No co za czasy nadeszły, mówię Wam Duży wyjeżdża do pracy o 3 w nocy, Duża też całymi dniami gdzieś kursuje - a co ma zrobić biedny kot, którego zostawiają w domu? Żeby to jeszcze zajęli się biednym kotem jak wrócą A gdzie tam - jedno siada do komputera i pracuje, drugie idzie na górę i robi remont a później idą spać
HELP! Chyba sam sobie zamówię kolegę przez internet
Roman nie martw sie, przyjedziemy i poimprezujemy, nasza duza tez zaczyna przebiierac nóżkami bo sie rok szkolny zbliza...i nas zostawia samych- plsakate
Plaskatki, przyjeżdżajcie - dobra imprezka nie jest zła
Kropeczko, ja nie wiem co sięz tymi naszymi Duzymi dzieje
Chłopaki, obawiam się że się nie zajmie, bo nie będzie miała szans Tym razem to ja będę się zajmował swoją koleżanką Jedziemy do rodziców Dużej. Jak oni nie mają dla mnie czasu w tygodniu, to ja nie będę miał dla nich czasu w weekend, o!