CoToMa pisze:Nowy rok szkolny sie zaczął, a wraz z nim mnóstwo bieganiny. Nie mamy jeszcze wszystkich podręczników, bo ich po prostu nie ma. Codziennie biegamy po księgarniach, dzisiaj udało nam się kilka kolejnych książek zdobyć.
Aga ma po 7 lekcji dziennie, do tego dojdą jeszcze jakieś inne zajęcia. Jędras ma nawet po 6 lekcji plus dodatkowe zajęcia.
W szkole Marceliny, jak co roku był "kiermasz" i tam kupiłam komplet książek.
CoToMa pisze:Na podwórko Jędras na razie nie wychodzi, bo późno wracamy. W weekend powinien przyjechać dzielnicowy i będziemy dalej działać.
Co za mendy parszywe dzieciaka szczują
CoToMa pisze:W domu znowu pojawiają sie wielkie pająki. Pewnie chcą się gdzieś zadekować przed zimą. Niedługo zawału przez nie dostanę.
Na dodatek mamy problem z szerszeniami. Mamy drewniane ogrodzenie i żerują nam w furtce. Najpierw był jeden, potem dwa, a dzisiaj już kilka. rano będziemy jakimś preparatem spryskiwać, może przestana przylatywać...
Ja się pająków brzydzę bardzo. I chyba boję. Jestem się w stanie rozpłakać, jeśli jest za duży i blisko mnie. Młoda też złapała ten problem ode mnie i jak cokolwiek wyniesie na dwór i przyniesie do domu, to pyta, czy tam mogą być pająki.









