6WspaniałychFredków+4Damy. Filip znowu charczy :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 07, 2008 18:33

Fredziolino myslałam, że znam Twoje koty :!: KIM JEST RYCHO :?: :?:

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2854
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Czw sie 07, 2008 19:21

KIM JEST RYCHO, pisać mi tu zaraz! :D :D

Jak Rudzisław? Kiedy wyniki histopatologii?

Czy będą zdjęcia bąbelków?



Fredzolino, jak byłam u Was i zobaczyłam Bonczusia, to sobie pomyślałam, że jest wielki... A teraz sama mam dwa 6,5 kilowce... (tylko Horacy dzielnie poniżej 5kg :)
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Czw sie 07, 2008 20:41

Kto zgadnie kim on jest? 8)
Obrazek

Gutek znasz, znasz moje foootrzaste :wink:

Theta, o wynikach pisałam we wczesniejszych postach :wink:
Rudzisław ma przewlekły ma zapalny błony sluzowej żołądka i reflux.
Jest na lekach, czyje sie wspaniale, szaleje z maluszkami :P
Jedyny problem to, że musi miec żarcie na okrągło :roll: nie mzoe byc głody, bo wtedy zaczyna wymiotować :( no i przytył chłopak :( o reszcie nie wspomnę :twisted:
Ale nic to, od października bedę ich ganiać po ogrodzie jak Czitka swoje panienki :wink: wiec wszyscy odzyskamy i formę, i linię :P

Theta masz ściupłe chłopaki.
Bonczusia az strach ważyc 8O :twisted:

Foteczki Bombelków bydą , za chwile 8)

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt sie 08, 2008 12:28

Dla zainteresowanych Rychem, uchyle rąbka tajemnicy :wink:
Rychu jest ogromnym kotem 8O niczym snieżna pantera :mrgreen:
Pochodzi z nadmorskiej miejscowości.
Znaleziony został w trakcie urlopu przez naszych znajomych jako maleńki, bardzo chory kociak.
Wyrósł na pieknego, ogromnego i bardzo walecznego kocura.
Broni swojego terytorium jak pies.
Oczywiście pozbawiony jest klejnotów :lol:
Cała wieś zakochana w Rychu :wink: i my też :oops:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie sie 10, 2008 20:41

Tymczasowe maleńtasy:
dziewczynka, rozkoszna, przytulasna i ciągle romrrrrruczana :)
Obrazek

biało-rudy chłoptaś, gdzie harcuje tam polegnie :)
Obrazek

Śpiące słodziaki :)
Obrazek

Obrazek

Wypoczywający Bonczuś :)
Obrazek

Fazox w pozycji jaśnie panującej :lol:
Obrazek

jasnie panująca wychodzi :)
Obrazek

i Polaruś :)
Obrazek

Kaziu w roli dobrego wuja :)
Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie sie 10, 2008 20:51

Fredziolina pisze:Tymczasowe maleńtasy:
dziewczynka, rozkoszna, przytulasna i ciągle romrrrrruczana :)
Obrazek

biało-rudy chłoptaś, gdzie harcuje tam polegnie :)
Obrazek

Śpiące słodziaki :)
Obrazek

Obrazek


Jakie śliczne przedszkolaki! Skąd je "wytrzasnęłaś"? Sorki, ale mam dziurę urlopową...

Fredziolina pisze:Wypoczywający Bonczuś :)
Obrazek

Fazox w pozycji jaśnie panującej :lol:
Obrazek

jasnie panująca wychodzi :)
Obrazek

i Polaruś :)
Obrazek

Kaziu w roli dobrego wuja :)
Obrazek


"Jaśnie pani wychodzi" - rozwaliło mnie do końca.... :lol: :lol: :lol:
Marcelibu
 

Post » Nie sie 10, 2008 20:58

Ona tak ciągle wisi na kracie :evil:
Maupa jedna!
Trzeba pilnowac jak oka w głowie, bo zwieje.
Na nowym miejscu chyba ją zaczipuję i karuska dodatkowo zaintaluję :evil:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie sie 10, 2008 21:01

O maluszkach pisze tutaj:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=76794&highlight=

Waletuja juz prawie 3 tygodnie :) słodziutkie są!

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie sie 10, 2008 21:17

Żyję, czytam, zaglądam, śliczne wszystkie, Mić mnie osłabia, buziaki
Ola
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19271
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro sie 20, 2008 10:39

Maluszki sa juz adopcyjne, ale co z tego domków nie ma :(
Króweńka tez musi opuścic naszą altankowa łazienke, to niehumanitarne tam ja przetrzymywać.
Tylko nie wiem co z nia zrobić :?: :roll:
Moja pomoc dla kotów juz zbliza sie ku końcowi.
Nie mam siły, ani czasu.
Musze zająć się wieloma rodzinnymi sprawami i .... sobą :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro sie 20, 2008 12:19

Jagódko: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Podrzucę! :ok:
Marcelibu
 

Post » Nie sie 24, 2008 7:32

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw wrz 04, 2008 10:52

Już niedługo zamieszkacie wszyscy w pieknym domu :D I Faza-władczyni obejmie włości.

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2854
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Czw wrz 04, 2008 17:46

Jak Rudi?
Marcelibu
 

Post » Pt wrz 05, 2008 12:30

Marcelibu pisze:Jak Rudi?


Bardzo źle :(
Nie je, nie pije, wymiotuje, znacznie mniej ale nadal wymiotuje :(
Smutny, nastroszony siedzi w kaciku :(
Jedziemy na nowych lekach, kroplowach i czekaniu na poprawe.
Straszna choroba i nie ma lekarstw ktore pozwola mu sie odbic od dna.
Po południu znowu lecimy na kroplówkę :(
Zupełne załamanie :cry:
Ostatnio edytowano Nie maja 17, 2009 22:12 przez Fredziolina, łącznie edytowano 1 raz

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 111 gości