To nie jest prawda. Jeśli tylko koty sa oswojone z ludźmi (a wygląda na to,ze jak najbardziej są), to przyzwyczają sie do zamkniętego mieszkania w ciągu dwóch tygodni. Przechodziłam przez to wiele razy, i nie ma obawy- kot szybko zapomina o wychodzeniu.
A to białe to wiadomo czy kotek czy kotka?Mama powiedziała,że może przygarnąć jednego kociaka i zakochała się w tym białym(z resztą przypuszczałam,że jak zobaczy tylko coś białego to jej serce zmięknie )W poniedziałek będę wiedziała czy mogę pokryć koszty sterylki.Tylko,że jak łatwo można się domyśleć z transportem byłby kłopot.
mieszkam w domku więc nie będzie problemu, żeby sobie wychodził.
Nie będzie też problemu jak będzie chciał być w domu ... mój kociak jest niedosłyszący więc i tak nie wychodzi (prócz balkonów oczywiście )
Co do transportu u mnie kiepsko, ale za to mogę udostępnić transporter, w którym dostałam kotka (niestety nie pamiętam kogo on był więc może przy okazji zgłosi się właścicielka )