Do Gospodarzy i Gości wątków kocio-pogaduszkowych :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 29, 2008 17:28

Ojej, ale się porobiło, właśnie nadrobiłam jakąś niewiarygodną ilość stron.
Ze swojej strony chcę zapodać, że ja się a) nie obraziłam, b) nie zamknęłam wątku c) nie czekam też na rozpaczliwe wołania o powrót, jak sugerowano gdzieś wyżej.
Po prostu postanowiłam dotrwać bez nowych postów do momentu, aż dyskusja się zakończy i wskazane zostanie miejsce dla wątków takich, jak mój, lub podobnych. I tyle.
Piszę sobie dalej na moim blogu, adres zostawiłam w ostatnim poście.
I z przyjemnością wrócę, gdy sprawa się wyjaśni do końca.
Howgh 8)
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19170
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt sie 29, 2008 17:34

magicmada pisze:Dziewczyny, ale nikt tu krwi nie przelewa, ani nie decyduje o utworzeniu podforum. Jak rozumiem, była to luźna propozycja, poddana dyskusji, uznana powszechnie za mało fortunną. I tyle.
Ja za bardzo nie rozumiem nawet, które wątki miałyby zostac przeniesione. Wszystkie oprócz pytań nowych forumowiczów- to byłby absurd.
Natomiast nie widzę uzasadnienia w rozdzieraniu szat, melodramatycznym i uroczystym zamykaniu wątków, obrażaniu się na śmierć. Na kogo? Na całe forum? Za co? Po co to wszystko, chyba po to, aby się autorki podbudowały i wzmocniły rozpaczliwymi prośbami o powrót. Dziecinada. Piaskownica.


To nie tak. Czy przypominacie sobie może KB na wirtualną sukienkę dla Femki? Poszła za 200 zł. Na koty. Pamiętacie wirtualny "lizaczek Varii" - 100 zł., pajeczynę Doroty - też poszła "na dowolny cel koci" za dużą kasę. Te bazarki były właśnie z wątków "blogowych". Czyli ze zwykłego ple-ple zrobiła się wielka rzecz. Jednak jest to możliwe.
Druga rzecz to taka - nikt "technicznie" łapiących, kastrujących, ratujących koty nie będzie miał co z nimi zrobić, gdyby nie m. in. Forumowicze z wątków blogujących. Oni biorą koty na DT, pomagają ich szukać, kupują bazarki, przekazują pomoc finansową.

Może właśnie dlatego? To moja odpowiedź na pytanie
Marcelibu
 

Post » Pt sie 29, 2008 17:36

czitka pisze:Ojej, ale się porobiło, właśnie nadrobiłam jakąś niewiarygodną ilość stron.
Ze swojej strony chcę zapodać, że ja się a) nie obraziłam, b) nie zamknęłam wątku c) nie czekam też na rozpaczliwe wołania o powrót, jak sugerowano gdzieś wyżej.
Po prostu postanowiłam dotrwać bez nowych postów do momentu, aż dyskusja się zakończy i wskazane zostanie miejsce dla wątków takich, jak mój, lub podobnych. I tyle.
Piszę sobie dalej na moim blogu, adres zostawiłam w ostatnim poście.
I z przyjemnością wrócę, gdy sprawa się wyjaśni do końca.
Howgh 8)


ufff :D

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pt sie 29, 2008 17:38

czitka pisze:Ojej, ale się porobiło, właśnie nadrobiłam jakąś niewiarygodną ilość stron.
Ze swojej strony chcę zapodać, że ja się a) nie obraziłam, b) nie zamknęłam wątku c) nie czekam też na rozpaczliwe wołania o powrót, jak sugerowano gdzieś wyżej.
Po prostu postanowiłam dotrwać bez nowych postów do momentu, aż dyskusja się zakończy i wskazane zostanie miejsce dla wątków takich, jak mój, lub podobnych. I tyle.
Piszę sobie dalej na moim blogu, adres zostawiłam w ostatnim poście.
I z przyjemnością wrócę, gdy sprawa się wyjaśni do końca.
Howgh 8)

bardzo się cieszę, Czitko
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt sie 29, 2008 17:55

Przepraszam, ale nie wiem gdzie mam się podzielić informacją bardzo ważną, tylko czy ona towarzyska, czy merytoryczna?
To może tu :P
Obwieszczam po dokładnych dokonanych właśnie oględzinach pysia Micia, Niemojego kota, że po dwóch miesiącach walki z dziurą po ropniu i nie tylko, mamy pysio całkowicie wygojony :dance:
Ufff, ulżyło mi :P
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19170
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt sie 29, 2008 18:04

czitka pisze:Obwieszczam po dokładnych dokonanych właśnie oględzinach pysia Micia, Niemojego kota, że po dwóch miesiącach walki z dziurą po ropniu i nie tylko, mamy pysio całkowicie wygojony :dance:
Ufff, ulżyło mi :P

Nam też :D :D :D

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt sie 29, 2008 18:06

Greta_2006 pisze:
czitka pisze:Obwieszczam po dokładnych dokonanych właśnie oględzinach pysia Micia, Niemojego kota, że po dwóch miesiącach walki z dziurą po ropniu i nie tylko, mamy pysio całkowicie wygojony :dance:
Ufff, ulżyło mi :P

Nam też :D :D :D


Ufff... świetnie :D
I cieszę się, żeś mądra dziewczyna :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sie 29, 2008 18:22

jak napisałam i tu i w swoim dzieńdoberkowym wątku absolutnie się na forum nie obrażam. Natomiast wątek postanowiłam zamknąć bez względu na rozstrzygnięcie. Problem zaśmiecania poważnych spraw ple-ple wątkmi pojawił się nie po raz pierwszy, ale pierwszy raz, w specjalnie do tego utworzonym wątku, zapytano nas - prowadzących takie paplaniny - czy damy się zaprosić do nowo utworzonego, specjalnego podforum.

Teraz wygląda na to, że pomysł powolutku upada. Czyli zostanie wszystko tak, jak było. Mnie natomiast nie interesuje status bytu tolerowanego.

Czy piaskownica? Zabieranie zabawek? Histeria? Ja jestem innego zdania Każdy widzi i rozumie tak, jak potrafi.

Z wielką przyjemnością dalej będę zaglądać do wątków, które lubię. Natomiast nie będę przeszkadzać opowieściami o zdrowych Szczypiorkach w akcjach pomocowych.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt sie 29, 2008 18:28

Do wszystkich obrażonych zamachem na grafikę:

Dziewczyny, czy naprawdę uważacie, że zdjęcia w tym wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=79764&start=0
powinny były zostać zamienione na miniaturki, a mrugające gify z kwiatkami pozostać w niezmienionej formie?
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pt sie 29, 2008 18:30

Femka pisze:
Z wielką przyjemnością dalej będę zaglądać do wątków, które lubię. Natomiast nie będę przeszkadzać opowieściami o zdrowych Szczypiorkach w akcjach pomocowych.


Coraz rzadziej i rzadziej. Aż znikniesz. Pomijam tu aspekt emocjonalny i kwestię sympatii.

Edit: wykasowałam "drobnym maczkiem" na prośbę Osoby Zainteresowanej.
Marcelibu
 

Post » Pt sie 29, 2008 18:37

Nordstjerna pisze:Do wszystkich obrażonych zamachem na grafikę:

Dziewczyny, czy naprawdę uważacie, że zdjęcia w tym wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=79764&start=0
powinny były zostać zamienione na miniaturki, a mrugające gify z kwiatkami pozostać w niezmienionej formie?


odpowiadam na Twoje pytanie: NIE :!:

Czy naprawdę uważasz, że pomysł z przeniesieniem wątków to problem gifów?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt sie 29, 2008 18:47

Na temat zsyłania wątków ido osobnego osobnego podforum wypowiedziałam się chyba wystarczająco jednoznacznie. Jeśli to nie zostało zauważone, to powtarzam: to bardzo zły pomysł.
Z powodów, o których wielokrotnie było tu mówione.

Temat gifów poruszyłam przy okazji tematu głównego, bo się z nim w pewnien sposób zazębia, a mnie osobiście bulwersuje. Nie dlatego, żebym coś miała przeciwko takim czy innym motywom graficznym (to akurat prywatna sprawa zamieszczających), ale przez tworzenie nierówności pomiędzy uczestnikami forum.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pt sie 29, 2008 18:52

Nie znam się na ciężarach gifów i obrazków. Jeśli gify są zbyt ciężkie i technicznie uciążliwe, wystarczy poprosić, żeby ich nigdzie nie wstawiać.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt sie 29, 2008 19:04

Marcelibu pisze:Druga rzecz to taka - nikt "technicznie" łapiących, kastrujących, ratujących koty nie będzie miał co z nimi zrobić, gdyby nie m. in. Forumowicze z wątków blogujących. Oni biorą koty na DT


Grubo przesadziłaś.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt sie 29, 2008 19:11

magicmada pisze:Dziewczyny, ale nikt tu krwi nie przelewa, ani nie decyduje o utworzeniu podforum. Jak rozumiem, była to luźna propozycja, poddana dyskusji, uznana powszechnie za mało fortunną. I tyle.
Ja za bardzo nie rozumiem nawet, które wątki miałyby zostac przeniesione. Wszystkie oprócz pytań nowych forumowiczów- to byłby absurd.
Natomiast nie widzę uzasadnienia w rozdzieraniu szat, melodramatycznym i uroczystym zamykaniu wątków, obrażaniu się na śmierć. Na kogo? Na całe forum? Za co? Po co to wszystko, chyba po to, aby się autorki podbudowały i wzmocniły rozpaczliwymi prośbami o powrót. Dziecinada. Piaskownica.

Magimagda, nie mam zamiaru czekac z utesknieniem na to aby ktos mi powiedzial rozdzielajacym glosem:" wróćcie plaskate", jestem tu pare ladnych lat, zawsze mialam watek o moich kotach pod ta lub inna nazwa, ostatnio nastala moda na dzień dobry i pogaduszki, dawniej tego w moim watku nie bylo , widocznie bylo takie zapotrzebowanie.Nigdy nie traktowalam mojego watku powaznie , nie jest dla mnie żadnym przejawem moich ambicji- dlatego wiem że watek zamkne i nie bede rozdzielac szat, zdenerwowaly mnie opisy jakoby infantylnosci watkow, wypowiedzi.a.wchodza do mnie ludzie w róznym wieku, rózni, pisza jak potrafia, raz tak raz siak...nie robie im wyrzutow co do stylu i gramatyki i dowcipu...i z piaskownicy juz wyroslam dawno :wink:
a na forum jestem i bede...lubie je i nie cierpie czasami EOT :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 36 gości