
a później rano wymykasz się na cały dzień do pracy bez podania śniadania (bo przecież było o 5-tej)

Próbowałam odizolowywać towarzystwo ale kończy się waleniem Sarabki w drzwi na cały blok

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
czarna.wdowa pisze::
okazało się że ta demolka była w poszykiwaniu 1 (słownie: jednego)zaginionego chrupka który wpadł za drapak
czarna.wdowa pisze:Wogóle moja Sarabka to złodziej i chomik straszny![]()
Uwielbia np kraść nam patyczki z łazienki i chować w sobie tylko znanych miejscach
Od 2-3 dni nie korzystamy z patyczków bo skończyły się a ja zawsze zapominam ich kupić
aż tu wczoraj wieczorem znajduję w pokoju najpierw jeden, za jakiś czas drugi i trzeci patyczek![]()
pytam się Tomka skąd one się biorą a on mi na to:
"No co przestałaś kupować to Sarabka musi ze swoich zapasów korzystać"
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości