jak uchronić kastrata przed chorobą nerek?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 23, 2008 15:18 Re: jak uchronić kastrata przed chorobą nerek?

karunia pisze:no właśnie
będę wdzięczna za wszelkie rady
w związku z tym, iż wiele kocurow znajomych zachorowalo i zmarło z tego powodu :((((
bardzo wdzięczna byłabym za wasze wszystkie sugestie i rady!!!

co robic zeby wykastrowany kocur nie zachorował na nerki i jak zmniejszac to ryzyko??
jaką profilaktyke stosowac? jakies badania? krwi? na wypadek wczesnego wykrycia choroby i jej leczenia??
czym karmić?
oczywiscie sucha specjalna dla kastratow karma ale co jeszcze????
co z normalnego jedzenia????
jakie macie doswiadczenie w tej dziedzinie i co mozecie podpowiedziec?
dzięki za info!!!

Obecnie,na podstawie ostanich badan, panuje przekonanie wsrod weterynarzy zajmujacych sie choroba nerek, ze przyczyna niewydolnosci nerek u kotow jest karmienie kota sucha karma i szczepienie przeciwko panleukopenii

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Sob sie 23, 2008 15:55 Re: jak uchronić kastrata przed chorobą nerek?

AlkaM pisze:
karunia pisze:no właśnie
będę wdzięczna za wszelkie rady
w związku z tym, iż wiele kocurow znajomych zachorowalo i zmarło z tego powodu :((((
bardzo wdzięczna byłabym za wasze wszystkie sugestie i rady!!!

co robic zeby wykastrowany kocur nie zachorował na nerki i jak zmniejszac to ryzyko??
jaką profilaktyke stosowac? jakies badania? krwi? na wypadek wczesnego wykrycia choroby i jej leczenia??
czym karmić?
oczywiscie sucha specjalna dla kastratow karma ale co jeszcze????
co z normalnego jedzenia????
jakie macie doswiadczenie w tej dziedzinie i co mozecie podpowiedziec?
dzięki za info!!!

Obecnie,na podstawie ostanich badan, panuje przekonanie wsrod weterynarzy zajmujacych sie choroba nerek, ze przyczyna niewydolnosci nerek u kotow jest karmienie kota sucha karma i szczepienie przeciwko panleukopenii

a czemuż to?

mogłabyś powiedzieć na ten temat coś więcej? 8)
bo ja pierwsze słyszę... ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 23, 2008 16:11

Badania wykazaly zwiazek pomiedzy szczepieniem na panleukopenie, a wytwarzaniem sie przeciwcial na tkanke nerkowa. Przeciwciala sa reakcja organizmu na bialko zawarte w szczepionce.
Badania na ten temat prowadzi m in. Colorado State University http://www.cvmbs.colostate.edu/insight/ ... 4/cats.htm

Na podstwie ich zalecen obecnie w USA zmienia sie czestotliwosc szczepine na panleukopenii . Szczepionka chroni kota przez przynajmniej 10 lat wiec coroczne szczepienie na panleukopenie nie ma sensu, a naraza kota na problem z nerkami..

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Sob sie 23, 2008 16:14

Emilyyy pisze:Boże ludzie co wy za głupoty piszecie! Kastraty nie mogą jeść zwykłej karmy...można ją podać np raz na miesiąc albo na 2,3 tygodnie, ale i tak sie nie powinno! Nie chodzi mi o jakąś karmę "profilaktyczną" o której niby piszecie! Nie o to chodzi! Karma dla kastrata nie ma poprostu niektórych związków których kastraci nie rozkładają i z tąd właśnie biorą się kamienie w nerkach!


Kamienie powstające u kotów i problem z nimi związany, to raczej sprawy pęcherza. Choć oczywiście mogą być i w nerkach.
Ale wydaje mi się, kiedy czytam Twój post, że mylisz sprawy "nerek" (ich niewydolności) z kamieniami u kotów. A to dwie, różne rzeczy.
Marcelibu
 

Post » Sob sie 23, 2008 16:19

Marcelibu
 

Post » Sob sie 23, 2008 17:48

Współczuje waszym kotom takich właścicieli bo długie życie to ich nei czeka!


powiedz to mojemu 14 letniemu kastratowi, ktory przez wieksza czesc swojego zycia byl karmiony whiskasami i podobnym syfem.... nigdy nie mial i nie ma nawet najmniejszych problemow z nerkami, czy pecherzem moczowym...

Iras

 
Posty: 181
Od: Śro wrz 13, 2006 11:32

Post » Sob sie 23, 2008 18:55

A ciekawe skąd wiesz? Byłaś w ameryce i szukałaś specjalnie? I to nei chodzi, że wymierają, ale krócej żyją i co do Ameryki się w sumie nie zamierzam sprzeczać, ale nei zamierzam polegać na jakiejś waszej opini, że kotom nie szkodzi jedzenie wszytskiego może mu jeszcze daj kości do gryzienia jak psu! zostało też udowodnione, że kot tak samo nie powinien pić zwykłego mleka często bo jest w nim za dużo laktozy! I też była wielka sprzeczka, że zawsze koty mlekiem karmiono i nic im nie było! No to napewno ta laktoza im dużo nie szkodzi, ale właśnie jak mu się nie da tego...tamtego co mu może zaszkodzić to kot potem żyje kilka lat dłużej i to bez żadnych chorób!

Emilyyy

 
Posty: 3
Od: Sob sie 23, 2008 14:27

Post » Sob sie 23, 2008 18:58

AlkaM pisze:Badania wykazaly zwiazek pomiedzy szczepieniem na panleukopenie, a wytwarzaniem sie przeciwcial na tkanke nerkowa. Przeciwciala sa reakcja organizmu na bialko zawarte w szczepionce.
Badania na ten temat prowadzi m in. Colorado State University http://www.cvmbs.colostate.edu/insight/ ... 4/cats.htm

Na podstwie ich zalecen obecnie w USA zmienia sie czestotliwosc szczepine na panleukopenii . Szczepionka chroni kota przez przynajmniej 10 lat wiec coroczne szczepienie na panleukopenie nie ma sensu, a naraza kota na problem z nerkami..


I mój wet mówił o takiej zależności. On z kolei wspominał o podłożu, na jakim są robione szczepionki. Jaka jest prawda - nie wiem...
Marcelibu
 

Post » Sob sie 23, 2008 19:02

Emilyyy pisze:A ciekawe skąd wiesz? Byłaś w ameryce i szukałaś specjalnie?(...) ale nei zamierzam polegać na jakiejś waszej opini, że kotom nie szkodzi jedzenie wszytskiego może mu jeszcze daj kości do gryzienia jak psu! (...)


Dlaczego jesteś niegrzeczna? Dlaczego używasz takiego tonu?
Marcelibu
 

Post » Sob sie 23, 2008 22:02

Emilyyy pisze:A ciekawe skąd wiesz? Byłaś w ameryce i szukałaś !

mieszkam aw Ameryce Pln. juz od 23 lat, stad wiem

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Pon sie 25, 2008 8:18

Emilyyy pisze: może mu jeszcze daj kości do gryzienia jak psu!


:lol: :lol: :lol:

nie ma to jak wpaść na forum i napisać 2 wielce rzeczowe posty :lol: :lol: :lol:

Emilyyy długa droga przed tobą, oby zaden kot jej nie przypłacił zyciem. kości można dawać kotom do gryzienia, wyobraź sobie. Są jednym z elementów podstawowych w diecie BARF
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon sie 25, 2008 18:42

No na pewno długa groga przedemna! Jakoś w domu od dziecka zwsze było dużo kotów zwykle z 5 i każdy żył w zdrowiu i szczęściu conajmniej 20 lat!
Tak "carmella" biedne te moje koty!
:D

Emilyyy

 
Posty: 3
Od: Sob sie 23, 2008 14:27

Post » Pon sie 25, 2008 21:28

Emilyyy pisze:No na pewno długa groga przedemna! Jakoś w domu od dziecka zwsze było dużo kotów zwykle z 5 i każdy żył w zdrowiu i szczęściu conajmniej 20 lat!

pochwalisz sie, ile masz lat? :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon sie 25, 2008 21:37 Re: jak uchronić kastrata przed chorobą nerek?

AlkaM pisze:Obecnie,na podstawie ostanich badan, panuje przekonanie wsrod weterynarzy zajmujacych sie choroba nerek, ze przyczyna niewydolnosci nerek u kotow jest karmienie kota sucha karma i szczepienie przeciwko panleukopenii

Mogę tę informację o suchej karmie w pełni potwierdzić. W Niemczech wetom też już opadają klapki z oczu, że sucha karma jest zdrowa. Upłynie jednak jeszcze trochę czasu, zanim wszyscy lekarze dotrą do najnowszych badań.

W Polsce trend zmierza w przeciwnym kierunku: Suche, suche, suche. Nie wiem tylko, dlaczego. Moda na dawną modę na Zachodzie, której skutki są opłakane, czy pranie mózgu?
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pon wrz 14, 2009 10:59 Re: jak uchronić kastrata przed chorobą nerek?

To w końcu jak karmić kota? Mój Maks ma 14 lat i całe życie jadł puszki mięsne , najczęściej whiskasa i od czasu do czasu rybkę gotowaną i podroby. Co roku miał szczepienie i weterynarz zalecał nie podawać surowego mięsa bo po tym móglby miec robale. Teraz trochę choruje na jelitka i trafiłam do innego weta i ten twierdzi ,że jak najbardziej może jeśc surowe mięso ale w czasie leczenia suchy pokarm.

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, sylwiakociamama, Wix101 i 231 gości