BANDA KULAWEGO - Zośka idzie pod nóż

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 03, 2008 20:46

tam jest jeszcze jeden, ostatni miot trzech maluszków,około 3-4 tygodni (sama nie umiem określić :oops: ) Miały jeszcze ze 2 tygodnie być na wolności przy matce, ale w tej sytuacji nie wiem, czy nie będzie lepiej zabrać je już teraz, żeby uratować ich życie. Zarazki, gdy do mnie trafiły w ubiegłym roku, też były w takim wieku, a dałam radę i teraz są w DS. Jutro porozmawiam o tym z Panią Doktor.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro wrz 03, 2008 20:48

Jak to dlaczego??
A dlaczego gówniarze na moim osiedlu "bawili się" w rozciąganie kota?
Połamali mu szczękę i uszkodzili kręgosłup!
Dlaczego?
Dlaczego?
Dlaczego?

Bo ludzie nie powinni chodzić po tym świecie!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro wrz 03, 2008 20:49

o jesooo, villemo, też jestem ludź i chętnie bym se jeszcze po świecie pochodziła :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro wrz 03, 2008 20:53

No wlasnie Wilemo...jesli takie zachowania dziwia to chyba dobrze, gorzej jakby nie dziwily ludzi :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro wrz 03, 2008 20:55

Femka pisze:o jesooo, villemo, też jestem ludź i chętnie bym se jeszcze po świecie pochodziła :twisted:


Hmmmm...
No nie wiem, nie wiem...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro wrz 03, 2008 20:58

villemo, litości. Nie znęcam się nad koteczkami. No może trochę nad Szczypiorami. Ale kto mi to udowodni? :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro wrz 03, 2008 21:11

Femka pisze:villemo, litości. Nie znęcam się nad koteczkami. No może trochę nad Szczypiorami. Ale kto mi to udowodni? :mrgreen:


Wnikliwa kontrol :regulamin:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 03, 2008 21:13

et tu Bungo contra me :crying:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw wrz 04, 2008 7:56

Marcelibu pisze:
Femka pisze: Kciuki ciągle jeszcze potrzebne. Maluchy jutro mają jechać do DT, który nie jest w Łodzi i rano jeszcze raz Pani Doktor je obejrzy, czy można ich zawieźć. W DT będą pod dobrą opieką, również weterynaryjną. Jutro odbiorę historię ich leczenia i przekażę do DT.

:ok: :ok:
:ok: :ok: Dorotki sposobem 8) .


I do kwadratu

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw wrz 04, 2008 7:59

Wyprzedziłaś mnie 8) . Miałam w imieniu Femki właśnie prosić nasze Kochane Cioteczki o mnóstwo ciepłych myśli, żeby się cala akcja udała.
Marcelibu
 

Post » Czw wrz 04, 2008 9:19

Moinisiu to ja sie melduje i zycze Femce szczesliwej podrozy i zeby po drodze tych Bakterii gdzies nie wypusciła. :lol:
:ok: :ok: :ok: Za udaną akcje.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw wrz 04, 2008 9:24

villemo5 pisze:Jak to dlaczego??
A dlaczego gówniarze na moim osiedlu "bawili się" w rozciąganie kota?
Połamali mu szczękę i uszkodzili kręgosłup!
Dlaczego?
Dlaczego?
Dlaczego?

Bo ludzie nie powinni chodzić po tym świecie!

Villemo, a dlaczego niedaleko ode mnie dzieci robiły sobie grilla z kotów???? Nie uwierzyłabym w to, gdybym tego od mamucik nie usłyszała...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 04, 2008 11:18

MaryLux :strach:

:cry:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw wrz 04, 2008 12:39

villemo5 pisze:MaryLux :strach:

:cry:

I to centrum dużego miasta, 15 minut spacerkiem ode mnie, nie za daleko od lecznicy...
Tam w ogóle strach wchodzić, nawet w biały dzień... Moja mama kiedyś była świadkiem rozmowy w bibliotece parafialnej, ze 100 metrów od tego miejsca. Ksiądz pyta chłopaka: Gdzie mieszkasz? Chłopak: Na ulicy K. (ta z grillowaniem :(). Ksiądz na to: Nie wierzę Ci, za grzeczny jesteś jak na mieszkańca tej ulicy. 8O

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 04, 2008 12:57

Dzień dobry...
Ale straszne rzeczy opowiadacie....

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 59 gości