Teraz MY :]

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro wrz 10, 2008 6:46

Cześć Kuba.
Co ci mam pisać od czasu do czasu robię sio do zlewozmywaka. Szczególnie jak Duzi mówią za często "Haker nie wolno". Fajnie jest wtedy popatrzeć na miny Dużych.
A a dzisaj chciałem zrobić sioo po ścianie kuwety, tez sobie czasami takie zawody robię, nie ucelowałem i zrobiłem do łopatki po żwirku. A wiadomo jak łopatka wygląda. Sioo znalazło sie na kafelkach. Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro wrz 10, 2008 7:20

Haker - dzięki!
Ciekaw jestem, co Duzi u Ciebie mówią na ten zlewozmywak? :mrgreen:
Poza kuwetę u nas czasem Mikuś i Niunia robią, tez po kafelkach spływa :twisted:
K.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 10, 2008 7:47

skaskaNH pisze:
Obrazek


Ależ to cudna fota :love:

Bry poranne 8)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro wrz 10, 2008 7:51

Witaj Gattarko :)
Dziekuje :oops:

POstaram sie pozniej wrzucic jakies kolejne fotki, moze tym razem kogos innego ;)

Teraz tak sobie przycupnęłam na chwile z poranną kawą przy lekturze ;) Zaraz lecę do wetki z wynikami Kuby, no a później do pracy. Trochę mnie one niepokoją, zobaczymy co wetka powie. Boję sie o jego nerki, bo u niego to jest tak na porzemian: albo sie zatyka, albo nerki sie psują. Juz to przerabialiśmy. Ostatnie miesiące na szczeście były ok. Pewnie trzeba będzie trochę krwi upuścić i sie badać.

No to miłego dnia wszystkim:)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 10, 2008 7:58

Kciuki za wyniki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro wrz 10, 2008 8:31

To my też kciuki za wyniki potrzymamy :ok:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro wrz 10, 2008 8:47

I ja potrzymam za wyniki Kubulca :ok: .
Marcelibu
 

Post » Śro wrz 10, 2008 9:23

Jesteśmy z powrotem 8)
O dziwo posżło dziś bardzo szybko, co u moich wetów należy do rzadkości.

Wyniki moczu wskazują na utrzymującą sie jeszcze infekcję, czyli kolejne 7 dni antybiotyku. Mniej więcej koło 7 dnia od dziś znowu łapanie moczu . Przy okazji wtedy się zrobi profil nerkowy, tak na wszelki wypadek.

Kuba całą drogę do weta śpiewa :twisted: W zasadzie to drze japę :lol: W poczekalni natomiast zapada cisza. I to jest błąd - mówię mu, bo dziś przyszła kobieta z pieskiem, który tak niesamowicie hałasował w poczekalni, że wet wziął ją poza kolejką, bo nie mogli normalnie przyjmować pacjentów. Następnym razem Kuba ma nakazane wydzierać sie w poczekalni :smokin:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 10, 2008 9:26

skaskaNH pisze: Następnym razem Kuba ma nakazane wydzierać sie w poczekalni :smokin:


:twisted:

Zachrypnie biedne kociatko.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro wrz 10, 2008 9:30

Dorota pisze:
skaskaNH pisze: Następnym razem Kuba ma nakazane wydzierać sie w poczekalni :smokin:


:twisted:

Zachrypnie biedne kociatko.


No prosze, w tym wątku też już sie zawiązuje Liga Obrońców Biednych Kociątek :twisted:

Jak nie zachrypł od darcia w aucie, to i od darcia w poczekalni nic mu nie będzie, a przynajmniej skróci nam to czas oczekiwania w kolejce :smokin:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 10, 2008 9:32

skaskaNH pisze:Jesteśmy z powrotem 8)
O dziwo posżło dziś bardzo szybko, co u moich wetów należy do rzadkości.

Wyniki moczu wskazują na utrzymującą sie jeszcze infekcję, czyli kolejne 7 dni antybiotyku. Mniej więcej koło 7 dnia od dziś znowu łapanie moczu . Przy okazji wtedy się zrobi profil nerkowy, tak na wszelki wypadek.

Kuba całą drogę do weta śpiewa :twisted: W zasadzie to drze japę :lol: W poczekalni natomiast zapada cisza. I to jest błąd - mówię mu, bo dziś przyszła kobieta z pieskiem, który tak niesamowicie hałasował w poczekalni, że wet wziął ją poza kolejką, bo nie mogli normalnie przyjmować pacjentów. Następnym razem Kuba ma nakazane wydzierać sie w poczekalni :smokin:

Weź to wytłumacz mojej Kulce. Ona w poczekalni jest cichutka, na stole u weta tylko z politowaniem patrzy na to, jak wet próbuje się jej wkłuć w żyłę (ma rzeczywiście trudne żyły), a jazdę samochodem to ona po prostu kocha.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 10, 2008 9:33

skaskaNH pisze:
Dorota pisze:
skaskaNH pisze: Następnym razem Kuba ma nakazane wydzierać sie w poczekalni :smokin:


:twisted:

Zachrypnie biedne kociatko.


No prosze, i tu sie już Liga Obrońców Biednych Kociątek zawiązuje :twisted:

Jak nie zachrypł od darcia w aucie, to i od darcia w poczekalni nic mu nie będzie, a przynajmniej skróci nam to czas oczekiwania w kolejce :smokin:


Ne, ne...

Darcie sie w aucie i w poczekalni to nie to samo.
Inne jest natezenie glosu, inna oktawa, a tym samym zuzycie
cennych strun glosowych :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro wrz 10, 2008 9:33

skaskaNH pisze:
Dorota pisze:
skaskaNH pisze: Następnym razem Kuba ma nakazane wydzierać sie w poczekalni :smokin:


:twisted:

Zachrypnie biedne kociatko.


No prosze, w tym wątku też już sie zawiązuje Liga Obrońców Biednych Kociątek :twisted:

Jak nie zachrypł od darcia w aucie, to i od darcia w poczekalni nic mu nie będzie, a przynajmniej skróci nam to czas oczekiwania w kolejce :smokin:

Kotu też się oddech należy :twisted:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro wrz 10, 2008 9:34

skaskaNH pisze: I to jest błąd - mówię mu, bo dziś przyszła kobieta z pieskiem, który tak niesamowicie hałasował w poczekalni, że wet wziął ją poza kolejką, bo nie mogli normalnie przyjmować pacjentów. Następnym razem Kuba ma nakazane wydzierać sie w poczekalni :smokin:

A niby dlaczego to Kuba ma się wydzierać? Duża nie może??? 8)
Marcelibu
 

Post » Śro wrz 10, 2008 9:35

MaryLux pisze:Weź to wytłumacz mojej Kulce. Ona w poczekalni jest cichutka, na stole u weta tylko z politowaniem patrzy na to, jak wet próbuje się jej wkłuć w żyłę (ma rzeczywiście trudne żyły), a jazdę samochodem to ona po prostu kocha.


Kocha jazde samochodem? 8O
To wyjątkowy kot jest, do tego tak sie zachowuje u weta 8O
A wytłumaczyć mogę, o ile moje próby tłumaczenia Kubie okażą sie skuteczne, bo jak do tej pory Zaraza ma całe moje gadanie w głębokim poważaniu :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Duni, kota_brytyjka, MB&Ofelia i 19 gości