Agn pisze:mokkunia pisze:Agn pisze:Obudziłam się jakieś półtorej godziny temu, po 4-5 godzinach snu.![]()
no to w czymś jesteśmy podobne
Też masz system spania w dwóch ratach po 4-5 godzin, czy tylko dzisiaj tak Ci wyszło?? Bo ja już chyba nie potrafię inaczej - dlatego ten zeszły tydzień dał mi tak do wiwatu - nie miałam kiedy 'dospać' tych czterech godzin.
Ja to tak padam ostatnio po schronisku. Mimo, że noc cała ślicznie przesypiam. Stres, nerwy, praca tam - wracam, pranie, prysznic, obiad i padam dosłownie. Poza tym raczej teraz nie śpię po południu, bo śpię przepisowe 8h w nocy
