Mam wątek swoich kotów.Nie jest często odwiedzany. Prowadzę go od początku września 07. Prawie rok,a wątek ma 42 strony.Teraz piszę o zaginięciu Fifi. Czytałam wątki,co robić w takim przypadku i staram się wykorzystywać wszystkie porady. W wątku kilka osób trzyma kciuki,i wspiera-chociaż wirtualnie. Piszę o tym,kto dzwonił z ogłoszeń,które systematycznie rozwieszam,o nowych informacjach. I obecnie tylko o tym,chociaż w domu są jeszcze 3 koty i tymczas.Czyli można to chyba uznać jako sprawy kocie-nie pogaduchy. (Nie twierdzę oczywiście,że nie ma w nim też pogaduch).
I co,do jakiego podforum "wsadzić" mój wątek?
Do wydzielonego z KŁ Zwierzyńca,zaglądnęłam może 1 raz.
Uważam,że powinno zostać tak jak jest.
A na lenistwo nowych użytkowników nic nie poradzę. Wystarczy przejrzeć forum,poczytać parę wątków,a nie tłumaczyć się niskim poziomem czytelności forum.
To tylko MOJE zdanie i proszę nie starać się go zmienić.
