Pomocy! - trwale okaleczona kotka

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw sie 28, 2008 8:02

Widocznie jest... :roll: :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sie 28, 2008 8:54

Ja bardzo proszę Maję o jakąś wiadomość o Kelluni. Codziennie myśle o kotuni i chciałabym wiedzieć jak się czuje, mam nadzieję że coraz lepiej.
Kciuki za postępy w leczeniu trzymam , i proszę pomiziać dziewczynkę.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw sie 28, 2008 9:39

Amika6 pisze:
dora750 pisze:
kropkaXL pisze:Podrzucam, bo ważne!


Mam wrażenie, że tylko dla nas 8)


Mnie też to się nie podoba.

Przy takim wsparciu i pomocy ze strony forumowiczów, chyba napisanie raz dziennie kilku zdań o kotce nie jest aż takim problemem.


A ja sie wcale temu nie dziwie.
Pewnie mama zabronila maj pisac tutaj, bo swego czasu bylo tu niezbyt milo dla nich...

Tak, tak, wiem, wszystko to dla dobra kotki.

Zajkot

 
Posty: 242
Od: Wto maja 08, 2007 10:44

Post » Czw sie 28, 2008 10:00

Zajkot pisze:
Amika6 pisze:
dora750 pisze:
kropkaXL pisze:Podrzucam, bo ważne!


Mam wrażenie, że tylko dla nas 8)


Mnie też to się nie podoba.

Przy takim wsparciu i pomocy ze strony forumowiczów, chyba napisanie raz dziennie kilku zdań o kotce nie jest aż takim problemem.


A ja sie wcale temu nie dziwie.
Pewnie mama zabronila maj pisac tutaj, bo swego czasu bylo tu niezbyt milo dla nich...
Tak, tak, wiem, wszystko to dla dobra kotki.


Zajkot, a czy to Ciebie dziwi?.
Jestem przekonana, że gdyby nie naciski forum los tej kotki byłby tragiczny.
Pomoc finasowa była deklarowana już od 2 stronie wątku (ja swoją również w mailach). Czy potrzeba aż tyle czasu na podjęcie decyzji o leczeniu? Czy zostawiłabyś kota na tak długi czas bez pomocy lekarskiej?

W wątku jestem od pierwszego dnia, a pisać przestałam z uwagi na powyższe.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw sie 28, 2008 11:27

Ostatni post maj był z 23 .08-co się dzieje????????????
Czy ktoś coś wie????

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw sie 28, 2008 15:50

I nadal cicho? :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sie 28, 2008 15:54

Ewik. Masz numer telefonu do opiekunki Kellusi. Mogę Cię prosić o wykonanie telefonu do niej i relację z postępów w leczeniu w wątlu. Dziękuję bardzo.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sie 28, 2008 17:20

nadal cisza? :roll:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 28, 2008 20:35

Kellusia czuje się nawet dobrze, ma duży apetyt i stara się poruszać. Ranka już prawie się zagoiła, także może jeszcze jutro pojadę z nią do weterynarza. Może jutro zadecyduje kiedy będzie operacja.

maj6

 
Posty: 35
Od: Wto sie 12, 2008 7:09

Post » Czw sie 28, 2008 23:22

Maj6. Dziękuje bardzo za dobre wiadomości. Może lepiej będzie dla kotki, żeby nie poruszała się zbyt wiele. Czy Kellusia dostaje przez cały czas lekarstwa? Napisz obszerniej na jej temat. Szczególnie po każdej wizycie u lekarza. Pozdrawaim Cię bardzo. Przytulaj delikatnie koteczkę w moim imieniu.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sie 28, 2008 23:38

Jakieś aktualne zdjęcia???
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pt sie 29, 2008 13:48

Spokojnie, rozmawiałem z weterynarzem jak tylko uzna że kotka już może przejść zabieg, to go zrobią. Tak mówił że kotka ma przepisane leki.

thor

 
Posty: 1241
Od: Czw paź 28, 2004 20:51
Lokalizacja: Tarnów

Post » Pt sie 29, 2008 14:25

Uff....ulżyło mi, a już się bałam, że coś złego się stało!

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt sie 29, 2008 18:06

Jutro będę z kotką u weterynarza, także coś więcej napiszę. Może już dowiem się kiedy będzie miała zabieg. Na razie Kelly jest spokojna. Podjada sobie dobrze. Ranka na tylnej łapce się wygoiła, tylko został mały strupek. Wzięłam ją dzisiaj na ręce i poszłyśmy do ogródka. Rozglądała się, a mój piesek chciał się z nią bawić jak dawniej. Mam nadzieję, że jeszcze się pobawią :) Pozdrawiam. Do jutra

maj6

 
Posty: 35
Od: Wto sie 12, 2008 7:09

Post » Pt sie 29, 2008 18:09

Dziękujemy za wiadomości i czekamy na następne :D

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 26 gości