Zabiję Mruczka! Część 6...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 27, 2008 10:10

zapowiedziała obcięcie racji żywnościowych, bo wczorajsze mięseczko z obiadu prawie całe musiała gdzieś wynieść.
Na noc zamknęła balkon, więc Koral i Zoska nie miały się gdzie bawić. Ganiały się po łóżku Dużej, bo tam taki fajny wał obronny wystaje spod kołdry. W nocy Duża rzuciła w nich swoją piżamą :evil:

To już koniec.

B.K. która straciła cierpliwość
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sie 27, 2008 10:12

Witanko pourlopowe! Machamy łapkami! :D

Rachelinka

 
Posty: 3265
Od: Czw wrz 13, 2007 22:21
Lokalizacja: Pabianice k. Łodzi

Post » Śro sie 27, 2008 10:22

Mlu, a co to som dafnie? Nigdy mi tego nie tupiliiii :placz:
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 27, 2008 10:23

Femka pisze:zapowiedziała obcięcie racji żywnościowych, bo wczorajsze mięseczko z obiadu prawie całe musiała gdzieś wynieść.
Na noc zamknęła balkon, więc Koral i Zoska nie miały się gdzie bawić. Ganiały się po łóżku Dużej, bo tam taki fajny wał obronny wystaje spod kołdry. W nocy Duża rzuciła w nich swoją piżamą :evil:

To już koniec.

B.K. która straciła cierpliwość


BK,

z jedzeniem to skandal. Skandal!
Chyba ze dokupila Wam nowe...

Ale noce sa juz zimne - tu musze bronic Duzej,
bo sam niedawno zmarzlem.

Ganianie sie? Normalna, kocia rzecz. Duza absolutnie
nie powinna uzywac przemocy (bo ten jej atak
to jednak przemoc).

Mru

Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 27, 2008 10:25

Mru,
jedziemy do Ciebie

B.K. już na dworcu
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sie 27, 2008 10:25

MaryLux pisze:Mlu, a co to som dafnie? Nigdy mi tego nie tupiliiii :placz:
Inka


Nusiu,

to jest takie bardzo male cos, co zyje np. w stawach.
Koty - w zasadzie - tego nie jedza.

Mru wyjasniajacy
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 27, 2008 10:26

Femka pisze:zapowiedziała obcięcie racji żywnościowych, bo wczorajsze mięseczko z obiadu prawie całe musiała gdzieś wynieść.
Na noc zamknęła balkon, więc Koral i Zoska nie miały się gdzie bawić. Ganiały się po łóżku Dużej, bo tam taki fajny wał obronny wystaje spod kołdry. W nocy Duża rzuciła w nich swoją piżamą :evil:

To już koniec.

B.K. która straciła cierpliwość

Jak to zamknęła balkon?! W lecie? Skandal!
A łóżko jest od biegania i skakania po dużych. Żeby piżamą rzucać od razu...

KK współczująca
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 27, 2008 10:26

Femka pisze:Mru,
jedziemy do Ciebie

B.K. już na dworcu


OK.

Pamietajcie, ze za koty sie nie placi!
Kase wydamy na zarcie :D

Mru oszczedny
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 27, 2008 10:30

Dorota pisze:
MaryLux pisze:Mlu, a co to som dafnie? Nigdy mi tego nie tupiliiii :placz:
Inka


Nusiu,

to jest takie bardzo male cos, co zyje np. w stawach.
Koty - w zasadzie - tego nie jedza.

Mru wyjasniajacy

Ja jesce nie widziałam stawu, co to takiegoooooooooooooooo?
Ale skolo koty tego nie jedzom w zasadzie, to casem na desel mozna by splóbować, plawda?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 27, 2008 10:33

Dorota pisze:
MaryLux pisze:Mlu, a co to som dafnie? Nigdy mi tego nie tupiliiii :placz:
Inka


Nusiu,

to jest takie bardzo male cos, co zyje np. w stawach.
Koty - w zasadzie - tego nie jedza.

Mru wyjasniajacy

Koty jedzą wszystko :twisted:

Sarabka
wyjadająca Frankowi suche :oops:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 27, 2008 10:37

czarna.wdowa pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Mlu, a co to som dafnie? Nigdy mi tego nie tupiliiii :placz:
Inka


Nusiu,

to jest takie bardzo male cos, co zyje np. w stawach.
Koty - w zasadzie - tego nie jedza.

Mru wyjasniajacy

Koty jedzą wszystko :twisted:

Sarabka
wyjadająca Frankowi suche :oops:


:lol: :lol: :lol:

Masz racje! :oops:


Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 27, 2008 10:41

Dorota pisze:
czarna.wdowa pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Mlu, a co to som dafnie? Nigdy mi tego nie tupiliiii :placz:
Inka


Nusiu,

to jest takie bardzo male cos, co zyje np. w stawach.
Koty - w zasadzie - tego nie jedza.

Mru wyjasniajacy

Koty jedzą wszystko :twisted:

Sarabka
wyjadająca Frankowi suche :oops:


:lol: :lol: :lol:

Masz racje! :oops:


Mru

To jak Sarabka ma lacjem, to nierch nam postawi kolacjem :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 27, 2008 10:45

MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Mlu, a co to som dafnie? Nigdy mi tego nie tupiliiii :placz:
Inka


Nusiu,

to jest takie bardzo male cos, co zyje np. w stawach.
Koty - w zasadzie - tego nie jedza.

Mru wyjasniajacy

Ja jesce nie widziałam stawu, co to takiegoooooooooooooooo?
Ale skolo koty tego nie jedzom w zasadzie, to casem na desel mozna by splóbować, plawda?
Inka


Ja tez nie widzialem stawu :oops:
Znam tylko z opowiesci. To taka duuuuza kaluza.

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 27, 2008 10:52

Cześc Mru 8)

a ja chciałem naskarzyc na moja Duża :twisted:
Nie dała mi zjeść z talerza od wczoraj ani pasztetu swojego , ani gołabka , ani serniczka .Za to wreszcie choć suche daje do syta , bo lezy w miseczce, sprawdzałem pare razy :roll:


coś z nia jest nie tak 8O ....skoro koty jedzą wszystko , to czemu nie daje ???
Ja jestem mały i nic z tego nie rozumiem
Gucio zdezorientowany
[/color]
Ostatnio edytowano Śro sie 27, 2008 10:53 przez anulka111, łącznie edytowano 1 raz
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103340
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sie 27, 2008 10:53

Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
MaryLux pisze:Mlu, a co to som dafnie? Nigdy mi tego nie tupiliiii :placz:
Inka


Nusiu,

to jest takie bardzo male cos, co zyje np. w stawach.
Koty - w zasadzie - tego nie jedza.

Mru wyjasniajacy

Ja jesce nie widziałam stawu, co to takiegoooooooooooooooo?
Ale skolo koty tego nie jedzom w zasadzie, to casem na desel mozna by splóbować, plawda?
Inka


Ja tez nie widzialem stawu :oops:
Znam tylko z opowiesci. To taka duuuuza kaluza.

Mru

Ja kałuzy chyba nie widziałam... To znacy moze widziałam, zanim tlafiłam do Duzej. Ale ja z niom zamieskałam, jak miałam pieńć tygodniów, to psedtem byłam malutka i nie pamientam 8O
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MAU, Myszorek, zuza i 104 gości