Mój stary zniszczony zalaniem regał przechyla się b. mocno w lewo, nowy, metalowy, który dzisiaj 3 godziny skręcałam w prawo i do przodu więc po postawieniu podparłam go starym. Obciążenie dołu nic nie daje. Nie wiem czy to co na nowym położyłam spadnie już dziś, czy za kilka dni. Jakby co to stoi na twardych deskach, które poziomują podłogę.
A w domu menszczyźni, mężczyzn nie zauważyłam.







