Morelka. Z Kluskiem w nowym domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 22, 2008 10:09

Cyprys i Iglak szykują się na dobrych wujków, którzy dbają o kocięta :lol:
Na tym małym zdjęciu szczur wygląda jak żywy ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt sie 22, 2008 10:15

Jana pisze:
Ona wcale nie jest ładna :roll:


Prawda?, taka "wypłowiała" :twisted:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18768
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt sie 22, 2008 10:16

ariel pisze:
Jana pisze:
Ona wcale nie jest ładna :roll:


Prawda?, taka "wypłowiała" :twisted:


Mnie bardziej o jej "twarz" chodzi, kolorki ma nawet niezłe.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt sie 22, 2008 10:20

Jana pisze:
ariel pisze:
Jana pisze:
Ona wcale nie jest ładna :roll:


Prawda?, taka "wypłowiała" :twisted:


Mnie bardziej o jej "twarz" chodzi, kolorki ma nawet niezłe.


No ale właśnie przez taki rozkład kolorków na twarzy jest wypłowiała i z lekka wypłoszowata :D
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18768
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt sie 22, 2008 10:27

Morelka jest śliczna :love:

Same jesteście brzydkie i wypłowiałe.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt sie 22, 2008 10:30

:ryk: :ryk: :ryk:

dobra, niech będzie, że masz rację

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt sie 22, 2008 10:31

galla pisze:Mnie się dr Janicki jakoś kojarzy, ale nie pamiętam dokładnie.
Zapytam jutro mamę (o ile nie zapomnę... :roll: )

Spytałam - opinie są różne, ale przważają dobre. Ponoć swego czasu był jednym z lepszych chirurgów w Warszawie.
Ale nie wiem, czy lepszy on czy Sterna :wink:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 22, 2008 10:36

galla pisze:
galla pisze:Mnie się dr Janicki jakoś kojarzy, ale nie pamiętam dokładnie.
Zapytam jutro mamę (o ile nie zapomnę... :roll: )

Spytałam - opinie są różne, ale przważają dobre. Ponoć swego czasu był jednym z lepszych chirurgów w Warszawie.
Ale nie wiem, czy lepszy on czy Sterna :wink:


Zobaczymy. Pewnie zdam się na wybór dr Czubek :wink:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt sie 22, 2008 10:39

hydra_pl pisze:oj fajny taki TŻ, ja też sama sobie upolowałam i oswajam...
najpierw nie chciał kota
potem nie chciał drugiego kota
teraz uważa, że dwa koty lepsze niż jeden

Ta liczba wzrasta.
Mój do dwóch kotów nie miał oporów. Jak były dwa, to powiedział mi, że nie ma mowy o trzech. I za dwa dni pokazał mi koteczkę na Kociarni. Żebyśmy ją wzięli 8)
Potem przyszedł pierwszy tymczas. Którego TŻ nie oddał. Potem drugi tymczas. Którego TŻ nie oddał. I doszliśmy do liczby 5.

Inna rzecz - kiedyś mi mówił, że on zwierzęta owszem, nawet "kocha", ale nigdy zwierząt nie całuje. I co widzę za kilka dni? TŻta, który po domu nosi kotka na rękach i całuje go w główkę. Teraz już się z tym nie ukrywa. Całuje koty jawnie :lol:

A tak w ogóle to:
genowefa pisze:Morelka jest śliczna :love:

Same jesteście brzydkie i wypłowiałe.

Popieram koleżankę. W całej rozciągłości.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 22, 2008 10:42

Jana pisze:
Ona wcale nie jest ładna :roll:


Masz rację, ona wcale nie jest ładna. :wink:
Ona jest śliczna.
:D :love:

A jak Morelka sobie radzi ze wskakiwaniem na drapak?

Wawe

 
Posty: 9488
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sie 22, 2008 10:45

Wawe pisze: A jak Morelka sobie radzi ze wskakiwaniem na drapak?


No właśnie radzi sobie niesamowicie 8O Wdrapuje się po sizalowych rurach, ze wskakiwaniem pod górę troszkę gorzej, za to zeskakuje profesjonalnie, z dużych wysokości i przyprawiając mnie o zawał :twisted:

Ona jest malutka i leciutka, problemy mogą się zacząć jak zwiększy masę.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt sie 22, 2008 17:21

Jano przepraszam że tutaj pisze ,czy mam nadal czekac na pomoc z Twojej strony w sprawie bazarku dla ariel .
Czy mam rozumiec , ze nie warto sobie tym fantami zawracac głowy?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt sie 22, 2008 18:31

Morelka jest śliczna, a Jana jest zazdrosna, bo ma włochate ręce! :twisted: :evil:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt sie 22, 2008 18:41

Satoru pisze:Morelka jest śliczna, a Jana jest zazdrosna, bo ma włochate ręce! :twisted: :evil:


No to o co chodzi?
Morelka tez ma włochate rece.. a skoro Morelka jest śliczna z włochatymi ręcami.. :twisted: to Jana tyż.. :mrgreen:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sie 22, 2008 18:48

aamms pisze:
Satoru pisze:Morelka jest śliczna, a Jana jest zazdrosna, bo ma włochate ręce! :twisted: :evil:


No to o co chodzi?
Morelka tez ma włochate rece.. a skoro Morelka jest śliczna z włochatymi ręcami.. :twisted: to Jana tyż.. :mrgreen:


Myslę jednak, że Morelka ma mniej zylaste :twisted:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 801 gości