Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 3.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 23, 2008 11:57

Napisz Mirka jakie masz spostrzeżenia co do nowo przybyłej persiczki.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Sob sie 23, 2008 16:40

O persiczce na razie niewiele mogę powiedzieć. Na pewno nie jest kotem reagującym agresją na stres, lubi towarzystwo ludzi a kocie jej nie przeszkadza, jeśli koty są przyjacielsko nastawione. Nie lubi brania na ręce ani na kolana, lubi głaskanie. Płacze w niesiona w transporterze, ale milknie podczas jazdy samochodem czy pociągiem. W poniedziałek mam zamiar zabrać ją na pobranie krwi. Jeśli pobieranie zniesie spokojnie to zlecę pełne badanie.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sie 23, 2008 16:51

Dzisiaj koło południa wracając ze sklepu zastałam przed drzwiami troje młodych ludzi. Mieli ze sobą znalezionego kociaka. Nie mieli pieniędzy na jego leczenie ani nie mogli go zatrzymać. Mieli za to mój adres, który otrzymali od weta.
Kociak to 7-8 tygodniowa kotka. Ma zapalenie ucha, jest chuda i miała stado pcheł. Najedzona waży około pół kg. Dzisiaj dostała leki gratis, ale leczenie zapewne trochę potrwa o ile nie będzie dodatkowych niespodzianek. Bałam się faszerować ją dzisiaj dodatkowo Frontline, więc siedzę i wyłapuję pchły. Sporo już ich wyłapałam. Mała co chwilę budzi się żeby jeść. Przy mokrej karmie warczy i stroszy, mimo że daję jej jeść w łazience gdzie nie ma kotów. Pierwsze siusiu zrobiła pod siebie we śnie.

Obrazek Obrazek :arrow: Filmik.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sie 23, 2008 17:07

Mirka...
Ile teraz jest u Ciebie tymczasów?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sie 23, 2008 17:36

Dzisiaj mam 25 tymczasów. Jutro będę miała 24. Jak w kalejdoskopie. :lol:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sie 23, 2008 18:27

Kolejne biedne maleństwo! Powodzenia w łapaniu pcheł! Tymkowi, gdy był malutki, wyłapywałam po 60 dziennie. Doszlam do takiej wprwy, że po ciemku na dotyk mogłam to robić. Ten maluch musi być nieźle podziębiony, skoro siusia pod siebie...
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sie 23, 2008 18:33

TyMa pisze:Kolejne biedne maleństwo! Powodzenia w łapaniu pcheł! Tymkowi, gdy był malutki, wyłapywałam po 60 dziennie. Doszlam do takiej wprwy, że po ciemku na dotyk mogłam to robić. Ten maluch musi być nieźle podziębiony, skoro siusia pod siebie...


TyMa, że łapałaś to rozumiem ;)
Ale liczyłaś? Noooo... Czapki z głów 8)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie sie 24, 2008 14:41

Mirka, jak zwylke nie mogę wyjść z podziwu... 8O
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie sie 24, 2008 17:45

Cykor pojechał do nowego domu i mam obiecane dostać niedługo jego zdjęcia. Na pewno za jakiś czas go odwiedzę.

Mała czarna wczoraj jadła jak wściekła. Nawet w nocy musiałam dać jej jeść i w sumie do rana zjadła 2 saszetki IAMS Kitten, trochę suchego RC i popijała wodą. Kilka razy robiła siusiu, ale kupy jeszcze nie było. Brzuch ma pękaty i chyba zaspokoiła ten pierwszy, wściekły głód. Teraz zjada mniejsze porcje i nie tak często. Pchełki dostały dzisiaj swoją porcję Frontline po czym przypuściły na małą tak. Długo biedna iskała się i drapała.
Gdy śnięte pchły zaczęły uciekać na łepek śniętej małej to łatwiej było mi je zbierać. Obrazek

Dzisiejsze fotki.

Obrazek Obrazek
Obrazek Gizmo, czarna, Mela Obrazek Pepa, czarna, Mela

Niestety mała nadal nosi głowę pochyloną w prawo. Nie wiadomo czy nie jest to trwałe uszkodzenie.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sie 24, 2008 17:57

Ale ją wymęczyły te pchły :( :twisted: Brzusio przeszkadza się poiskać ,ale za to jak zasnęła słodko przytulona do ciepłych futerek :1luvu: Biedna malutka :( Na pewno w Twoich rękach wypięknieje.Trzymam kciuki żeby jej stan się poprawił :ok: :ok: :ok:

Gratuluję nowego domku dla Cykorka :ok: :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie sie 24, 2008 22:12

Dzień kończy się bardzo "optymistycznie". Mała czarna zrobiła wreszcie kupę. Niestety poprzedziło ją wydalenie przez kotkę 2 członów tasiemca.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sie 25, 2008 8:40

Następna z tasiemcem? To teraz moda na tasiemca? :strach:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon sie 25, 2008 14:04

Taka moda wcale mi się nie podoba. Czarna nie dość, że miała pchły, jest blada, ma uszkodzoną błonę bębenkową to jeszcze ma tasiemca z gatunku Mesocestoides. Dostała dzisiaj leki i zastrzyk na tasiemca. Może gadzina niedługo ją opuści.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sie 25, 2008 15:23

:strach:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon sie 25, 2008 20:28

Na razie nie jest tak źle. Czarna ma apetyt i dużo śpi. Polubiła ją bardzo Pepa a czarna nie ma nic przeciwko temu.

:arrow: Filmik
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 65 gości