EPO podane..mija czas, juz dwa lata Marchewuniu [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 08, 2008 22:57

Spokojnej nocki.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 08, 2008 22:59

Dziekujemy Dorota:)

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 08, 2008 23:36

Przekazuje co mi odpowiedzino z forum o anemi:

Nerki nie moga byc przyczyna spadku hematokrytu z 25% po transfuzji do 10% tydzien pozniej. Najprawdopobne przyczyny:
1/ Wewnetrzne krwawienie w ukladzie pokarmowym
2/ Autoimunoligoczna anemia – pojawia sie kiedy organizm przechodzi stan zapalny i walczy z bakteriami. Z nieznanych powodow system imunologiczny zaczyna mylic czerwone cialka krwi z bakteria. Leczenie to podanie sterydow i dozylnych kroplowek z imonuglubilinami
3/Mycoplasma haemofilis – pasozyt, zyjacy na powierzchni czerwonych cialek krwi kota. Przenoszony przez pchly, kleszcze i komary .Analiza PCR jest najlepsza metada wykrycia pasozyta. Zabija go tetracyklyna i doksycyklina. Choroba ujawnia sie najczesciej u kotow z bialaczka, rakiem i ropniami.
3/Niedobrze dobrany dawca krwi.

Zalecenie: nastepna transfuzja i zwiekszenie EPO do 100 jednostek na kg kota i przede wszystkim stwerdzenia powodu utraty czerwonych krwinek



Trzymajcie sie

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Pon wrz 08, 2008 23:38

Alka jestes aniołek z nieba:) dzieki pisze to wszystko i zaraz działam:)

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 08, 2008 23:39

aga9955 pisze:Mocznik 230 kreatynina 7:( Jade na ta transfuzje ale to chyba juz nie ma sensu.....


Kreatynina 7 to nie jest jeszcze nie koniec. Znam koty , ktore mialy wyzszy i wyszly z tego. Ona musi byc przeplukana dozylnie z takim mocznikem bo ja zatruje na amen.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Pon wrz 08, 2008 23:46

Jana pisze:
AlkaM pisze:Napisala do mnie dziewczyna, ktora ma kota w takiej samej sytuacji jak Twoj. Kot jest po transfuzji i EPO. Dostaje krolowki dozylne aby wyplukac toksyny i odciazyc nerki pozwolic zaczac pracowac


Jaki był cel transfuzji?
Po jakim czasie od transfuzji zaczęto robić kroplówki dożylne?


To wszystko odbylo sie w mniej wiecej tym samym czasie, kiedy kot spedzil kilka dni w klinice weterynaryjnej

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Pon wrz 08, 2008 23:47

Poki co wet powiedział zeby odpuscic jutro bo ona i tak ma obca krew i to niczego nie zmieni ze damy jej kroplowke. Mocznik i kreatynina spadna i tak i tak. Tak jest po przetoczeniu krwi. Ja jutro zadzwonie rano i zaraz powiem im co dalej w sprawie badan u małej.....i co chciałbym zeby w takim razie zrobili. Pod katem tego co piszesz Alka. I zobaczymy co dalej. Gdyby cos zdiagnozowali z tego co podajesz to wtedy mozemy zadziałac a w rezultacie znowu zaczac płukac dozylnie.

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 08, 2008 23:52

Ropien to był poczatek kłopotow.....Ona miała ropnia ktory zostal operowany i od tego sie zaczeło

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 08, 2008 23:56

aga9955 pisze:Ropien to był poczatek kłopotow.....Ona miała ropnia ktory zostal operowany i od tego sie zaczeło

A miala zdrowe nerki przed operacja? Jezeli tak to wyklada, ze narkoza zalatwila niezle te nerki.

Mnie sie wydaje, ze moze ona rzeczywiscie krwawi wewntrzenie i stad taka szybka utrata czerwonych krwinek.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Wto wrz 09, 2008 0:15

czy samo usg zdiagnozuje krwawienie wewnetrzne? Tylko co w takim przypadku...jezeli rzeczywiscie to jest krwawienie wewnetrzne ....

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 09, 2008 0:46

Aga - cieszę się, że transfuzja poszła gładko i że Marchewa jest silniejsza. Spróbujcie powalczyć - tak jak pisałaś. Może jednak będzie cud? A może nie cud, tylko po prostu opanowanie choroby? Cały czas trzymam za to kciuki :ok:

USG powinno pokazać krwawienie wewnętrzne, jeśli fragment krwawiący będzie w polu widzenia i nic go nie zasłoni.
A jakie kupale ma Marchewa? Czarne? Czy np.ze świeżą krwią? Były jakieś wymioty z krwią? W siuśkach była krew? Wyszła w badaniach? Jeśli na wszystkie te pytania odpowiedź brzmi: nie, to nie wygląda na to, że w obrębie układu pokarmowego lub moczowego jest jakieś krwawienie. Chyba, że jest jakieś do wewnątrz. Ale na USG powinno wyjść.

AlkaM pisze: Krolowki dozylne tylko nieznacznie obnizaja ilosc czerwonych cialek i hematokrytu w wynikach morfologii, ale w rzeczywistosci ilosc fizyczna czerwonych cialek nie zmniejsza.

Ale AlkaM - przecież to czysta chemia. Co z tego, że liczba erytrocytów jest taka sama, skoro zmniejsza się ich stężenie w jednostce objętości? Przecież wyniki podawane są w jednostkach objętości, a nie ogólnie, w całym krwiobiegu.
Jeśli łyżeczkę soli rozpuścimy w szklance wody, a potem dodamy do tego drugą szklankę wody, to liczba cząsteczek NaCl się nie zmieni. Ale ich stężenie zmniejszy się dwukrotnie. I jeśli wodę będziemy dodawać szybciej niż sól, to stężenie będzie spadać cały czas.

AlkaM pisze:bardzo wazne jest podawanie vitaminy B-12 i kwasu foliowego. Napisala do mnie dziewczyna , ktorej kot mial w maju HCT na poziome 20% and dzisiaj 24.5%. Kot nie dostaje EPO a tylko B12 i kwas foliowy w kroplowkach.

Podawanie tych leków jest chyba uzależnione od typu anemii - jeśli jest to anemia niedoborowa (w tym przypadku - gdyby był to np. niedobór witaminy B12), to jak najbardziej. Ale podawanie tego typu suplementów w sytuacji, gdy np. stężenie witaminy B12 we krwi jest w górnej granicy normy, może nie być wskazane. Tak samo, jak np. podawanie żelaza.

Jeśli chodzi o test PCR na hemobartonellozę, to w Polsce, jak wiem z naszych ostatnich doświadczeń, nie jest on robiony, próbki są wysyłane do Niemiec. Czeka się przeszło tydzień na wyniki.
Można zrobić rozmaz i obejrzeć go pod mikroskopem - często można zaobserwować drobnoustroje (czyli Mycoplasma haemofelis i Candidatus Mycoplasma haemominutum) powodujące tę chorobę. Ale niestety nie zawsze.

Co do samej możliwości spadku parametrów po kroplówkach dożylnych - niestety znam przypadki, gdy kotu z silną anemią podano kroplówkę dożylną. Kot czekał na transfuzję. Nie doczekał się :(
Są na pewno przypadki, gdy takie działania są wskazane. Ale każdy przypadek należy rozpatrywać osobno i nie traktować tego jak reguły. Nie można jednak lekceważyć rozcieńczania krwi przez kroplówki dożylne.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 0:59

galla pisze:
AlkaM pisze: Krolowki dozylne tylko nieznacznie obnizaja ilosc czerwonych cialek i hematokrytu w wynikach morfologii, ale w rzeczywistosci ilosc fizyczna czerwonych cialek nie zmniejsza.

Ale AlkaM - przecież to czysta chemia. Co z tego, że liczba erytrocytów jest taka sama, skoro zmniejsza się ich stężenie w jednostce objętości? Przecież wyniki podawane są w jednostkach objętości, a nie ogólnie, w całym krwiobiegu.
Jeśli łyżeczkę soli rozpuścimy w szklance wody, a potem dodamy do tego drugą szklankę wody, to liczba cząsteczek NaCl się nie zmieni. Ale ich stężenie zmniejszy się dwukrotnie. I jeśli wodę będziemy dodawać szybciej niż sól, to stężenie będzie spadać cały czas.



Idac tym tokiem rozumowania, wystarczy kota odwodnic, krew sie zagesci i otrzymamy duzo lepsze wyniki morfologiczne

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Wto wrz 09, 2008 1:04

galla pisze:
AlkaM pisze:bardzo wazne jest podawanie vitaminy B-12 i kwasu foliowego. Napisala do mnie dziewczyna , ktorej kot mial w maju HCT na poziome 20% and dzisiaj 24.5%. Kot nie dostaje EPO a tylko B12 i kwas foliowy w kroplowkach.

Podawanie tych leków jest chyba uzależnione od typu anemii - jeśli jest to anemia niedoborowa (w tym przypadku - gdyby był to np. niedobór witaminy B12), to jak najbardziej. Ale podawanie tego typu suplementów w sytuacji, gdy np. stężenie witaminy B12 we krwi jest w górnej granicy normy, może nie być wskazane. Tak samo, jak np. podawanie żelaza.


Chodzi o anemie u kota z PNN. Witamina B-12 jest standartowa forma leczenia.
Zelazo natomiast podaje sie przy podawaniu EPO. Jest to czesc protokolu.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Wto wrz 09, 2008 1:25

AlkaM pisze:
galla pisze:
AlkaM pisze: Krolowki dozylne tylko nieznacznie obnizaja ilosc czerwonych cialek i hematokrytu w wynikach morfologii, ale w rzeczywistosci ilosc fizyczna czerwonych cialek nie zmniejsza.

Ale AlkaM - przecież to czysta chemia. Co z tego, że liczba erytrocytów jest taka sama, skoro zmniejsza się ich stężenie w jednostce objętości? Przecież wyniki podawane są w jednostkach objętości, a nie ogólnie, w całym krwiobiegu.
Jeśli łyżeczkę soli rozpuścimy w szklance wody, a potem dodamy do tego drugą szklankę wody, to liczba cząsteczek NaCl się nie zmieni. Ale ich stężenie zmniejszy się dwukrotnie. I jeśli wodę będziemy dodawać szybciej niż sól, to stężenie będzie spadać cały czas.



Idac tym tokiem rozumowania, wystarczy kota odwodnic, krew sie zagesci i otrzymamy duzo lepsze wyniki morfologiczne

Alka, to nie tak.
Ale zgadzam się z gallą, że od miesiąca podawana kroplówka rozrzedza krew.
W powiązaniu z nerkami, które nie produkują potrzebnego hormonu, a jeżeli produkują, to za mało, bo są chore i niesprawne, powoduje to właśnie te skoki wyników badania krwi.
Jak leczymy nerki, rozwadniając krew, to siada nam hematokryt..
Jak przestajemy płukać, to anemia.
W przypadku Marchewy to widać dokładnie.

Jak to opanować :cry:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 09, 2008 1:27

Doczytałam.. Faktycznie, przy odawaniu epo musi być zbadany poziom żelaza..
Ale też dzisiaj miał być zbadany, bo nigdy nie był.
Zobaczymy wyniki ..
Dr Niedzielski też o tym pisał..
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Marmotka, Paula05, pibon i 143 gości