Stawka |mój pierwszy tymczas|

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 25, 2008 11:03

meggi 2 pisze:Marta w związku z niespodziewanymi duzymi wydatkami na kocinke Staweczke , mam propozycje ; ten kocyk z kotkami ktory wylicytowalm na koty na SGGW od Ciebie , lezy u mnie w szafie schowany - oddaje go jeszcze raz do licytacji na leczenie malutkiej.
Znajdziesz chyba sobie sama link. :lol:

Meggi, tlyko zaznacz w licytacji, że u Ciebie była panleuko, żeby nie wziął kocyka ktoś, ktoa ma kontakt z niszczepionymi kotami dorosłymi albo kociakami. To koszmarne paskudztwo jest niestety.

I bardzo się cieszę, że leukocyty spadły - pani doktor nam w sobotę powiedziała, jak byłyśmy z lecznicy razem z Janą :D
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 25, 2008 11:32

seniorita pisze:Orchidka masz słoniowa pamięć, tak było :twisted: Nie wiem co z tamtym maluchem, ale na pewno na naszej ulubionej Platynowej czeka stadko maluchów do brania i kochania.


seniorita boje sie, ze on moze byc chory na to co Stawka. On jest taki maly jak Stawka?

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 25, 2008 11:49

zwariowałaś, że ten Rivanol wpisałaś? o.O Dopiero zobaczyłam.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon sie 25, 2008 19:21

bylysmy dzis na sterydzie. Wyniki krwi lepsze- "tylko" 45 tys bialych, Czerwone rosna, hemoglobina tez, hematokryt nieznacznie spdl do 20.


Steryd co 3 dni.

Mam prosbe, czy jest na forum ktos z Warszawy, kto potrafi zrobic zastrzyk domiesniowy i bedzie dyspozycyjny w niedziele wieczorem?

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 25, 2008 20:11

Super, oby tak dalej :ok:

Domięśniowych nie potrafię.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon sie 25, 2008 20:36

A Ariel? ona chyba zaprawiona w bojach jesli chodzi o zastrzyki:)
(edit: głupi pomysł, ariel --> PP)
Cieszę się, że już coraz mniej. Zmien temat!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto sie 26, 2008 8:35

Cieszę się z poprawy. Zastrzyków domięśniowych nie umiem robić :? .
Marcelibu
 

Post » Wto sie 26, 2008 8:42

Fakt, umiem, ale nie mogę się zbliżać do Stawki.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto sie 26, 2008 8:48

ja umiem tylko podskórnie, ale chyba najwyższa pora się douczyć :roll:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Wto sie 26, 2008 9:14

Nie wiem czy uda sie komu kolwiek zrobic jakikolwiek zastrzyk Malej. Dzis biegalam za nia 15 minut i problwalam zlapac, zeby podac antybiotyk. Ona miala tyle radosci z tej gonitwy :) a ja spozniona do pracy...

Ona jest taka rozkoszna. Biegnie za rezydentami do kuchni po jedzenie, chociaz jej miseczki sa pelne i stoja w jej pokoju. Robi przeglad misek rezydentow po czym biegnie do swoich. Cudna jest....

Albo siada przed Maniuniem i patrzy mu gleboko w oczy, a on nie wie o co chodzi i speszony ucieka :D

Dzis nie odizolowalismy jej na noc. Skonczylo sie to malo przyjemnie dla mojego TZ, bo mala postanowila zrobic sobie drapak z jego nogi :twisted:

Dodam, ze pieknie drapaczkuje :D

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 26, 2008 9:19

hm a sadzicie, ze jak pojade w niedziele do jakiejs calodobowki z moim sterydem to zrobia jej zastrzyk?

W ten weekend musze wyjechac, nie ma odwrotu, to co wywalczylam w ubiegly weekend, wraca ze zdwojona sila...
Problem w tym, ze Malej trzeba w niedziele podac steryd, Bialobrzeska tylko do 14. Nie zdazymy wrocic do Warszawy. Mam juz w domu zastrzyk, tylko nie ma komu zrobic, bo ja nigdy domiesniowego nie robilam i nie zrobie, bo sie boje.

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 26, 2008 9:22

Jeżeli weźmiesz kartkę z lecznicy "proszę o podanie..." z pieczątką i podpisem weta, to nie powinno być problemu.

BTW - Marta, zmień rozliczenie w pierwszym poście. Wpisałaś 200,00 zł. od Puni i 100,00 z tej samej kwoty. Te 200,00 zł. trafiło do mnie, kupiłam krew, kasa została i została podzielona na pół dla Stawki i Inspektorki. Tak naprawdę Stawka dostała tylko 100,00 zł. (a nie 300,00 jak wychodzi z tego co napisałaś :wink: ).

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sie 26, 2008 9:39

Zmienilam.

Przepraszam, wszytskich ze to moje rozliczenie takie "koslawe" ale nigdy nie prowadzilam takowych rzeczy, bo nie potrzebowalam na szczescie wsparcia z forum.

Mialam wczoraj skanowac wydruki z karty Stawki i umiescic na forum ( troche stron tego sie uzbieralo), ale zorientowalam sie, ze Trayka "przeczytala" je od deski do deski i zostawila w strzepach. Musze poprosic o nowe w lecznicy.

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 26, 2008 11:18

Żytnia jest całodobowa :)

ja w sobote wyjezdzam, wiec wciaz odpada moja opieka nad stawka :(

Za to na jutro jestesmy wstepnie umowione :) Najwyzej z TZ bede jak nie bede mogla prowadzic zpowodu zeba.. :) ok?

slifkowa

 
Posty: 661
Od: Śro kwi 16, 2008 15:24
Lokalizacja: Warszawa Wola Muranów Śródmieście

Post » Wto sie 26, 2008 11:50

seniorita pisze:Orchidka masz słoniowa pamięć, tak było :twisted: Nie wiem co z tamtym maluchem, ale na pewno na naszej ulubionej Platynowej czeka stadko maluchów do brania i kochania.


Ta, bo ja zawsze pamietam akurat te rzeczy, których nie próbuję zapamietać... :roll:

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alicat, Blue, Google [Bot], sluzacykitulka i 652 gości