

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
katarzyna02 pisze:Jak się drapie w uszko, to może ma malunią pchełkę. Do mnie przyjechała wczoraj wieczorem z Opola Nori, a dzisiaj już udało nam się zdjąć z nosa "upierdliwą" współlokatorkę.
Profilaktycznie nie zaszkodzi wmasować w karczek trochę czarodziejskiej substancji. Powodzenia!!!!
encol pisze:... na razie tylko jeszcze nie wiem czy nie schodzi z szafki bo się boi skoku to ponad 1.5 metra ...
encol pisze:za miesiąc jak będzie apetyt dopisywał to będzie ogromniasty tygrys ..
aniaposz pisze:encol pisze:za miesiąc jak będzie apetyt dopisywał to będzie ogromniasty tygrys ..
I wtedy go nie poznamy.
Boo77 pisze:Przyznam Wam się szczerze, ze pchły u nas to ja od dwóch lat nie widziałam![]()
piotr568 pisze:Boo77 pisze:Przyznam Wam się szczerze, ze pchły u nas to ja od dwóch lat nie widziałam![]()
Bo może się dobrze maskująW końcu teren schroniska jest całkiem spory jak na taką pchełkę
Jak mnie coś zacznie swędzieć to przygotuj dawkę frontline'a dla mnie i mojego auta
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd, smoki1960, Zeeni i 92 gości