Wyrzucona niewidoma z chorymi nerkami! Za TM....:(

[Ewutek]

Poprosiłam o banner. Wiem, że potrzebne są konkrety, a nie obrazki, ale umieszczę Bajkę w podpisie może więcej ludzi ją zobaczy i pomoże.

[amyszka]

Banerek dla ślicznej kici :

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/8rzt][img]http://upload.miau.pl/3/131712.png[/img][/url]

Kod z ramki skopiować i wkleić do podpisu

[magdyska25]

Ewar, Serniczek, Ewutek, Amyszka-> DZIĘKUJEMY PIĘKNIE!!!

Banerek suuuper-- oczywiście również jest bardzo potrzebny!!! (że ja wcześniej o nim nie pomyślałam....).

Aha-> kiciunia jest jeszcze w lecznicy....nie chce współpracować....kroplówka trwa mniej więcej 2-3 godz. Jak dla Niej to chyba 3....
Jeżeli już się skończy, mają do mnie zadzwonić.

[sherina]

biedna malutka

kciuki za DT, DS

[ewar]

Ale wszystko jest na dobrej drodze.Podnosimy,prosimy o pomoc finansową i chociaż dom tymczasowy,jeśli mama nie zmięknie.Takie to cudne,jak tego nie kochać?

[magdyska25]

Kotunia dzisiaj miała założony wenflon....bidulka nie dość że nie widzi to jeszcze ma teraz problemy z chodzeniem (wiem wiem że to dla zdrowia Bajeczki....ale aż w gardle ściska.....).

Dzisiaj za wizytę zapłaciłyśmy: 47zł. (10 zł wenflon).

[Serniczek]

mam Fortecor-jutro musisz odebrać.Napisałam pw

[justynaz87]

Podnoszę biedaka. Tak biednie wygląda z wenflonem. Oby się dobrze trzymał ,żeby jutro znów nie trzeba było "zakładać" .

[magdyska25]

Podnoszę biedaka. Tak biednie wygląda z wenflonem. Oby się dobrze trzymał ,żeby jutro znów nie trzeba było "zakładać" .

Kicia nie dobiera się do wenflonu. Łapkę cały czas trzyma podkurczoną i tym samym porusza się na 3...

Nie może już wskoczyć na łóżko dlatego biorę Ją podnoszę i znoszę. Kuwetę położyłam na łóżku aby nie musiała zeskakiwać.

[Serniczek]

może ja boli ..... mój kot miał wenflon ale normalnie chodził

[ewar]

Mój kotek to miał,gryzł bandaż i trzepał nóżką,ale on był bardzo chory i prawie nie chodził,nie miał siły.Ja też miałam to paskudztwo na sobie,trzeba wymieniać,bo szybko robi się stan zapalny i potem długo boli.Tak mi szkoda tej malutkiej,nie mogę patrzeć jak zwierzęta tak cierpią w milczeniu,człowiek to chociaż powie,a tu trzeba się domyślać.Czekam na dobre wieści.Magdyska,pisz pw,jakby coś trzeba było na cito,coś wymyślę.

[magdyska25]

Myślę że Ją to nie boli ale bardziej przeszkadza ( w końcu sztywno trzeba trzymać łapkę-> opatrunki wyglądają jakby to był gips.....)

Dobrze w razie czego będę pisać na PV.

[Serniczek]

bazarek dla naszej Bajki... http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80657

[gisha]

Może wenflon za ciasno obandazowany?Koniecznie sprawdzaj czy łapka nie puchnie!

[ewar]

Jak kicia dzisiaj?