Przylepka i s-ka - i Magiczne Koty

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 02, 2008 7:13

Maluchy już się zakolegowały na dobre. Mgiełka już się nie chowa, śpią przytulone do siebie, jedzą z jednej miski, bawią się, ba, szaleją 8O

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto wrz 02, 2008 7:53

Oooo, to bardzo się cieszę. Teraz to będziesz miała ciągłe zapasy w klateczce. Fajno. Na maluszki też na pewno pozytywnie to wpłynie, że się przytulają i wariują razem :)

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 02, 2008 7:58

Ircia też by do nich chętnie dołączyła, ale póki co ma zakaz.
A tu dowód rzeczowy sprzed 10minut:

Obrazek
Obrazek

Znaczy jak one tak na dobre wariują, to się im zdjęcia w takim mikrym świetle jak teraz zrobić nie da.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto wrz 02, 2008 8:03

Sis pisze:Maluchy już się zakolegowały na dobre. Mgiełka już się nie chowa, śpią przytulone do siebie, jedzą z jednej miski, bawią się, ba, szaleją 8O


no to bomba :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 02, 2008 8:07

Cieszę się ogromnie że wszstko idzie ku dobremu :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 02, 2008 8:08

Jak pięknie nazwałaś koteńkę Asiu :) Mgiełka - cudne imię. I bardzo do niej pasuje, bo taka delikatniutka jest.
I jakoś widać, że dziewunia. Taki pysio słodziutki :)

Trzymam kciuki za leczenie kocinek!! :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 02, 2008 8:13

Dzięki za kciukasy, cioteczki :)
A imię dostała od TŻta. Przylgnęło i już.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto wrz 02, 2008 8:35

rozkoszne sa te maluszki :D

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto wrz 02, 2008 8:50

bo maluszki rozkoszne są
aksjomat
;)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto wrz 02, 2008 10:11

ależ ona ma oczy, Mgiełka
i wyraz pyszczka taki delikatny, zdziwiony :D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 02, 2008 15:22

no, śliczna jest :)
I maleńka. niemal dwa razy mniejsza od braciszka.
Ale juz podgryzała dziś Arusię 8O Pannice się integrują, znaczy.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro wrz 03, 2008 8:47

Asiu a jak zdrówko dziewczyn?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 03, 2008 14:19

nadal podawane leki, krople.
Oczy jeszcze łzawią mocno. Ale jest niebo lepiej.
Apetyty dopisują.

Mgiełka mruczy! i mizia się! nadstawia bruszek i plecki do głaskania. czad :)
Ale obcych nadal się boi. Tak jak głosnych dźwieków, gwałtownego ruchu.
Znaczy, mizia się, jak jest w klatce, bo wyjęta, panicznie się jeszcze boi.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro wrz 03, 2008 19:44

U Maciejki oczka też łzawią mocno, mam nadzieję, że będzie lepiej niedługo.

Cieszę się, że maluszki mają apetyt - to bardzo ważne :)
Mgiełka z każdym dniem będzie oswajała się coraz bardziej i bardziej - zobaczysz Asiu :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro wrz 03, 2008 22:17

Braciszek Mgiełki też taki płochliwy. W klatce odprawia tańce miłościa, a poza klatką panika.
Ale to tylko kwestia czasu.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 5 gości