Bigos i Gulasz - maleńki nowy domownik, Piotruś :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 07, 2008 21:54

Na dobranoc chciałam Wam jeszcze pokazać, jak Grosiu wyrósł:
Obrazek Obrazek Obrazek
Grosiu od razu poczuł się na kanapie jak u siebie:
Obrazek
I relacje z wujkiem Gulaszem też są już takie jak były:
Obrazek Obrazek
Obrazek (widać po prawej taboret, którym musiałam zastawić szafkę przed Bigosem :twisted: )
Udało mi się również uwiecznić chwilę rozpoczęcia gonitwy :lol: :
Obrazek

No, to wszystko jest już po staremu... :twisted:
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Pon wrz 08, 2008 7:27

Grosiu to już prawie Groch :wink:

Zimno mi się zrobiło na myśl o Bigoskowych poczynaniach 8O , porozmawiaj z tym facetem poważnie ;)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon wrz 08, 2008 7:34

Trzymam kciuki za nowy groszkowy domek!
On jest podobny do naszego przytuliskowego Iryska...

Domino, dzięki. Wiesz za co... ;)
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon wrz 08, 2008 21:00

Lucynko, nie dziękuj, nie ma za co :) .
Dziękujemy za kciuki :) . Marzę o domku dla Groszka, w którym będzie on miał towarzystwo innych, najlepiej młodych kotów (albo choćby jednego kota). Groszek jest przeszczęśliwy, że znów może się ganiać i gryźć z Gulaszem, te ich fikołki i galopady mogłabym oglądać godzinami, strasznie są pocieszni :lol: .

Bigos dziś już spokojny, faza buntu minęła :twisted: :wink: . Niestety, minął też Bigosowy dobry humor i energia, które były tak wyraźnie widoczne po oddaniu Groszka. Bigos wrócił do swojego posępnego, zdystansowanego stylu bycia, całym sobą dając Groszkowi czytelny przekaz:
Z dużym wysiłkiem toleruję twoją obecność, tylko dlatego, że nie mam innego wyjścia. Nie licz jednak na żadną bliższą znajomość. A, chciałem jeszcze dodać, że niecierpliwie będę czekał na dzień, kiedy stąd wreszcie znikniesz. Obrazek
Oto, jak wyglądał Bigos pod nieobecność Groszka:
Obrazek
A tak wygląda teraz, nabzdyczony i zabunkrowany na telewizorze (Grosiu go tam nie dosięgnie):
Obrazek

A na deserek podsypiający Grosiu:
Obrazek
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Pon wrz 08, 2008 21:21

O ironio! Oni są do siebie całkiem podobni!

Domino tylko powiedz Groszkowi, że nie może brać przykładu z wujka Bigosa i strzelać takich fochów
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon wrz 08, 2008 21:28

Trysiu, on bierze z wujków TYLKO zły przykład, jakoś nie kwapi się brać dobrego :twisted: . Od Gulasza nauczył się spania za kanapą (i uciekania tam kiedy się boi), a od Bigosa gryzienia i kopania narożnika dywanu, drapania boku kanapy i wybiegania na klatkę schodową, kiedy tylko są otwarte drzwi :twisted: .
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Pon wrz 08, 2008 21:33

A znasz kogokolwiek, kto czerpałby dobre przykłady? Moje dzieci jak poszły do przedszkola, to zabrały się za łyżkę nachwytem...o przekleństwach z piaskownicy nie wspomnę 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto wrz 09, 2008 12:20

kciuki za domek dla Grucha :ok:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto wrz 09, 2008 14:45

Już widzę te wariacje, jakby Teoś i Grosiu byli razem - Teoś mały, podobny do Bigosa z wyglądu... A Teo też szaleje, głupieje. ^^ Tylko, że mój Teosiek w piwnicy śpi, ale tam fajnie. Może robić wszystko. xD Tylko głuptasek po węglu chodzi ( o zgrozo! ). xD Bo Teo by nie dał nikomu spać, o nie! By tacie podpadł i by buba była. Ale tam ma fajnie. Oczywiście jest często wpuszczany do pokoi.
Ale nie mam co liczyć na Grosia, choć bym miała chęć... Wiecie, mojego tatę by chyba szlag trafił. I jeszcze jak bym wyrobiła z utrzymywaniem dwóch rezydentów?
Może kiedyś, kiedyś, za jakieś... Hmm... 8-9 lat? ;-) Chyba, że kiedyś stanie się cud. xDD
Obrazek

POMÓŻ!
Obrazek

Paula:)

 
Posty: 328
Od: Śro lip 30, 2008 9:43
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post » Śro wrz 10, 2008 7:32

Paula, cuda się czasem zdarzają 8) , choć może nie zawsze wtedy, kiedy o nich marzymy, czasem dopiero wtedy, gdy tracimy już nadzieję :wink: . Jestem pewna, że kiedyś będziesz miała dom/mieszkanie, w którym zamieszka z Tobą tyle kotów, ile będziesz chciała :) . A może nawet więcej :twisted: :wink: (jeśli los postawi na Twojej drodze jakąś kocią bidę).

Kurczę, u nas nowe zmartwienie - wczoraj wieczorem zauważyłam, że Grosiowi ropieje lewe oczko :? . Nie jakoś tragicznie, ale ropieje. Przemyłam, wyczyściłam (za nic mając aktywne protesty :twisted: ), a dziś rano widzę, że ropka znów się zbiera :( . Ech, musimy się dziś wieczorem zabrać do weta...
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Śro wrz 10, 2008 8:47

No to kciuki za Grosiowe oczko :ok:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro wrz 10, 2008 16:35

Kciuczki, kciuczki, kciuczki! :-)
Oczo wracaj do zdrowia, bo będziemy się gniewać... ;-)
Obrazek

POMÓŻ!
Obrazek

Paula:)

 
Posty: 328
Od: Śro lip 30, 2008 9:43
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post » Czw wrz 11, 2008 7:34

Grosiu potrzebuje domu! Szybko!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw wrz 11, 2008 21:38

Dziś może nie będzie o kotach :P .

Pochwalę się za to wynikiem porannego badania USG - już na 100% wiadomo, że będziemy mieć synka! :D Całkiem ładny i spory już jest - obwód główki 197mm, obwód brzuchola 192mm, waży 543g :D . Podczas badania bardzo grzeczny był (jak rzadko :twisted: ), żadnych akrobacji nie wyprawiał, najprawdopodobniej spał sobie po prostu.
Na dowód, że lekarz nie pomylił się co do płci, zamieszczam zdjęcie siusiaka 8) . Chociaż, żeby cokolwiek wypatrzeć, to naprawdę trzeba wiedzieć gdzie szukać :lol: . Wyjaśnię więc, że zdjęcie robione jest z perspektywy "spod pupy" i ta maleńka strzałka wskazuje właśnie siusiaka, a pod nim widać jajeczka :P . Wprawieni w analizie zdjęć z USG może domyślą się, że te rozmyte większe jasne plamy to lekko rozchylone nóżki dziecia :wink: :P .
Obrazek
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Czw wrz 11, 2008 21:51

Domino76 pisze:...

Pochwalę się za to wynikiem porannego badania USG - już na 100% wiadomo, że będziemy mieć synka! :D
...

Gratuluję. :D

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 19 gości