Gdańsk:potrzebny dom tymczasowy dla kilku kotek po sterylce

» Pt wrz 05, 2008 17:18

Waldemar, moze wymieńcie się telefonami, ja przed chwilą z nią rozmawiałam. Czy to jest problem zdzwonić się? i z tego co wiem dziewczyna jest skłonna pojechać nawet bez samochodu. Przewiezienie w transporterach 3 kotów pociągiem jest naprawdę wykonalne i nie trzeba do tego czekać na smochód. Dlaczego of tego uzależniasz wyjazd? Pociągiem nawet jest taniej, benzyna jest droga. Z tego co wiem miałeś umówić sterylki w lecznicy - od tego jest uzależniona łapanka... Czy ustaliłeś te terminy?

» Pt wrz 05, 2008 17:39

ja nie potwierdziłam bo jeszcze nie jestem pewna. czekam aż tż skończy pracę. a telefon chętnie, będzie można się dogadać.

» Sob wrz 06, 2008 2:12

Uprzejmie apeluję o forumowicza z samochodem zdolnego pojechać do Kuźnicy w poniedziałek lub we wtorek i pomóc w łapance dwóch koteczek na sterylizację i kotka/i z bardzo chorym oczkiem.

» Sob wrz 06, 2008 7:05

waldemar, ale po co wam koniecznie ten samochód? Bilet kosztuje 10 zł, benzyna wyjdzie drożej na pewno. To wszystko się tak odwleka, że za chwilę będziecie mieli do łapania kolejne mioty.

» Sob wrz 06, 2008 8:53

jest auto. tż w poniedziałek nie pracuje. Waldemar czekam na PW z numerem do ciebie. możemy jechać po 14.

» Sob wrz 06, 2008 11:16

Zaraz dzwonię do lecznicy, aby umówić termin na poniedziałek.
Rambo_ruda wysyłam Ci na pw mój numer telefonu.

» Sob wrz 06, 2008 15:57

Niestety nie umówiłem koteczek na sterylizację na poniedziałek.
Lecznica otwarta do godz. 13. Dzwoniłem ok. godz. 12 pod numer stacjonarny, nikt nie odpowiadał /włączał się komunikat: "abonent ma uszkodzony numer lub jest poza zasięgiem"/. Postanowiłem zatem pojechać do lecznicy, licząc że będą pracowali poza godzinami otwarcia. Niestety, po dotarciu na miejsce o godz. 13.45, lecznica okazała się być zamknięta. Nie mam numeru telefonu komórkowego do żadnego z lekarzy. Pojadę do lecznicy w poniedziałek. Będę starał się umówić na zabiegi na poniedziałek. W przypadku, jeżeli termin poniedziałkowy będzie zajęty- na wtorek lub środę. Będę znał termin umówionego zabiegu w poniedziałek ok. godz. 10.
Rambo_ruda. Jeśli lekarz nie zgodzi się operować w poniedziałek, będziesz miała do dyspozycji auto tż we wtorek lub we środę? W przeciwnym przypadku pojedziemy chyba w poniedziałek i zobowiążemy lecznicę do przetrzymania koteczek do czasu zabiegu we wtorek lub we środę.

» Sob wrz 06, 2008 17:20

Rany, ja nic już tego nie rozumiem. Może ktoś inny będzie umawiał się z lecznicą, w ten sposób nie widzę szans na powodzenie akcji. Nie rozumiem tez po co jest Ci Waldemar potrzebny samochód - ja tam byłam, jechałam pociągiem, kotki przebywają o rzut beretem od stacji. Już dawno można było pojechać i coś załpać. W szczegółności kotka z chorym okiem - dla niego każdy dzień się liczy.... Przepraszam, cały czas pojawiają sie jakieś absurdalne przeszkody - a to nie ma samochodu, a to nie zdążyłeś sprawdzić forum.... rany, co się dzieje? W ten sposób nigdy tych kotków nie zlapiecie....

» Sob wrz 06, 2008 19:31

Waldemar,nie chcę się wtrącać,ale może jedźcie tam jak było umówione w poniedziałek.Nawet jeśli lecznica będzie zamknięta,koty awaryjnie mógłbyś nawet przetrzymać w tej komórce,gdzie była Figa.Może przez noc sąsiedzi nie zdążą nawet tego zauważyć.Piszę AWARYJNIE.Szkoda tego odwlekać,naprawdę.Tak trudno coś zorganizować.Samochód jest,są osoby chętne łapać.Koty nie powinny być najedzone przed narkozą,więc być może zabieg i tak musi odbyć się następnego dnia.Nie wiecie też,ile i jakie koty dacie radę złapać.Nie warto chyba zwlekać,powtórzę.

» Sob wrz 06, 2008 21:53

ewar pisze:Waldemar,nie chcę się wtrącać,ale może jedźcie tam jak było umówione w poniedziałek.Nawet jeśli lecznica będzie zamknięta,koty awaryjnie mógłbyś nawet przetrzymać w tej komórce,gdzie była Figa.Może przez noc sąsiedzi nie zdążą nawet tego zauważyć.Piszę AWARYJNIE.Szkoda tego odwlekać,naprawdę.Tak trudno coś zorganizować.Samochód jest,są osoby chętne łapać.Koty nie powinny być najedzone przed narkozą,więc być może zabieg i tak musi odbyć się następnego dnia.Nie wiecie też,ile i jakie koty dacie radę złapać.Nie warto chyba zwlekać,powtórzę.

Dostałem wiadomość od Rambo_rudej, że auto jest do dyspozycji jedynie w poniedziałek. Ewar. Dziękuję Ci za przypomnienie o schowku. Jeśli nie będzie wolnego terminu na zabieg w poniedziałek, zatrzymamy kotki do czasu zabiegu w lecznicy lub w mojej komórce . Pojedziemy w poniedziałek, nawet w wypadku, gdy zabieg będzie we wtorek lub we środę.

» Sob wrz 06, 2008 21:55

Sylwi@. Będziesz w stanie przetrzymać koteczki po zabiegu od poniedziałku, wtorku lub środy?

» Nie wrz 07, 2008 10:58

Waldemar pisze:Sylwi@. Będziesz w stanie przetrzymać koteczki po zabiegu od poniedziałku, wtorku lub środy?

Będę mogła przetrzymać koteczki, ale tylko do piątku, niestety

» Nie wrz 07, 2008 16:28

Sylwi@. Dziękuję za odpowiedź. Do piątku niestety może się okazać zbyt krótko.

Magomi. Możesz zająć się koteczkami po sterylizacji od poniedziałku, wtorku lub środy?

» Nie wrz 07, 2008 16:54

waldemar, napisz do Magomi pw, bo może nie zajrzeć na ten wątek.

» Nie wrz 07, 2008 20:43

gosiar pisze:waldemar, napisz do Magomi pw, bo może nie zajrzeć na ten wątek.

Dopiero usiadłem do komputera. Liczyłem, że Magomi odezwie się w wątku. Zaraz napiszę pw. z właściwą informacją.

Gdańsk:potrzebny dom tymczasowy dla kilku kotek po sterylce

Kto przegląda forum