Syjamy w nowym domu-juz wszystko dobrze!!!

» Pt paź 31, 2003 16:14

Ja również mocno trzymam kciuki za Twoje koty, Lulek :!:

» Nie lis 02, 2003 13:50

Lulek! Jak zdrówko koteczków? mam nadzieję, że jest poprawa.

» Nie lis 02, 2003 17:45

» Nie lis 02, 2003 18:14

Nic nie wiadomo co u syjamów??

» Nie lis 02, 2003 19:38

Anka pisze::D

Anka, coś wiesz?

» Pon lis 03, 2003 7:33

Donoszę że u moich anorektyków trochę lepiej. Kotki juz powoli zaczynają zwiedzać mieszkanie i wczoraj samodzielnie zjadły troszeczkę jedzonka.
Imiona nadane przez poprzednią panią są zupełnie nietrafione.
Miśka wcale nie jest taka Miśka. To ona powinna mieć na imię Julcia, bo chodzi taka nie lubiąca się przytulać.
A Julcio to jest taki typowy podkołdernik, jak wejdzie pod kołdrę to urzęduje tam cały dzień i noc.On jest prawdziwym niedzwiedziem co to lubi się porządnie wyspać. To on powinien być Misio.
Jak widzicie poprzednia pani powinna je nazwać odwrotnie.

» Pon lis 03, 2003 7:44

To zamieniaj :-)

A najlepiej daj podwojne imiona i juz ;-)

Ciesze sie ogromnie, ze coraz lepiej i zycze nieustajacej poprawy :-)

» Pon lis 03, 2003 10:09

Myslę, ze kryzys zażegnany

A tamci ludzie nawet nie zadzwonili jak sie koty maja w nowym domu.
Nic ich one nie obchodza, kompletnie :evil:

Pozbyli się kłopotu i tyle... :evil:

» Pon lis 03, 2003 10:14

Cieszę się, że już jest lepiej

» Pon lis 03, 2003 12:11

Jak dobrze ze sprawy sie maj troche lepiej. Zanim sie zorientujesz, one beda sie zachowywac tak jakby mieszkaly u ciebie od poczatku. Czego ci z calego serca zycze.