Mała Rysia ma już domek :) Duża Rysi na miau :)

» Pt sie 22, 2008 20:47

halszka pisze:Wiiiiiiiitam wszytskich bardzo serdecznie

TU DOmek RYsi!!!!!!!!!!!!!

Rysia miewa sie doskonale

Wlasnie jest po toaletce i ku memu żdziwieniu drugiej kolacji

A w chiwli obecnej obrywa liście z kwiatka (w doniczce) i robi rozeznanie nowego domku.

Mama Rysi bardzo sie cieszy , że ma Rysie (Rysia zostanie imienną Rysią jutro wpisujemy u wet imie RYsi do książeczki) i Rysia czyba jest zadowolona , że jest u nowej mamy
.
Jeszcze raz bardzo Dziękuje Aleksandrze za opieke i ofiarowanie Rysi

Halszka - witaj kochana na wątku Twojego kota

Rysia i druga kolacja :?:

w totalnym szoku jestem

Ja z pierwszą musiałam za Rysią latać po mieszkaniu :roll:

Biedny Karat, znowu kocica będzie psa terroryzowała jak będzie taki wycofany

» Pt sie 22, 2008 20:52

Ale podbijam ten wątek :wink:

- patrz niżej

» Pt sie 22, 2008 20:54

dubel

- strasznie miau muli dzisiaj :roll:

» Pt sie 22, 2008 20:56

No nie, po trzy razy dubel :lol:

» Sob sie 23, 2008 16:12

Co tam słychać :?:

Jak minęła nocka Rysi w domku :?:

Bardzo niecierpliwie czekam na wieści :wink:

» Sob sie 23, 2008 19:14

Co tam słychać Jak minęła nocka Rysi w domku
Bardzo niecierpliwie czekam na wieści

Witam

Rysia wieczorkiem upatrzyła sobie miejsce za moim łóżkiem hmmm no ćóż zniana miejsca wiec po podwojnej kolacji i kuwetce (Rysia bardzo ładnie załatwia sie do kuwetki)

no coz rowniez sie połozyłam ...a tu ...ok 3 godzinki pozniej Rysia moja uchochana ukokoniła sie na moich nogach cos pieknego....

lecz dlugo to nie potrwało
wybiła 6 rano iiiiiii Rysia popadla w amok zrobiła kilukrotne tornee po pokoju po czym dotarła do celu czyli do wazonu z suszkami ...reszty mozna sie domyslec co sie stało :lol:

Rysia boi się jeszcze innych domowników i chowa sie za łozko jak ktos wchodzi

lecz kiedy jestesmy sam na sam jest demonem

Rysia dzisiaj byla u weterynarza uszk sa w miare ok

oczka tez , dostala kropelki te same co miała tylko jeszcze z dawka przeciwzapalną

za tydzien wizyta kotrolna

AAAAA jak tam nowy tymczasek???????????????????????????/

» Sob sie 23, 2008 20:48

- czyli z Rysią norma :lol:

U mnie pobudka też była w okolicach 5-6 rano

U mnie też chowała się za łózko :wink:

jak cosik kocince nie pasowało

Tylko mnie nie spała na nogach tylko obok poduszki :roll:

Bardzo mi przykro z powodu wazonu z suszkami

, u mnie żadnych stat nie było :wink:

Cieszę się, że z uszkami i oczkami lepiej i tak ma Rysia trzymać :ok:

A mój nowy tymczas czyli Allan pozdrawia Rysię

Niestety Allan jest trochę dzikuskiem

, ale oswajamy kocurro

» Wto sie 26, 2008 19:18

Halszka, halo

- co tam u Was słychać :?:

Jak Rysia się czuje i jak przebiega aklimatyzacja :wink:

» Wto sie 26, 2008 20:48

Halszka jest w amoku :lol:

W nocy bawi się z Rysią,bo szkoda jej każdej chwili więc pewnie śpi.Ryś ma się ok,jedynie jedno oczko ciągle cieknie :roll:

» Wto sie 26, 2008 22:14

aśśka pisze:Halszka jest w amoku W nocy bawi się z Rysią,bo szkoda jej każdej chwili więc pewnie śpi.Ryś ma się ok,jedynie jedno oczko ciągle cieknie

To, że Halszka w amoku baardzo mnie cieszy

Tak dalej trzymać

- Rysia mocno rozrywkowa kobitka jest, szczególnie nocną i poranną porą :wink:

Ale to oczko Rysi bardzo mnie martwi

Mam nadzieję, że kropelki są podawane, bo jak ja w pewnym momencie przestałam podawać, choróbsko oczne wróciło

I było to co było

» Śro sie 27, 2008 19:15

Witam

Rysia jest przecudowna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

oczywiscie oprocz tego ze w nocy mnie terroryzuje.... to juz nie sa zabawy :lol:

tylko atak na mnie :lol:

... Rysia ma nowa zabawe po klikukrotnym przebiegnieciu po mnie (m.inn po mojej głowie

) zabawie sie w chodzenie pod kołderke i po sekundzie wychodzienie i to tak trwa ok 1 po czym zaspypia na głowie mojej oczywiscie juz mnie przerazaja jej kolejne pomysły

co do oczka w poniedzilek mnie zmartwilo poniewaz wygladalo srednio

nastepnego dnia znowu ok. narazie wyglada dobrze zobaczymy co bedzie sie dzialo do wizyty kontrolnej u wet

Rysia przejawai wszelkie choroby psychiczne co mnie ogronie cieszy :lol: