Kącik Rudych Arystokratów ;) Rude jest piękne!

[Nelly]

Znalazłam zdjęcia Rudej sprzed 2 lat.

Tygrysica na drzewie


W trawie


Z upolowaną myszką

Piękna jest
A czy ta myszka jest... prawdziwa?? No tak jakoś wygląda

[dorota13]

Myszka była prawdziwa. I uratować się jej nie dało. Rudy potwór uciekał jak podchodziłam aby jej zabrać.

Ale już nie wychodzi i zwierzątek nie przynosi.

[Nelly]

Myszka była prawdziwa. I uratować się jej nie dało. Rudy potwór uciekał jak podchodziłam aby jej zabrać.i.

No to gratulacje dla koty
Super, że masz taką fotkę pamiątkową, ale ktoś miał refleks, żeby zdjęcie zrobić - fajne uszy robi niosąc tą mysz

[dorota13]

Kota była postrachem wszystkich zwierzątek.
Przynosiła myszy, jaszczurki, węże, wróbelki. Układała na schodach lub pod moim oknem. Teraz poluje na ćmy i inne samoloty.

[ewaw]

Teraz poluje na ćmy i inne samoloty.

To jak mój Rysio. Najbardziej lubi takie wielkie, włochate ćmy. I od razu je zżera... fuj

[Paula:)]

Mój Teoś pożera tylko upolowane wcześniej muchy... Nie ma jak pożywne jedzonko. xD
Koteczka ruda prześliczna...

[dorota13]

To wstawiam jeszcze piegowaty nosek

[ewaw]

Mój Rudi też ma takie piegi - na nosku, na bródce i w paszczy w środku
Ruda jest boska! Zawsze marzyłam o rudej kotce, ale strasznie rzadko się takie trafiają, więc skończyło się na trzecim facecie do kolekcji

[dorota13]

Ja o kolekcji kotów mogę chyba zapomnieć.

Przez 2 tygodnie miałyśmy kolegę Yetiego i było coraz gorzej, sierściuchy się tłukły, były wystraszone. Ruda prawie nie jadła, pilnowała małego i nie pozwalał mu sie poruszać bez mojego nadzoru.

Yeti zamieszkał 2 piętra niżej i oba sierściuchy odżyły.
Wczoraj urządzała biegi, zabawy z piłką, jadła 2 razy więcej niż normalnie.
Tylko futro zaczyna gubić

[ewaw]

U mnie Rysiek nie polubił Rudiego i chyba już raczej nie polubi... ale generalnie nie jest źle, czasem fukną na siebie, pacnie jeden drugiego po nosie, ale masakry nie ma...

[dorota13]

U mnie było już strasznie. Mały miał podrapany nosek i uszy. Nie pozwalała mu chodzic po mieszkaniu bez nadzoru, bo od razu dostawał po nosie.

Może za szybko się poddałam ale Yeti jest tak blisko że mogę go często odwiedzać i nie musi siedzieć w łazience.

[kalair]

[dorota13]

Gdzie są wszystkie rudaski????

[Yagutka]

Chciałam tylko powiedzieć, że rude koty są boskie i w pierwszych planach mieliśmy zacząć właśnie od rudzielca
A jak wyszło można zobaczyć w podpisie

W każdym razie kiedyś na pewno się u nas rudzielec pojawi, a na razie pooglądam sobie foty

[ewaw]

Chciałam tylko powiedzieć, że rude koty są boskie i w pierwszych planach mieliśmy zacząć właśnie od rudzielca
A jak wyszło można zobaczyć w podpisie

Ja też miałam zacząć od rudzielca... a jak wyszło, widać w podpisie zanim pojawił się rudzielec, pojawił się najpierw burasek-tygrysek, dymno-biały książę i panienka czarnulka No ale rudasek w końcu też jest