Schr. Łódź : Basia w swoim troskliwym domku :-)

[gosiaa]

Ja wierzę, że szczęście się do niej uśmiechnie ...

Oby jak najszybciej!!!

[mar9]

czy ewentualny DT musi być niezakocony???

[Etka]

chyba nie, problemem jest grzybek Basienki, bo charakter ma wspanialy.

[pisiokot]

chyba nie, problemem jest grzybek Basienki, bo charakter ma wspanialy.

To prawda - Basia to miła, spokojna kotunia. Grzeczna, lgnie do człowieka, myślę, że z innymi kotami bezproblemowo się dogada.

[Kicorek]

Wstrząsnęła mną ta historia. Normalnie kotka karmi małe przez jakieś trzy miesiące i to coraz rzadziej, bo jedzą coraz więcej stałego pokarmu. Jej organizm może się zregenerować. A tu wciąż nowe maluchy... byłam w stanie przeczytać tylko pierwszy post

Oby szybko znalazła dobry dom

[mar9]

za kilka dni moja tymczasowa Suri prawdopodobnie pojedzie do stałego domku, a historia Basieńki mnie bardzo ujęła za serducho, moglabym może słuzyc jej DT, tylko co z transportem??? (jestem niezmotoryzowana)

[gosiaa]

za kilka dni moja tymczasowa Suri prawdopodobnie pojedzie do stałego domku, a historia Basieńki mnie bardzo ujęła za serducho, moglabym może słuzyc jej DT, tylko co z transportem??? (jestem niezmotoryzowana)

Jejku ale wiadomość Jeśli tylko wszystko się ułoży z transportem na pewno się coś wymyśli, powoli zaczynam się cieszyć i trzymam kciuki żeby się wszystko ułożyło

[Kicorek]

Ja też trzymam kciuki

(jakby co, mogę się troszkę dołożyć do paliwa, niestety niedużo i dopiero za kilka dni, po wypłacie, bo jestem obecnie mocno zadłużona z powodu chorób moich kotów )

[mar9]

mam tylko nadzieję, że adopcja Suri dojdzie do skutku, bo przy moim metrażu nie mogę mieć ośmiu kotów (ostatnie dwa tygodnie przekonały mnie o tym dobitnie)

[Etka]

Jejku, byloby super!!!
Trzymam kciuki by sie udalo.

[Bazyliszkowa]

Byłoby super
Żeby tylko się udało!

[Georg-inia]

byłoby extra...

transport "jakoś" się zorganizuje

[evalla]

hop

[mokkunia]

Gdyby Basieńce się udało, to byłby ogromny uśmiech losu

[Bazyliszkowa]

Za Basieńkę