Cosia,Czitka,Balbi,Mić-wakacje. Brak wakacji.

[Hannah12]

Cosia nie wygłupiać się. Zdrowieć szybciutko.
Filmik z Mićkiem w roli głównej super. Co za posłuszny koteczek

[czitka]

Bardzo posłuszny i kochany jest Miciu
Zobaczył, że z Cosią jakoś coś nie tak, to waruje koło niej
Właśnie wróciła z ogrodu, poskubała troszkę i poszła spać. To jej pora, więc niech sobie śpi. Może tym sposobem nie zwymiotuje.
W panikę nie udało mi się jeszcze wpaść, poczekamy, zobaczymy.
Jakoś przy większej ilości kotów chyba odpornieję, ale też i wnioski mam wszczonsające.
Jeden kot- jeden kłopot gdyby co, jedna miska, jedna kuweta.
100 kotów-kaplica

[andorka]

99% kłaczki, daj jej pastę albo troszkę oliwy do michy

[Wojtek]

[czitka]

Wojtku, czy wszyscy muszą wiedzieć??????

[Wojtek]

A gdzie się podział Twój post?

[czitka]

A gdzie się podział Twój post?

Jaki post ?
Skąd masz czarnego kota ?
To przecież nie Cośka

[Wojtek]

O taki post:

[czitka]

To jakaś mistyfikacja, manipulacja, nie wiem skąd to masz
Mnie od trzech dni nie ma w domu

[Amidalka]

kto daje i odbiera
hmmm, jak to tam dalej szło

[czitka]

Cosieńka raczej chyba ma się dobrze

Zejdzie z dachu, czy nie?
Nagroda

[Amidalka]

pewnie już zeszła

[Marcelibu]

Zejdzie.

Nie chcę.

[czitka]

Zeszła
A ja mam w domu podglądacza-atakowacza


Miciu wyspecjalizował się w podglądaniu Dziewczynek i nie przepuści żadnej okazji. Na fotce wyżej (efekt artystyczny z czarnym tłem przypadkowy, pewnie dojdę kiedyś do tego jak wycinać poprawnie) usłyszał, że Tuta w łazience robi szur szur i bardzo skupiony czeka podglądając.
Korzystając z chwili nieuwagi Micia (bo Czitusia doskonale wie, że jest podglądana) popędziła galopem do drugiej kuwety, bo siuuu...robimy w łazience, a coś większego w sloooonie
Miciu na paluszkach za nią i się schował za winklem.


Czekał cichutko przebierając łapkami na dogodny moment i.....


do ataku!!!!!!

A Tutunia bardzo lubi te zabawy
Znacie ją?

[Hipcia]

A gdzie się podział Twój post?

Jaki post ?
Skąd masz czarnego kota ?
To przecież nie Cośka

Nie, wcale i kanapa tez nie Twoja
No już dobrze, przyznajcie sie, że razem zamieszkaliście, po co te tajemnice, i tak się juz wszyscy domyślaja