No Fasoooolka! Jaka duuuuża!
Fajnie, fajnie, fajnie!
A Simba pręgowany, to skąd się wziął?
Bo był sobie taki Simba z Pruszkowa, braciszek "mojego" Amigo, mieszkał sobie u seniority, a potem pojechał do nowego domku.
Czyżby właśnie tego???
Przepraszam za poślizg czasowy... hm...Fasolinka jest dość trudnym obiektem to pstrykania!Mały brzdąc bryka i bryka. Tutaj są jej aktualne zdjęcia. Jest też parę Simby fotek-Fasolinkowego kumpla
Fasolka to już duuuuuża pannica!!!! i śliczna do tego A zdjęcie gdy ogląda w monitorku własną fote wymiata po prostu!!
Simba to super przystojniak!! Śliczniusi
Dzisiaj panna Fasolka idzie do veta na przegląd techniczno-skórny....jak na moje oko jest całkiem nieźle.A oczko jest rewelka Wieczorkiem napiszę co vet powiedział.