2mies. Stasiu w swoim Cudownym Domu w Będzinie!dziękujemy!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 04, 2008 13:33

Witam, co tam u naszych milusińskich Stasinka i Zosieńki? czy nie ustają w wymyślaniu nowych psikusów?

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw wrz 04, 2008 13:49

osspdg pisze:NOWE FOTKI

A jednak Zośka sypia przy mnie!!!

Obrazek

Czasem siedzimy na jednym krześle :D

Obrazek

Czasem na nim śpimy....

Obrazek

A nawet zdarza się to na innym krześle :roll:

Obrazek

Już idę spać - dobranoc wszystkim - Staś



Ojej, jakie słodyczki :lol: Cudneeee !!!! Żeby tak moje kotki chciały...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt wrz 05, 2008 13:41

Kilka nowych fotek STASIA:

wymyśliłem sobie spanie w koszyczku
Obrazek

moje oczka teraz tak wyglądają:
Obrazek

męczysz mnie tymi zdjęciami:
Obrazek

kosmetyka i higiena to podstawa!!!
Obrazek

"kołami" do góry:
Obrazek

jestem nietoperz!!!
Obrazek

i ZOSI
[url=http://upload.miau.pl/show.php?u=3/132129]Obrazek

[/url] Obrazek

no, to tyle na dzisiaj - Stasiu jedzie do weta na kontrolę.

Pozdrawiamy wszystkie cioteczki i ich futerka... :D

osspdg

Avatar użytkownika
 
Posty: 1922
Od: Wto sie 05, 2008 9:09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Post » Pt wrz 05, 2008 20:39

Jesteśmy po wizycie u weta. Pani doktor twierdzi, że oczy wyglądają gorzej. :( W przyszłą sobotę wybieramy się do Krakowa na konsultację do dr Garncarza - zobaczymy co powie.
ObrazekObrazek Obrazek

froggy

 
Posty: 1480
Od: Pt sie 01, 2008 14:17
Lokalizacja: Będzin (woj.śląskie)

Post » Pt wrz 05, 2008 21:08

gorzej? jak to gorzej?? :cry:

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob wrz 06, 2008 6:19

z całych sił kciuki za Stasinka to dobrze, że jedziecie do Gancarza to świetny fachowiec.

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob wrz 06, 2008 15:28

Dlatego Froggy robi wszystko, żeby móc jechać ze Stasiem na te konsultacje. Może się coś wyjaśni z tymi oczkami, bo to rzeczywiście sławny okulista zwierzecy. Szkoda, że nie ma takich konsultacji w Katowicach, ale do Krakowa mamy tylko 75 km, więc nie jest to aż tak daleko!!! Staś zaprawiony w bojach drogowych - przejechał całą Polskę, to i do Krakowa dojedzie :D

osspdg

Avatar użytkownika
 
Posty: 1922
Od: Wto sie 05, 2008 9:09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Post » Sob wrz 06, 2008 16:04

Trzymam kciuki za Stasia.
A Zosia to jednak fajna kicia jest. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob wrz 06, 2008 21:25

Całusy dla Stasinka :1luvu: Ale jest cudny i dzielny! :balony:
Obrazek

zmorka

 
Posty: 1037
Od: Pt sie 08, 2008 0:05

Post » Nie wrz 07, 2008 19:42

Całe mnóstwo ciepłych myśli dla Stasia i mocno zaciśnięte kciuki za jego oczki!

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie wrz 07, 2008 20:03

cuuuuuuuuuuudnyyyyyyyyyyyyyy !


a dr.Garncarz jest super !
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon wrz 08, 2008 21:13

Dobranoc Stachu, buziaki :1luvu:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 09, 2008 0:07

Co Stas dostaje teraz i jak czesto?

Czy dastaliscie juz jakies powiadomienie o wizycie w Krakowie?
Bo ja oprocz jednej wiadomosci na poczatku teraz nic nie dostalam.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 09, 2008 5:19

I jak ma się nasz Stasinek?

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto wrz 09, 2008 8:46

Stasinek to żywe srebro - jak tylko nie śpi, to wszędzie go pełno. Apetyt mu dopisuje, rośnie jak na drożdżach. Z Zośką uprawiaja wyścigi po mieszkaniu i PO SCHODACH :D . Jedyny problem mamy z wchodzeniem do kuwety, jeśli jest założona klapka - nie może zaskoczyć, że trzeba klapkę popchnąć łebkiem, aby się "otworzyła". Więc kuweta stoi bez klapki, a my musimy odkurzać żwirek z wykładziny!!! :cry: . Ogólnie jest wszystko w porzadku - czekamy na konsultacje u dr Garncarza....

osspdg

Avatar użytkownika
 
Posty: 1922
Od: Wto sie 05, 2008 9:09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 84 gości