KUTNO... pomoc potrzebna ciągle...

[1969ak]

Jak tam Imka?

[Sabinka]

Imusia czuje się dobrze. Cały czas chce się miziać. Ma śliczne zielone oczęta. Wygląda teraz śmiesznie bo brzucho jej wisi, ale niedługo dojdzie do normy. Ma założone szwy, które się same wchłaniają, tak że będzie ją można wypuścic po trzech dniach. W sobotę idziemy jeszcze na zastrzyk.
To pewnie w niedzielę ją wypuszczę. Ale szczerze powiedziawszy to ona jest taka milusińska, że będzie mi trudno to zrobić. Imeczka nie brudzi. Wie do czego słuzy kuweta. Właśnie niedawno od niej wróciłam i tak bardzo żal było mi zostawiać ją samą.
Ale jej powiedziałam, że przyjdę jutro i dostanie jedzonko, bo jest napewno bardzo głodna. No ale dziś nie wolno jej jeść.

[Sabinka]

Kocio z parku. Cały czas ma takie smutne pysio. Ja niedaleko pracuję więc codziennie mu coś podrzucam do jedzonka.

[Sabinka]

Jak tam Imka?

Jak już napisałam Imusia ma się dobrze i jest okropnie miziasta.

[Sabinka]

jak wczoraj dostałam pw, ze się złapała to aż podskoczyłam z radości! Strasznie się cieszę

Co do rudasków - Sabinko tak jak Ci pisałam na pw - być moze mam bardzo dobry dom dla rudaska
Czy Macius jest wykastrowany?

Miałam nadzieję, że dziś spotkam Maciusia i zrobię mu zdjęcia, ale go nie było w porze kiedy chodzę karmić.
Jak tylko go zobaczę to sprawdzę czy to kastrat, bo Maciulek pozwala się miziać i brac na ręce, choć to ostatnie to raczej tak z wielkim dystansem.
Był tylko ten drugi rudzielec Maszko i jemu strzelilam parę fotek jeszcze.
I ja również się cieszę, że nie dałam plamy. Klatka jest super.

[Sabinka]

Imusia już po ...
Strasznie trudno zrobić jej zdjęcie, bo cały czas szła do mnie żeby ją miziować

[villemo5]

Sabinko jeśli tylko możesz to daj Imusi dodatkowy dzień, czy dwa... To naprawdę będzie bezpieczniej. Noce chłodne już są...

[Sabinka]

Sabinko jeśli tylko możesz to daj Imusi dodatkowy dzień, czy dwa... To naprawdę będzie bezpieczniej. Noce chłodne już są...

Oczywiście,że jeżeli tak będzie lepiej to ją przytrzymam . Mam nadzieję, Imusia nie będzie sie denerwować. Bo jednak jest tam sama , a ja mogę do niej wejśc tylko na chwilę. A do domu niestety nie mam warunków, bo moje kiciuchy by nie daly, a na pieska Imusia mocno syczy. Jakos to przetrzymamy obie...

[goska_bs]

Sabinko gratuluje udanej lapanki
I podpisuje sie pod tym co napisala Villemo - dobrze byloby przetrzymac Imke 5 dni po zabiegu w ciepelku

[Sabinka]

Imusia dzisiaj....

[Sabinka]

Tym maluchom robiłam zdjęcia wczoraj. Jest ich więcej, ale nie wszystkie chciały pozować do zdjęcia...
Poza tym błysk lampy je odstrasza.
Ta czarna kocia to mi się widzi jakby była ciężarna?

[Sabinka]

A to Maciuś właśnie.

[Sabinka]

Ogonek Maciusia na tym zgięciu jest we krwi. Niestety nie widać tego na zdjęciu. Nie wiem co też mogło mu się stać. Podejrzewam, że mógł go złapać jakiś pies. Biedne Maciunio

[Sabinka]

Bylyśmy dziś z Imką na zastrzyku. Oj natargalam się jej w transporterku w obie strony pieszo.
Przynioslam ją do domu. Moje kicurki obwąchaly z wielkim zainteresowaniem nowego przybysza. Na razie nie reagują agresywnie, więc poprObuję co będzie dalej się dzialo.
Imeczka schowala się w najmniejszym kąciku i na razie cichutko sobie siedzi.
Gdyby dobrze poszlo to moglaby być w domku. Wygodniej dla mnie i lepiej dla kici.
Wet powiedzial, że skoro mam ją dlużej przytrzymać to w następony poniedzialek mamy się zglosić na zdjęcie szwów.
Ogólnie Imeczka jest zdrowa i ma okolo dwóch lat.

[1969ak]

Ta czarna kocia to mi się widzi jakby była ciężarna?

To może jeszcze jedna łapanka?