K-ów,kolejne chore maluszki wzięte ze schronu,umierają nam:(

[Tweety]

Ale ja będę u veta do 19-ej................
Nie wyrobięsię.
I wczoraj nie zdążyłam odrobaczyć burasków. Dopiero jutro to zrobię!

a jedziesz z którąś kociną czy tylko po te wyniki? bo wyniki to ja chyba sama mogę odebrać czy nie?

[Miuti]

Z kociną jadę, z kociną.
A powinnam z dwoma.

[kosma_shiva]

jak rozumiem, zabieram dzisiaj od Kosmy Pumę i Panterę i tę ostatnią odwożę do Miuti? O 18-stej zawożę Gizma do nowego domu w ok. ronda Mogilskiego, więc pewnie ok. 18:30 byłabym na Dobrego Pasterza i w okolicach 19-stej u Miuti, która dobrze gdyby miała wtedy wyniki Kory.
Czy wszystkim zainteresowanym to pasuje?

pasuje

kurczę, szkoda, że panny sikają, ale moze im cos nie pasuje...

[noemik]

szkoda wielka.
jak to możliwe, że u nas nie sikał, a tam leją gdzie chcą?
dziwny ten świat.
a to takie fajne kocinki są.

[Tweety]

jak rozumiem, zabieram dzisiaj od Kosmy Pumę i Panterę i tę ostatnią odwożę do Miuti? O 18-stej zawożę Gizma do nowego domu w ok. ronda Mogilskiego, więc pewnie ok. 18:30 byłabym na Dobrego Pasterza i w okolicach 19-stej u Miuti, która dobrze gdyby miała wtedy wyniki Kory.
Czy wszystkim zainteresowanym to pasuje?

pasuje

kurczę, szkoda, że panny sikają, ale moze im cos nie pasuje...

ale Miuti nie pasuje

[kosma_shiva]

jak rozumiem, zabieram dzisiaj od Kosmy Pumę i Panterę i tę ostatnią odwożę do Miuti? O 18-stej zawożę Gizma do nowego domu w ok. ronda Mogilskiego, więc pewnie ok. 18:30 byłabym na Dobrego Pasterza i w okolicach 19-stej u Miuti, która dobrze gdyby miała wtedy wyniki Kory.
Czy wszystkim zainteresowanym to pasuje?

pasuje

kurczę, szkoda, że panny sikają, ale moze im cos nie pasuje...

ale Miuti nie pasuje

moze możesz troszke pózniej, tak przesunąć trochę.
Ja jestem w domu i cierpliwie czekam

[Tweety]

jak rozumiem, zabieram dzisiaj od Kosmy Pumę i Panterę i tę ostatnią odwożę do Miuti? O 18-stej zawożę Gizma do nowego domu w ok. ronda Mogilskiego, więc pewnie ok. 18:30 byłabym na Dobrego Pasterza i w okolicach 19-stej u Miuti, która dobrze gdyby miała wtedy wyniki Kory.
Czy wszystkim zainteresowanym to pasuje?

pasuje

kurczę, szkoda, że panny sikają, ale moze im cos nie pasuje...

ale Miuti nie pasuje

moze możesz troszke pózniej, tak przesunąć trochę.
Ja jestem w domu i cierpliwie czekam

no właśnie nie mogem najpóźniej o 18-stej muszę być z Gizmem, bo pani daje lekcje i ma już umówione spotkanie.
Nie chce tez eksploatować TŻ-ta, bo dostał skierowanie do szpitala na operacje w trybie pilnym tylko, że wszędzie pokończyła się kasa na operacje ortopedyczne na ten rok a on ledwo chodzi, bo coś sobie urwał w kolanie. Jutro ma stawić się do "przetargu" w szpitalu wojskowym, będzie "konkurs" kto się załapie na resztkę pieniędzy to jakaś paranoja

[kosma_shiva]

jak rozumiem, zabieram dzisiaj od Kosmy Pumę i Panterę i tę ostatnią odwożę do Miuti? O 18-stej zawożę Gizma do nowego domu w ok. ronda Mogilskiego, więc pewnie ok. 18:30 byłabym na Dobrego Pasterza i w okolicach 19-stej u Miuti, która dobrze gdyby miała wtedy wyniki Kory.
Czy wszystkim zainteresowanym to pasuje?

pasuje

kurczę, szkoda, że panny sikają, ale moze im cos nie pasuje...

ale Miuti nie pasuje

moze możesz troszke pózniej, tak przesunąć trochę.
Ja jestem w domu i cierpliwie czekam

no właśnie nie mogem najpóźniej o 18-stej muszę być z Gizmem, bo pani daje lekcje i ma już umówione spotkanie.
Nie chce tez eksploatować TŻ-ta, bo dostał skierowanie do szpitala na operacje w trybie pilnym tylko, że wszędzie pokończyła się kasa na operacje ortopedyczne na ten rok a on ledwo chodzi, bo coś sobie urwał w kolanie. Jutro ma stawić się do "przetargu" w szpitalu wojskowym, będzie "konkurs" kto się załapie na resztkę pieniędzy to jakaś paranoja

jessooo, co Ty mówisz, to jakaś paranoja...

Ja nie bardzo dysponuję samochodem
Nic mi się jakoś wymyślec nie udaje...

[BarbAnn]

mam samochod i moge dzisiaj przewiezc kota z miejsca a(kosma) do miejsca b(miuti)

[kosma_shiva]

mam samochod i moge dzisiaj przewiezc kota z miejsca a(kosma) do miejsca b(miuti)

To byłoby dobre.
Wtedy Ty zabrałabyś ode mnie Pantere później niż 19.00
A Tweety mogłaby przyjechac do mnie po Pumę wcześniej, wedle woli

[Tweety]

mam samochod i moge dzisiaj przewiezc kota z miejsca a(kosma) do miejsca b(miuti)

Basia jak zwykle spada z nieba

[Tweety]

jak rozumiem, zabieram dzisiaj od Kosmy Pumę i Panterę i tę ostatnią odwożę do Miuti? O 18-stej zawożę Gizma do nowego domu w ok. ronda Mogilskiego, więc pewnie ok. 18:30 byłabym na Dobrego Pasterza i w okolicach 19-stej u Miuti, która dobrze gdyby miała wtedy wyniki Kory.
Czy wszystkim zainteresowanym to pasuje?

pasuje

kurczę, szkoda, że panny sikają, ale moze im cos nie pasuje...

ale Miuti nie pasuje

moze możesz troszke pózniej, tak przesunąć trochę.
Ja jestem w domu i cierpliwie czekam

no właśnie nie mogem najpóźniej o 18-stej muszę być z Gizmem, bo pani daje lekcje i ma już umówione spotkanie.
Nie chce tez eksploatować TŻ-ta, bo dostał skierowanie do szpitala na operacje w trybie pilnym tylko, że wszędzie pokończyła się kasa na operacje ortopedyczne na ten rok a on ledwo chodzi, bo coś sobie urwał w kolanie. Jutro ma stawić się do "przetargu" w szpitalu wojskowym, będzie "konkurs" kto się załapie na resztkę pieniędzy to jakaś paranoja

jessooo, co Ty mówisz, to jakaś paranoja...

Ja nie bardzo dysponuję samochodem
Nic mi się jakoś wymyślec nie udaje...

najgorsze, że nie wiadomo czym się będą kierować i czy trzeba tam zaśpiewać czy może wierszyk albo fragment prozy wystarczy, bo kulawym chyba tańczyć nie każą

[kosma_shiva]

do głowy przychodzą mi różne konkurencje, ale moze nie wypada

Powodzenia życzę w każdym razie Robertowi

[Tweety]

do głowy przychodzą mi różne konkurencje, ale moze nie wypada

Powodzenia życzę w każdym razie Robertowi

przekażę, dziękuję

a tu wkleję mail'a od p. Zosi:
"Pojechałam po koteczki do tej Pani, ponieważ pani wysyłała mi maial, że chce się ich natychmiast pozbyć i nie może mi ich odwieźć.Spytałam się jej tylko czy ma jakieś niepotzrebne jedzenie lub żwirek , oczywiście akurat nie miała. Koty też nie zostały zaszczepione, no bo po co ... ?"

[BarbAnn]

ok 20 tej zadzwonei do miuti i jak juz bedzie w domu pojade po koty do kosmy
konteren swoj wezme , mam nadzieje ze sie oba koty w jednym zmieszcza