Jeżeli kot przeżyje, jest pytanie, co najlepiej podać wtedy


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jana pisze:Wet zdecyduje.
Moim zdaniem przede wszystkim krew.
AlkaM pisze:Przy dozylnym plukaniu kota z silna anemia dodaje sie rozne rzeczy do plynow niestety nie dowiedzialm sie jakie
galla pisze:AlkaM pisze:Przy dozylnym plukaniu kota z silna anemia dodaje sie rozne rzeczy do plynow niestety nie dowiedzialm sie jakie
AlkaM, czego byś nie dodała, to krew się rozrzedzi. A te różne rzeczy tego nie zmienią, stężenie to stężenie. Jeśli nie dodajesz erytrocytów, a dodajesz płynu to bedzie rozrzedzenie.
aga9955 pisze:Mam lecznice .....trzeba poiczekac kilka godzin na krew ale jest sznasa
aga9955 pisze:Mam lecznice .....trzeba poiczekac kilka godzin na krew ale jest sznasa
anna57 pisze:Aga jedzie z kotem.
Do lecznicy, która w Poznaniu nie ma najlepszej renomy, ale jest całodobowa i ma możliwość sprowadzenia za godzinę lub dwie krwi z Warszawy.
Niestety, bank krwi jest tylko w Warszawie.
Ceny mają też jak na Marsie, bo zażyczyli sobie 600 zł za transfuzję i sprowadzenie krwi natychmiast.
No, ale to w tej chwili, w przypadku ukochanego kota nie jest ważne....
Ważne, żeby się udało.....
AlkaM pisze:anna57 pisze:Aga jedzie z kotem.
Do lecznicy, która w Poznaniu nie ma najlepszej renomy, ale jest całodobowa i ma możliwość sprowadzenia za godzinę lub dwie krwi z Warszawy.
Niestety, bank krwi jest tylko w Warszawie.
Ceny mają też jak na Marsie, bo zażyczyli sobie 600 zł za transfuzję i sprowadzenie krwi natychmiast.
No, ale to w tej chwili, w przypadku ukochanego kota nie jest ważne....
Ważne, żeby się udało.....
Krew mozna pobrac bezposrednio ze zdrowego mlodego kota. Moze kto sze znajomych ma takiego?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 1411 gości