Kocie życie....u mnie....

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 03, 2008 15:27

Waniu71 widziałam Twoje kicie i są piękne i napewno o tym wiesz.... ja naprawdę nie wiem co tu komu zazdrośćić??? wszystkie koty są piękne i wspaniałe więc nie ściemniaj i nie zwalaj na zazdrość :wink:

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Śro wrz 03, 2008 15:28

poza tym ZAZDROŚĆ w naszym wieku :roll: czy to możliwe??? :roll:

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Śro wrz 03, 2008 15:52

Witaj Mruczko.Wierz mi, potępianie pseudohodowli nie ma nic wspólnego z zachwytami nad Twoją śliczną koteczką.
Niestety, pseudohodowle SĄ ZŁE, i za wzięcie kota z takiego miejsca nikogo tu się nie pochwali.Z tym, że nie chodzi o jakieś oddawanie kota, ale o to, by uświadomić sobie, że dopóki będą nabywcy takich kotów, dopóty będą one tam rozmnażane :roll:
Każdy z nas kocha swoje dachowce, papierki nie mają znaczenia.
A w schroniskach też nie brak kotów w typie syberyjskich, czy norweskich.
Głaski dla Tesi. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro wrz 03, 2008 16:03

tylko jak kto nie ma internetu i nie zna WAS to skąd ma pojęcie o tym wszyskim??? wiedza jest bardzo znikoma na ten temat a sklepy zoologiczne uginają się od takich ogłoszeń na temat kotów czy psów więc każdy myśli że robi dobrze biorąc zwierzątko do siebie dopiero pózniej jest jak jest ja kicię miałam już chwilę zanim założono nam internet a założyliśmy go bo córce nieraz chojco potrzeba do szkoły i tak jakoś przypadkiem tu trafilam i wtedy mnie oświecono na ten temat 8O

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Śro wrz 03, 2008 16:09

I o to chodzi przecież. O nabycie wiedzy. Dlatego się ją przekazuje. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro wrz 03, 2008 16:15

....za wzięcie kota z pseudohodowli nikogo się tu nie pochwali.......nie liczę na to... :? niby rozumiem ale nie rozumiem :roll: bo chyba w końcu jak kot już się pojawi to nie jego wina że jest i wtedy jedyny problem to to aby miał aby znalazł kochający dom widze że to obszerny temat do nie lada dyskusji tyle zwolenników co przeciwników wiedza na temat tego iż pseudohodowle są złe i nie należy brać z nich zwierząt może tutaj jest obszerna ale w rzeczywistości znikoma i co wy na to....?może jakaś kampania reklamowa na ten temat...??taka ogólnokrajowa :wink: 8)

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Śro wrz 03, 2008 17:04

tu chodzi o to, że jeśli każdy będzie tak myślał: kot się narodził i tak juz jest, to takie myślenie napędza tylko popyt pseudohodowcom. A mnie rozmnażanie zwierząt przeraża.... Zobacz ile kotów szuka tu dt chociaż... brak kotów nam nie grozi, przejedź się do schronisk, które są często umieralniami... o psach już nie wspominam, one naprawdę strasznie cierpią bez człowieka... a małe koty chorują - na kk, na pp.... wypływają im oczy... to są straszne cierpienia.... ja rozumiem, że ktoś może o tym nie wiedziec, ja sama kilka lat temu zachwycałam się czymś pięknym, białym i puchatym od pewnej Rosjanki na targu.. za 400zł. Nie miałam niestety wtedy pieniędzy... :twisted: Kotek był prześliczny i bardzo grzeczny... więc rozumiem... ale zajrzyj na allegro - ile bid tam szuka domu, a ile ze świadomością rozmnożonych kotów "rasowych" albo "półrasowych' - ceny od 50 zł wzwyż :?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro wrz 03, 2008 17:23

hej kochani bo sie jeszcze narobi z tego wszystkiego że to ja chcę rozmnażać koty i otworzyć pseudohodowle 8O i ładnie będzie :oops: ja już jestem oświecona wszystko juz mam w jednym paluszku ale co z resztą ludzi która tego nie wie...???? a przecież są i tacy którzy wiedzą a i tak celowo rozmnażają.... to do nich docierajcie i im przemawiajcie do rozumu :?
Obrazek

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Śro wrz 03, 2008 17:29

a jakbyś wtedy miała te pieniądze to co ??? oparła byś się??założe się że nie byłam na allegro nie raz nie dwa ale tysiące widziałam wiele.... ale czy wszystkim schroniskowym można pomóc..??tego faktu nikt nie jest już w stanie zmienić :cry:
Obrazek

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Śro wrz 03, 2008 17:38

wtedy chyba bym się oparła, bo nie miałam warunków na kota... teraz nawet gdybym dostała takiego za darmo nie wzięłabym - bo wiem, że taki szybciutko znajdzie domek... już chyba trochę się zrobiłam nawiedzona, bo mam opory przed adopcją zdrowego zwierzaka, a już małego to w ogóle... :oops: ale ja po prostu swoje widziałam... co nie zmienia faktu że rok temu nie wzięłabym niepełnosprawnego zwierzaka, bałabym się... ale trafił mi sie przypadkiem taki tymczas i został.... i jest naj... i już się nie boję :P
Ok, super, że jesteś już uświadomiona, więc możesz również pomóc w walce z bezdomnością :D i z bezsensownym rozmnażaniem...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22


Post » Śro wrz 03, 2008 18:13

Mruczko, cztery lata temu moja wiedza o kotach i o problemie ich bezdomności była praktycznie żadna. Z tego, co piszesz, wnioskuję, że wiedziałam sporo mniej niż Ty. Moją Nescę wzięłam od znajomej, która nie wysterylizowała swojej kotki. Nescę dostałam za darmo, ale wcale nie jestem pewna czy - przy ówczesnym stanie mojej wiedzy na ten temat - nie kupiłabym jej, gdyby znajoma wymieniła jakąś nieporażającą kwotę. ;) Po prostu nie miałam pojęcia ani o skali bezdomności kotów, ani o ich cierpieniach (w końcu widzi się na ulicy te najsilniejsze, umierających - raczej nie, o ile nie wiesz gdzie szukać), ani o nadpopulacji, ani o pseudohodowlach. Kocham Nescę bardzo, ale nie zmienia to faktu, że znajoma postąpiła nieodpowiedzialnie rozmnażając swoją kotkę. Ja sama to teraz wiem. :)

Zwracamy uwagę na rodowód nie dlatego, że chodzi o 'prestiż'. Po prostu taki papier jest dowodem na legalne i wiarygodne źródło zakupu kota. Tym samym wiadomo, że nie jest to osoba, która dla własnego zysku, rozmnożyła zwierzę, nie przejmując się faktem, że bezdomnych zwierząt jest zbyt wiele, o wiele więcej niż odpowiedzialnych opiekunów. Tylko o to chodzi, Mruczko. O zrozumienie tej zależności. A to naprawdę nie ma nic wspólnego z zachwytami nad Twoją kotką, która jest śliczna. :)

I nie jest też tak, że tym schroniskowym nie da się pomóc. Spójrz ile na forum historii ze szczęśliwym zakończeniem, ile kotów znajduje wspaniałe domy. :) Jasne, to wciąż zbyt mało, wciąż za dużo niechcianych zwierząt. :( Ale to my mamy potencjał, by tę sytuację zmienić - adoptując zwierzaka ze schroniska i nie rozmnażając własnych zwierząt. A dodatkowo - edukując innych, ile się da. :) Mam nadzieję, że mając teraz tę wiedzę, sama dołączysz do edukujących. :)

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14654
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro wrz 03, 2008 19:16

Znów się wtrącę... :wink:
Wg mnie: * powinien być prawny nakaz.. ale raczej sterylizacji bezdomnych zwierząt * dalej upieram się, że prawne zakazy rozmnażania zwierząt przez ich właścicieli doprowadzą do lukratywnego biznesu i ekskluzywności posiadania w domu kociaka * poza tym trąca to ingerencją w naturę oraz lekką ingerencją w wolny wybór, bo dlaczego nie miałabym rozmnożyć swojego dachowca, gdybym chciała (gdybym go wcześniej nie wykastrowała :wink: ) - uważam jednak, że powinno to być kontrolowane w jakiś sposób rozmnożenie * natura ludzka nie zmieni się w ciągu 5 dni; jeśli ludzie nie szanują się nawzajem, trudno żeby szanowali zwierzęta; jeśli ktoś ma kaprys wyrzucenia zwierzęcia bo jest dla niego z różnych przyczyn problemem (ludzie wyrzucają już nawet dzieci przez okna) - nie zmienisz tego, jeśli ktoś urodził się ch...amem (delikatnie powiedziane) to już nim umrze
Reasumując - nie potępiajcie ludzi za sposób, w jaki spotkali na drodze swoją radość. Nie wszyscy od razu biegną do schroniska, tak jak nie wszyscy bezpotomni biegną do domu dziecka i adoptują 15-letnie dzieci.. Ważne czy są dobrymi i odpowiedzialnymi opiekunami, ważne jaki dają przykład innym, jak uczą następne pokolenia traktowania zwierząt..

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Śro wrz 03, 2008 19:44

kitkowa pisze:poza tym trąca to ingerencją w naturę oraz lekką ingerencją w wolny wybór, bo dlaczego nie miałabym rozmnożyć swojego dachowca, gdybym chciała (gdybym go wcześniej nie wykastrowała :wink: ) - uważam jednak, że powinno to być kontrolowane w jakiś sposób rozmnożenie *

Bo przy takim ogromie cierpienia zwierząt, byłoby to zwykłe łajdactwo.

Kitkowa, skąd wg Ciebie biorą się bezdomne zwierzęta i jakie masz propozycje kontrolowania rozmnażania zwierząt, które nie naruszają wolności jednostki, bo pomysł " w jakiś sposób" brzmi dość enigmatycznie.
Poza tym oprócz "wolnego wyboru" istnieje coś takiego, jak zwykła ludzka przyzwoitość.

W swoim poście napisałam, że na forum potępiamy pseudohodowle.
Mruczce jedynie zwróciłam uwagę na problem, o którym nie miała pojęcia.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Śro wrz 03, 2008 20:03

wania71 pisze:
kitkowa pisze:poza tym trąca to ingerencją w naturę oraz lekką ingerencją w wolny wybór, bo dlaczego nie miałabym rozmnożyć swojego dachowca, gdybym chciała (gdybym go wcześniej nie wykastrowała :wink: ) - uważam jednak, że powinno to być kontrolowane w jakiś sposób rozmnożenie *

Bo przy takim ogromie cierpienia zwierząt, byłoby to zwykłe łajdactwo.


Poza tym oprócz "wolnego wyboru" istnieje coś takiego, jak zwykła ludzka przyzwoitość.

W swoim poście napisałam, że na forum potępiamy pseudohodowle.
Mruczce jedynie zwróciłam uwagę na problem, o którym nie miała pojęcia.

Wypunktuję. .I nie rozumiem,dlaczego miałoby być luksusem posiadanie dachowca..Tych nie brak,i nigdy nie będzie brak..Jest niemożliwością zmiana sposobu myślenia całego społeczeństwa.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Del i 124 gości