Kiedy człowiek traci wszystko. Miś w DS, Puszkin u A59

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 07, 2008 22:14

Wieczorne głaski dla dwóch dżentelmenów, damy w garderobie oraz salonowych lewków :wink: :1luvu:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Nie wrz 07, 2008 22:30

joshua_ada pisze:Wieczorne głaski dla dwóch dżentelmenów, damy w garderobie oraz salonowych lewków :wink: :1luvu:


Ada :kitty: , tulkam mocno i przytulisko od moich kocurrów, całe 20 łapek Cioteczkę Adę tuli :kitty:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon wrz 08, 2008 10:58

No super. Czuję się wytulkana i wyprzytulkowana! :ryk: Bardzo mi to potrzebne i nawet moje krówki - zwłaszcza Tasia - dziś na wysokosci zadania, żebym nie chodziła z nosem do dołu...
Nic tak dobrze człowiekowi nie robi jak zainteresowanie ze strony kota - a przecież na to nie tak łatwo zasłużyć :wink:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon wrz 08, 2008 15:03

Ja i cudne prychające maleństwo:))
Obrazek
Ada dziękuję za zdjęcia!!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon wrz 08, 2008 23:42

Satoru pisze:Ja i cudne prychające maleństwo:))
Obrazek
Ada dziękuję za zdjęcia!!


To ja wyjaśniam, jakby ktoś nie wiedział :lol: - na zdjęciu w objęciach Satoru to Allan a nie Puszkin :lol: :lol:

U nas standard - bajzel w mieszkaniu, żwirek jest już wszędzie :twisted: Puszkin - zaatakowany znienacka dał się trzy razy pogłaskać, bez pacanek :wink: Trzy razy powąchał moją rękę - i nie miał nic przeciwko temu :wink:
Puszkin bardzo chce się zaprzyjaźnić z Kiką :roll: i w mojej ocenie ma duże sukcesy :wink: Kika wychodzi z szafy jak Puszkin jest w sypialni i tak bardzo nie drze mordeczki tylko przyglada się poecie 8)
A ja padam na pysk, ale spać mi się wcale nie chce :twisted:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon wrz 08, 2008 23:52

Ło matko
ale tu się dzieje
Puszkin się rozmnożył! 8O
Są dwa Puszkiny
jeden jakby mniejszy :P :P
Czy ja się w tym wszystkim połapię :roll:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 09, 2008 0:04

ruru pisze:Ło matko
ale tu się dzieje
Puszkin się rozmnożył! 8O
Są dwa Puszkiny
jeden jakby mniejszy :P :P
Czy ja się w tym wszystkim połapię :roll:


Ruru - sorry, ale Puszkin-poeta jest jeden, jedyny w swoim rodzaju :wink: Dołączył do Puszkina Allan, o ksywce hrabia :wink: No i mam teraz koty z wysokiej półki - poeta i hrabia :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto wrz 09, 2008 6:25

i Kika z wysokiej polki w szafie!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto wrz 09, 2008 8:50

Satoru pisze:i Kika z wysokiej polki w szafie!


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto wrz 09, 2008 22:51

Nie naładowałam baterii w aparacie foto i nie mogę zrobić cudownego zdjęcia :twisted: :twisted: Puszkin z Allanem leżą na posłanku "nakomodowym", a ogon Puszkina "pieści" ścianę :D Muszę to opisać - ściana w kolorze jasnej cegły, a na jej tle czarny ogon śpiącego Puszkina w pozycji "znak zapytania" :D :D
Czy ja się mylę :?: Mnie tam się wydaje, że Puszkin zadowolonym kotem jest :roll:
Może jednak pójdę spanko 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto wrz 09, 2008 23:10

Sio odpoczywać :D Należy Ci się :D
Ja sobie niestety jeszcze nie zapracowałam zdaniem Melaśki :roll: muszę jeszcze porzucać myszkami
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Wto wrz 09, 2008 23:52

Aleksandra59 pisze:Nie naładowałam baterii w aparacie foto i nie mogę zrobić cudownego zdjęcia :twisted: :twisted: Puszkin z Allanem leżą na posłanku "nakomodowym", a ogon Puszkina "pieści" ścianę :D Muszę to opisać - ściana w kolorze jasnej cegły, a na jej tle czarny ogon śpiącego Puszkina w pozycji "znak zapytania" :D :D
Czy ja się mylę :?: Mnie tam się wydaje, że Puszkin zadowolonym kotem jest :roll:
Może jednak pójdę spanko 8)


Pięęęękny opis aż by się chciało namalować
i tak
wczytałam się w wątek
i nadrobiłam zaległości
pooglądałam zdjęcia
jestem w szoku ale już
chyba wiem
8)
jak kot nikogo nie chce polubić
to trzeba mu podstawić
jego odbicie lustrzane
a on wtedy
myśli że to on
i się zakochuje :roll: :P 8)
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 10, 2008 6:54

Puszkin jest zadowolony, ale on jest jak Miron Białoszewski - MIZANTROP.. albo MIZIANTROP:))))))
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro wrz 10, 2008 16:27

Bo ten znak zapytania to taki filozoficzny był. Poeta się zadumał...
(a że na tle ściany - zdarza się) :lol: :lol: :lol:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro wrz 10, 2008 18:10

Ja tylko zamleduję, że u Puszkina wszystko OK, ale bez dalszych postępów :roll:
Może coś się wieczorem podzieje, teraz Puszkin z Allanem w kuchni zamknięci :? bo to czas dwóch kotów złych 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 73 gości