CoolCaty pisze:Braciszek Mgiełki też taki płochliwy. W klatce odprawia tańce miłościa, a poza klatką panika.
Ale to tylko kwestia czasu.
Aniu a skąd u Ciebie braciszek Mgiełki


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
CoolCaty pisze:Braciszek Mgiełki też taki płochliwy. W klatce odprawia tańce miłościa, a poza klatką panika.
Ale to tylko kwestia czasu.
Sis pisze:Dobrze jest wierzyć w kocie niebo.
Sis pisze:Gosiaa, Mgiełka jest zabrana od cioci CoolCaty z lecznicy. Chciałam grzybolka Biedronkę, ale ciocia zdecydowała, że lepiej Mgiełkę.
Ja tam nie narzekam, bo grzdyl Mgiełka i nieco większy grzdyl Biedronka są mi na równi teraz bliskie
Sis pisze:Całe życie myślałam, że jestem kotem![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości