Kreatynina a operacja u kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 27, 2008 20:29 Kreatynina a operacja u kota

Witam,
moja kotka ma dziesięć lat. Około tydzień temu zaobserwowałem u niej pod skórą mały, wyczuwalny, twardy punkt oraz coś w rodzaju tłuszczaka. Byłem u weterynarza - twarde okazało się guzkiem, a miękkie, tak jak przypuszczałem, tłuszczakiem. Weterynarz poinformował, iż jest to najprawdopodobniej spowodowane podawaniem kotu tabletek zapobiegających ruji. Kotka była prześwietlana - nic złego nie wykazano, płuca okazały się być normalne. Wobec tego, weterynarz zapowiedział, że uważa, iż można kotkę operować usuwając jej listwę mleczną. Przed tym jednak przeprowadzono jeszcze badanie krwi - dziś byłem odebrać wyniki. Weteryniarz powiedział, że nie można teraz przeprowadzić operacji, gdyż poziom kreatyniny jest za wysoki (3,0). Nie mówił o żadnych innych zmianach - nie wspominał nic o zawyżonym moczniku czy podobnych sprawach. Zapowiedział, że trzeba "zbić" poziom kreatyniny na 2,0 i wtedy kotka będzie mogła być poddana operacji. Nakazał stosowanie proszku Ipakitine po dwa razy dziennie mała dawka na koniec łyżeczki oraz po pół tabletki Fortekor 5 (który przecież, zgodnie z ulotką, podwyższa poziom kreatyniny!) - oba preparaty w tych dawkach przez tydzień. Weterynarz dodał, że po Fortekorze kotka może być osowiała, czy nawet zemdleć. Poczytałem opinie o nich w Internecie i mam mieszane odczucia co do ich stosowania - wielu ludzi na nie narzeka, czy pisze, że należy je stosować tylko przy zaawansowanej niewydolności nerek. Przeczytałem objawy niewydonlości nerek i uważam, że żaden z nich u mojej kotki nie występuje. Czy więc koniecznie podwyższona kreatynina oznacza niewydolność nerek? Aktualnie mój kot ma też ruję, więc zastanawiam się, czy nie przekłamuje ona trochę wyników badań. Do tego miała ostatnio podawane zastrzyki przeciw świerzbowi usznemu - może to też ma jakiś wpływ? Prosiłbym o odpowiedź na następujące pytania:
1. Czy podwyższona kreatynina oznacza koniecznie niewydolność nerek nawet, jeśli nie występują objawy?
2. Czy ruja lub zastrzyki przeciw świerzbowi mogą wpływać na wyniki badania poziomu kreatyniny?
3. Czy stosowanie w wymienionych przeze mnie warunkach wymienionych leków w wymienionych dawkach jest bezpieczne i powinienem to zrobić?
4. Czy kot, jeśli ta ilość kreatyniny faktycznie jest obecna w jego organizmie, nie może zostać poddany operacji usunięcia jednej z listew mlecznych?

Freeter

 
Posty: 14
Od: Śro sie 27, 2008 20:25

Post » Śro sie 27, 2008 20:39

A ma zawyżony mocznik?

Wysoki poziom kreatyniny i mocznika to są właśnie o9bjawy niewydolności nerek..
Nie jestem pewna czy ipakityna wystarczy..
Wet nie wspomniał nic o kroplówkach?

Przy podwyższonych parametrach nerkowych nie powinno się podawać kotu narkozy, bo te dwa czynniki razem mogą stanowić zagrożenie życia..
Ale jeśli jest wskazanie do natychmiastowej operacji, to co innego..

Ja bym na Twoim miejscu poszła do innego weta.. Jakoś nie podoba mi się podejście tego weta do problemu nerek.. :?

Skąd jesteś?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sie 27, 2008 20:48 Re: Kreatynina a operacja u kota

Freeter pisze:
1. Czy podwyższona kreatynina oznacza koniecznie niewydolność nerek nawet, jeśli nie występują objawy?
2. Czy ruja lub zastrzyki przeciw świerzbowi mogą wpływać na wyniki badania poziomu kreatyniny?
3. Czy stosowanie w wymienionych przeze mnie warunkach wymienionych leków w wymienionych dawkach jest bezpieczne i powinienem to zrobić?
4. Czy kot, jeśli ta ilość kreatyniny faktycznie jest obecna w jego organizmie, nie może zostać poddany operacji usunięcia jednej z listew mlecznych?


Kreatynina 3,0 to już jest dobrze podwyższony wynik. Trzeba już wejść z leczeniem, bo to może być PNN (przewlekła niewydolność nerek). Nie wiemy, jaki jest mocznik. Wcale się nie dziwię, że wet nie chce podac narkozy przy takim wyniku.
W PNN najgorsze jest to, że objawy sa tak dyskretne i można powiedzieć, że wlasnie przez to "przepuszczane" przez opiekuna kota. Dlatego ważne jest robienie pełnych badań krwi, co pół roku, rok. Kiedy objawy nerek są pełne - wtedy często jest już za późno. W PNN nie leczymy choroby, a raczej staramy się znieść objawy. Fortekor obniża ciśnienie (jednocześnie w miedniczkach, bodajże), co sprawia, że nerki mogą łatwiej pracować. Ipakitine obniża fosfor, którego poziomu przy PNN trzeba pilnować. Ale Ipakitine ma wielu przeciwników na forum - chitosan powoduje chudnięcie kota.
Ja uważam, że szybkie przygotowanie do operacji i zbicie "tu i teraz" złych wyników nerkowych przed operacją ma na pewno jakiś sens. Tylko, że dla mnie to takie oszukanie organizmu - teraz zbijemy wyniki, żemy móc podać narkozę. A stan nerek, wg mnie - de facto się nie poprawi.
Może zapytaj weta o narkozę wziewną? Choć w sumie, to wyjście połowiczne, bo premedykację i tak trzeba zrobić taką, jak przed znieczuleniem dożylnym.
Marcelibu
 

Post » Śro sie 27, 2008 20:52

Weterynarz przekazując mi wynik powiedział tylko o zawyżonej kreatyninie. Jak już pisałem w pierwszym poście - nic o podwyższonym moczniku nie mówił.

Więc jak myślicie - podaj jej te leki w tych dawkach, o jakich była mowa? A co z Forektorem - boję się tego mdlenia kota - no i podwyższania już i tak zawyżonej kreatyniny..

aamms - z okolic Katowic.

Freeter

 
Posty: 14
Od: Śro sie 27, 2008 20:25

Post » Śro sie 27, 2008 21:01

Freeter pisze:Weterynarz przekazując mi wynik powiedział tylko o zawyżonej kreatyninie. Jak już pisałem w pierwszym poście - nic o podwyższonym moczniku nie mówił.



To jest tak, że kreatynina jest jakby wynikiem ogólnej kondycji nerek, w sensie - wskaźnikiem bardziej długofalowym.
Mocznik - świadczy o obecnym poziomie "przytrucia" odpadami przemiany bialek, wynikającymi ze złej pracy nerek. Mocznik można przepłukac kroplowkami - tak, jak pisała Aammss.

Freeter pisze:Więc jak myślicie - podaj jej te leki w tych dawkach, o jakich była mowa? A co z Forektorem - boję się tego mdlenia kota - no i podwyższania już i tak zawyżonej kreatyniny..

aamms - z okolic Katowic.


Fortekor i kreatynina 3,0 :roll: . Wiesz, tu wet leczy kota. On musi zdecydować, my możemy się z Tobą podzielić naszymi informacjami i doświadczeniami. Mój kot po podaniu Fortekoru cały dzień nie zszedł z kanapy - był bardzo śpiący, ale to nie o to chodzi. Podobno po 3 dniach miał mu się organizm przestawić na te zwolnione obroty. Może faktycznie skonsultuj się z innym wetem. Masz w podforum "Weci polecani" - zajrzyj.
Marcelibu
 

Post » Śro sie 27, 2008 21:02

Odbierz wyniki od weta i sprawdź ten mocznik.
Zrobiłabym dodatkowo badanie moczu - jeśli ciężar właściwy jest zbyt niski, również wskazuje to na problemy z nerkami. Plus obecność którychś z nabłonków, ale nie pamiętam których :oops:

Przy problemach z nerkami narkoza jest sporym ryzykiem i powinno się ją stosować tylko w sytuacji, gdy ryzyko jej niewykonania jest większe. Na pewno lepiej byłoby teraz doprowadzić nerki do dobrego stanu i dopiero potem decydować się na narkozę. A nawet wtedy dobrze byłoby zrobić narkozę mniej obciążającą nerki - w takiej sytuacji chyba nie podaje się ketaminy, ale nie mam pewności. Moja kotka miała właśnie taką narkozę, bo miała troszkę podwyższoną kreatyninę. Ale to było minimalnie, na granicy błędu.
No i oczywiście najpierw trzeba określić, co dokładnie z tymi nerkami się dzieje.

A czy kotka była na czczo przy pobieraniu krwi?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 27, 2008 21:03

Marcelibu
 

Post » Śro sie 27, 2008 21:08

Marcelibu pisze:Fortekor i kreatynina 3,0 :roll: .

Tzn. za mocne jak na taką kreatyninę? Czy za wysoka kreatynina na Fortekor?

galla - odebrałem wyniki, ale nazwy różnych badań to czarna magia.. nawet googlowanie nic nie pomaga - a czy na pewno przy badaniu krwi był badany mocznik?
Tak, była na czczo przy badaniu krwi.

A http://vetserwis.pl/pnn_kot_2.html już czytałem - wynikałoby, że kotka ma III fazę, co oznaczałoby, że powinny być widoczne objawy - jednak ich nie ma. Może to nie jest niewydolność nerek i, jak pisałem, coś przekłamuje wynik?

Freeter

 
Posty: 14
Od: Śro sie 27, 2008 20:25

Post » Śro sie 27, 2008 21:15

Freeter pisze:
Marcelibu pisze:Fortekor i kreatynina 3,0 :roll: .

Tzn. za mocne jak na taką kreatyninę? Czy za wysoka kreatynina na Fortekor?


Podanie takiego leku to już decyzja weta. Trudno powiedzieć... Mocznika jestem ciekawa.

Freeter pisze:A http://vetserwis.pl/pnn_kot_2.html już czytałem - wynikałoby, że kotka ma III fazę, co oznaczałoby, że powinny być widoczne objawy - jednak ich nie ma. Może to nie jest niewydolność nerek i, jak pisałem, coś przekłamuje wynik?


Można powtórzyć badanie. Zrób badanie moczu - ciężar właściwy powie nam dodatkowo więcej.
Marcelibu
 

Post » Śro sie 27, 2008 21:18

A czy ten mocznik jest badany na badaniu krwi? Bo jeśli tak, to na pewno jest gdzieś na tych wynikach, które dostałem. I, jeśli jest, jaki może mieć symbol?

Freeter

 
Posty: 14
Od: Śro sie 27, 2008 20:25

Post » Śro sie 27, 2008 21:21

Freeter pisze:A czy ten mocznik jest badany na badaniu krwi? Bo jeśli tak, to na pewno jest gdzieś na tych wynikach, które dostałem. I, jeśli jest, jaki może mieć symbol?


Może być w podziale na morfologię i biochemię. W biochemii - mocznik. Może jest BUN?
Marcelibu
 

Post » Śro sie 27, 2008 21:22

Wpisz tu wyniki..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sie 27, 2008 21:24

Nie mam nic takiego. Mam: WBC, RBC, HGB, HCT, PLT, MCV, MCH, MCHC, RDW, MPV, %LYM, %MON, %GRA, %LYM, %MON, %GRA. I na osobnej kartce mam: KREATYNINA-ALFA, ALT-ALFA, FOSFOR-ALFA.

Freeter

 
Posty: 14
Od: Śro sie 27, 2008 20:25

Post » Śro sie 27, 2008 21:26

Freeter pisze:Nie mam nic takiego. Mam: WBC, RBC, HGB, HCT, PLT, MCV, MCH, MCHC, RDW, MPV, %LYM, %MON, %GRA, %LYM, %MON, %GRA.


to morfologia


I
Freeter pisze: na osobnej kartce mam: KREATYNINA-ALFA, ALT-ALFA, FOSFOR-ALFA.


Tu jest tylko kreatynina, AlaT - wskaźnik wątrobowy i fosfor.
Marcelibu
 

Post » Śro sie 27, 2008 21:33

To znaczy, że nie oznaczono poziomu mocznika??

Stawiam na to, że przy takiej kreatyninie jednak jest podwyższony..
nawet może być sporo podwyższony.. :?

I tak jak radzi Marcelibu - koniecznie badanie moczu..

Dopiero to wszystko razem coś wyjaśni..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Silverblue i 486 gości