10, 2008 8:18

Tonio ma grzyba na ogonie :twisted:

ręce opadają...
dziś ostatnie kłujki i jutro maluchy w towarzystwie Niuniola (kto czytał kiedyś, kiedyś wątek moich kotów to wie, kto to

) jadą do Cioci CoolCaty na przegląd.
Wczoraj na chwilę nieopatrznie wypuściłam towarzystwo z klatki. Uciechy było co nie miara, można było np. podrapać moje cud-miód amarantowe tapety :twisted:

ale zaganiać z powrotem te potfforki musieliśmy już w dwójkę, leżąc pod łóżkiem na brzuchach... Tanię wywlekłam za ogon :oops:

Fotek zrobiłam chyba ze 100, ciekawe, czy wyjdzie chociaż po jednej na tyle, żeby pokazać, małe chorery poruszają się tak szybko, że najczęściej mam na focie koci ogon :roll:

» Śro wrz 10, 2008 8:20

koci ogon z grzybkiem - to jest to!! dawaj te foty!1

» Śro wrz 10, 2008 9:06

magdaradek pisze:koci ogon z grzybkiem - to jest to!! dawaj te foty!1

I to szybciutko :lol:

» Śro wrz 10, 2008 9:42

gosiaa pisze:
magdaradek pisze:koci ogon z grzybkiem - to jest to!! dawaj te foty!1

I to szybciutko

O tak

!!!!!!!!!!!!!!!!!!

» Śro wrz 10, 2008 10:02

Inga no nie spodziewałam się po Tobie, że jesteś no wiesz :oops:

fetyszystką :oops:

kocich ogonów!

» Śro wrz 10, 2008 10:03

Malati pisze:Inga no nie spodziewałam się po Tobie, że jesteś no wiesz fetyszystką kocich ogonów!

faktycznie, ja teraz przeczytałam swój post, to się tam ten koci ogon pałęta prawie w każdym zdaniu :ryk:

» Śro wrz 10, 2008 12:09

magdaradek pisze:Tania - zdrobnienie? Od jakiego? Tatiana?

egzektli

a grzyb na ogonie
to coś jak huba
:roll:

» Czw wrz 11, 2008 18:41

gdzie te fotki, hę? poproszę ogonki z dodatkami całych kotków :lol:

» Pt wrz 12, 2008 8:22

nie ma fotek :oops:

ale się postaram, słowo harcerza.

Tonio ma grzyba WSZĘDZIE :crying:

byliśmy wczoraj u CoolCaty, jak go obejrzałam w dobrym świetle to szok: cały brzuszek w ogniskach grzyba. Ciocie dały nam szampon i Fungiderm, kazały kąpać, suszyć i fungidermować co trzy dni...
no i niestety antybiotyk też muszą jeszcze dostawać do niedzieli, a w poniedziałek do kontroli. I mam nadzieję, że uda się je w końcu odrobaczyć, bo Tonio się krztusi i chyba niedługo pęknie, taki ma brzuszek... biedne te kociaki, naprawdę biedne

Zważyłam je wczoraj w lecznicy... Tania 800 g, Tonio prawie 900 - to oznacza że w ciągu zaledwie tygodnia dziewczynka przytyła 180g, a Tonio... Tonio 230

» Pt wrz 12, 2008 8:24

ładnie przybyły!! super

kochane kluseczki.
Grzybku - a kysz! uciekaj od naszych kluń!! :evil:

» Pt wrz 12, 2008 8:27

Ojj biedne maleńtasy. Kciukole za zdrówko i to nie grzybów! Ale tyją cudnie! Ciocia Inga potrafi, ja myślę, że to jakiś niebywały dar.... chyba troche bym się bała przyjść do Ciebie na obiad :lol:

Tania,Tonio i Tadzio - wszystkie "T" w swoich domk

Kto przegląda forum